Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[cezarek]

Witam,
wczoraj oglądałem ładną Carisme z 2000 roku w wersji elegance (tak mi sie wydaje). Skóra, kierownica z "drewnem" itd.. W samochodzie nie mogę się doszukać niczego co mogło by obniżyć cenę. Jedyny mankament to kapanie z wydechu. Podobno samochod stal dlugo w garazu i to przez to. Dodam ze autko jest zarejestrowane wiec tylko wsiaść i odjechać. Myslicie ze da się zejsc z cena na 20 000.. 21000? Co moze byc przyczyna kapania z tlumika?
Pozdro dla wszystkich mitsumaniaków!

Witam,
wczoraj oglądałem ładną Carisme z 2000 roku w wersji elegance (tak mi sie wydaje). Skóra, kierownica z "drewnem" itd.. W samochodzie nie mogę się doszukać niczego co mogło by obniżyć cenę. Jedyny mankament to kapanie z wydechu. Podobno samochod stal dlugo w garazu i to przez to. Dodam ze autko jest zarejestrowane wiec tylko wsiaść i odjechać. Myslicie ze da się zejsc z cena na 20 000.. 21000? Co moze byc przyczyna kapania z tlumika?
Pozdro dla wszystkich mitsumaniaków!

[saphire]

Z wydechu raczej zawsze zimą woda kapie - GDI ma dość chłodne spaliny po przejściu przez wydech więc jak jest chłodno to szybko się skrapla para wodna stąd też obficie buchające parą spaliny za autem - niemniej na wszelki wypadek sprawdź czy nie bugloce w zbiorniczku wyrównawczym spalinami itp. czyli czy np. nie ma walniętej uszczelki pod głowicą.

[Tomashi]

Ja za DI-D 2001 dałem 20,5 + opłaty. Ale było parę "rzeczy" do spuszczenia. Choć dodam, że Cari ma tylko 120 tys przejechane. To też ważne.
Jaki ma przebieg?

[cezarek]

Jeśli chodzi o przebieg to było coś koło 160 000. Czy w przy kupnie dida mam zwracac na cos konkretnego uwagę? Czy jest sens jechać do ASO na komputer?

Jeśli chodzi o przebieg to było coś koło 160 000. Czy w przy kupnie dida mam zwracac na cos konkretnego uwagę? Czy jest sens jechać do ASO na komputer?

[arthus]

Ja kupiłem w listopadzie did-a z 2001, 160 tyś. km i ogólne wrażenie było dobre, fakt auto było zaniedbane przez właściciela - brudno, gdzieniegdzie ryski na lakierze i ogólnie widać było beztroskę poprzedniego właściciela - czeka mnie na wiosnę trochę pracy i dłubaniny . Technicznie natomiast auto jest w bardzo dobrym stanie i nie mam nic do zarzucenia.
Przy przebiegu 160 tyś nieubłaganie nadchodzi moment wymiany niektórych zużywających sie elementów, więc zwróć uwagę na:
- hamulce - jeśli nie były robione to czeka Cię dosyć szybko wymiana - ja mam już wymieniony tył (zjechane były tarcze), a w wakacje nastawiam się na przód (tarcze się kończą)
- zawieszenie - wszystko jest ok ale wiadomo, mogą zacząć wyskakiwać problemy z elementami metalowo-gumowymi - ja jestem w przededniu wymiany gum w górnym tylnim wahaczu - skrzypi już przeraźliwie
- opony - ja musiałem kupić zimowe be te co były to tylko z nazwy, a letnie oceniam tak na 1 sezon jeszcze
- ponadto wymieniałem przegub który szczelił i miałem z tym dużo zachodu - jest temat na forum
- co do silnika i skrzyni biegów - bez zastrzeżeń - działają póki co świetnie.

Wszystko to + ubezpieczenie złożyło mi się na dodatkowy wydatek po kupnie auta na ponad 3 tyś pln

Aha - obejrzyj dokładnie silnik od spodu czy nie ma wycieków z okolic turbiny - może to być banalna nieszczelność przewodów a może być coś więcej. Jak cieknie trzeba obejrzeć dokładniej, np odkręcając osłonę silnika.

Ogólnie samochód polecam, części są w miarę tanie i dostępne, a pali malutko

Ja kupiłem w listopadzie did-a z 2001, 160 tyś. km i ogólne wrażenie było dobre, fakt auto było zaniedbane przez właściciela - brudno, gdzieniegdzie ryski na lakierze i ogólnie widać było beztroskę poprzedniego właściciela - czeka mnie na wiosnę trochę pracy i dłubaniny . Technicznie natomiast auto jest w bardzo dobrym stanie i nie mam nic do zarzucenia.
Przy przebiegu 160 tyś nieubłaganie nadchodzi moment wymiany niektórych zużywających sie elementów, więc zwróć uwagę na:
- hamulce - jeśli nie były robione to czeka Cię dosyć szybko wymiana - ja mam już wymieniony tył (zjechane były tarcze), a w wakacje nastawiam się na przód (tarcze się kończą)
- zawieszenie - wszystko jest ok ale wiadomo, mogą zacząć wyskakiwać problemy z elementami metalowo-gumowymi - ja jestem w przededniu wymiany gum w górnym tylnim wahaczu - skrzypi już przeraźliwie
- opony - ja musiałem kupić zimowe be te co były to tylko z nazwy, a letnie oceniam tak na 1 sezon jeszcze
- ponadto wymieniałem przegub który szczelił i miałem z tym dużo zachodu - jest temat na forum
- co do silnika i skrzyni biegów - bez zastrzeżeń - działają póki co świetnie.

Wszystko to + ubezpieczenie złożyło mi się na dodatkowy wydatek po kupnie auta na ponad 3 tyś pln

Aha - obejrzyj dokładnie silnik od spodu czy nie ma wycieków z okolic turbiny - może to być banalna nieszczelność przewodów a może być coś więcej. Jak cieknie trzeba obejrzeć dokładniej, np odkręcając osłonę silnika.

Ogólnie samochód polecam, części są w miarę tanie i dostępne, a pali malutko

[cns80]

cezarek, jakaś wysoka ta cena. Ja chciałem Cari DiD z Krakowa za 18900 (2000r., 164 tyś przebiegu). Poszła za te pieniądze w ciągu 3 dni. Za 23 000 to widywałem nowsze egzemplarze. Ale może ten jest warty tej ceny.

[andy1]

Drogo... ja kupiłem za 21 tys DiD-a 2001 135tys przebiegu, ale 1500 zapłaciłem za wstawienie poduszek :-] Generalnie wtedy chodziły po 24-26

Drogo... ja kupiłem za 21 tys DiD-a 2001 135tys przebiegu, ale 1500 zapłaciłem za wstawienie poduszek :-] Generalnie wtedy chodziły po 24-26

[Rafal_Szczecin]

ja uwazam ze taka srednia cena

ja za swojego DiD'a zaplacilem lacznie po rejestracji prawie 25 tys zl, na poczatku kupowalem go z przekonaniem ze to 2001 ,jak sie pozniej okazalo to koncowka 2000 a modelowo 2001 , lecz juz nie chcial nic spuscic, za rok . zreszta, jak bede ja sprzedawal ( bo chyba kiedys bede ) to jako 2001 r .

ale jestem zadowolony, auto mialo 136 tkm .

tak jak mowi arthus jezeli auto ma przebieg ok 150 / 160 tkm to trzeba sie liczyc ze moze nie dlugo trzeba bedzie wymienic klocki i tarcze

[cezarek]

dzięki za wszystkie odpowiedzi. w środe jadę dokładnie oblukać furke. przez telefon gosc zszedł na 22 tysiace. Moze jak zobaczy gotówke, to zejdzie na 21.. zobaczymy. Dzwonilem do ASO w Lublinie, chcą 150 zł za podłączenie do kompa i ogólne oględziny samochodu (bez rozbierania i bez testowania lakieru). Jak wszystko dobrze pójdzie, od środy zostanę w końcu "prawdziwym" mitsumaniakiem.
Pozdrowienia!

dzięki za wszystkie odpowiedzi. w środe jadę dokładnie oblukać furke. przez telefon gosc zszedł na 22 tysiace. Moze jak zobaczy gotówke, to zejdzie na 21.. zobaczymy. Dzwonilem do ASO w Lublinie, chcą 150 zł za podłączenie do kompa i ogólne oględziny samochodu (bez rozbierania i bez testowania lakieru). Jak wszystko dobrze pójdzie, od środy zostanę w końcu "prawdziwym" mitsumaniakiem.
Pozdrowienia!

[Mario]

Wiec czekamy hehe
Opisz potem wszystko jak przebieglo i sie targuj xD

[andy1]

22 to już dobra cena. Niech oponki dorzuci, a ja nie to na 21 niech zejdzie

Co do tarczy: Tarcze wymienia się, jak się zużyją, nie ma zasady 160 czy 100 tys. tak samo jak tuleje wahaczy czy klocki.. to jest normalna eksploatacja samochodu, nie zależy od przebiegu. Udało mi się wymieniać tarcze po 10 tys km, bo zwichrowały się po wjechaniu w kałużę na ciepłych hamulcach.

powodzenia!

22 to już dobra cena. Niech oponki dorzuci, a ja nie to na 21 niech zejdzie

Co do tarczy: Tarcze wymienia się, jak się zużyją, nie ma zasady 160 czy 100 tys. tak samo jak tuleje wahaczy czy klocki.. to jest normalna eksploatacja samochodu, nie zależy od przebiegu. Udało mi się wymieniać tarcze po 10 tys km, bo zwichrowały się po wjechaniu w kałużę na ciepłych hamulcach.

powodzenia!