Przesunięty przez: Gene
06-03-2008, 11:40 |
Co myslicie o tym autku ? |
| Autor |
Wiadomość |
rybex
[Usunięty]
|
 Wysłany: 09-03-2008, 21:44
|
|
|
| Hiszpan, a co Myslisz o tym Pajerku z linka wyzej .. co jest za 10 500 ? Oplaca mi sie go brac ? Byles ogladac albo cos ? |
|
 |
|
 |
Hiszpan 
Mitsumaniak
Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 09-03-2008, 23:54
|
|
|
Nie, nie byłem oglądać, ale jestem podobnego zdania jak Gene
Jak do wmiarę normalnej jazdy to się raczej nienadaje, jeśli ma to być produkt wyjściowy do dalszych przeróbek, to czemu nie 
Ja planuję kupić coś czym narazie będzie jeździć żona.
Jak zagnie błotnik to jej nic nie powiem , a jak ja potem urwię kawałek dachu o drzewo w lesie, to ona nic nie powie  |
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
 Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
 |
|
|
rybex
[Usunięty]
|
| Wysłany: 10-03-2008, 06:48
|
|
|
Hehe  A czemu mowicie ze sie nie nadaje do wmiare normalnej jazdy ?? |
|
|
|
|
|
Gene
Mitsumaniak
shoot & destroy
Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 10-03-2008, 09:43
|
|
|
| rybex napisał/a: | | A czemu mowicie ze sie nie nadaje do wmiare normalnej jazdy? |
Chyba juz wspominalem ale niech bedzie, dokladnie sprawa ma sie tak:
- syf (definicja auta smigajacego w terenie) taki samochod niestety najczesciej wyglada wewnatrz taj jak i z zewnatrz. Jest brudny i zniszczony. Poszarpana tapicerka, gnijace elementy kabiny, zniszczone plastiki. W takim wozie nie jest milo smigac po czarnym.
- trakcja wstawiajac wieksze opony, skazujesz sie na problemy z trakcja podczas jazdy a przede wszystkim hamowania na szosie. Agresywny bieznik swietnie wykopie Cie z blota i wytrzyma kamienista trase ale na asfalcie moze sprawic wiele klopotow. Wiem, ze sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze opony MT nadaja sie do jazdy wszedzie ale ja odradzam a przynajmnie uczulam aby brac poprawke na to podczas jazdy po czarnym.
Zawieszenie i wszelkiego rodzaju lifty. Zmienia sie charakterystyka i srodek ciezkosci auta. Latwo strzelic boka lub w skarjnych wypadkach rolke. Podnoszac sama bude rowniez oslabia sie konstrukcje.
Oczywiscie dochodza inne opory powietrza. Zwieksza sie masa auta a co za tym idzie spalanie.
- dodatki tu jest podobnie, wyciagarki, akumulatory, zderzaki, kompresory, oslony, klatki, zbiorniki... i jeszcze troche. To rzeczy zwiekszajace mozliwosci auta na bezdrozach ale przy normalnej jezdzie to niepotrzebny szpej.
Jesli to Cie nie zniecheca i nadal nie czujesz ze to bedzie Ci przeszkadzac to prosze bardzo. Jesli policja nie bedzie miala nic przeciwko temu to i ja chetnie powroce do tej kwestii jak juz troche syfem pojezdzisz. Generalnie mozna i sam nie raz jezdzilem tekim autkiem ale wsiadajac do Spota czuje jaka jest roznica miedzy samochodem nie dlubanym a lekko zrobionym. Nie wspomne juz o tym, ze te furki nie sa najmlodsze a pojecie komfortu przez lata uleglo znacznej zmianie.
Pewnie zapomnialem jeszcze wspomniec o kilku innych aspektach... ale nie ma to jak fajna zmota. Dramatem jest dojazdowka 200 km po czarnym ale za to potem jest jeszcze gorzej... 
Generalnie to co w terenie jest blogoslawienstwem na szosie jest utrapieniem |
_________________
C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
|
|
rybex
[Usunięty]
|
| Wysłany: 10-03-2008, 21:03
|
|
|
dzieki Gene, ale pewnie pojade i tak sobie go ogladnac i sie przewiesc  )
[ Dodano: 12-03-2008, 17:55 ]
jednak nie pojechalem go ogladnac dowiedzialem sie ze jest ono zlamane juz prawie w pol ... rama zgnita ... auto widze wiele przezylo a ten ktos chce go sprzedac juz ponad rok cena w tamtym roku byla 15 tys. Odechcialo mi sie go nawet ogladac po tym jak sie dowiedzialem ze rama w pol zlamana
[ Dodano: 13-03-2008, 22:04 ]
a patrzcie na to co Tym ??
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3987273
Tez przygotowane pod 4x4 ale drozsze i niby bardziej utrzymane |
|
|
|
|
|
qkamil
[Usunięty]
|
| Wysłany: 13-03-2008, 22:20
|
|
|
o to bardzo fajne autko, tylko chyba troche cena wygórowana
wyciagarka jeszcze do niego by sie koniecznie przydala |
|
|
|
|
|
Gene
Mitsumaniak
shoot & destroy
Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 14-03-2008, 08:46
|
|
|
Rybex, do Zamoscia nie masz daleko. Mozesz sie przejechac i obejrzec. Na pierwszy rzut oka moge stwierdzic, ze albo gosc sciemnia albo jest mocno silnik podrasowany co nie oznacza nic dobrego jesli patrzymy na niezawodnosc tego podzespolu.
W pierwszej generacji stosowano rozne jednostki napedowe: 2.6 benzyna, slabiutkiego diesel'a 2.3 a potem mocniejszego 2.5, do tego dochodzi jeszcze najmocniejszy motor 3.0 V6 i tylko ten osiagal moc duzo powyzej 100 koni a dokladnie 141 bph (boiler horsepower).
W opisie mamy jednostke o pojemnosci 2500 (dokladnie 2477) cm3. Fabryczna moc tego silnika to 84 konie mechaniczne osiagane przy 4200 obrotach na minute.
Albo mamy do czynienia z pomylka albo z modyfikacja podnoszaca moc o 40 koni. Radze sie dopytac o co chodzi. |
_________________
C'est La Vie suckers
|
|
|
|
|
|
Hiszpan
Mitsumaniak
Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 14-03-2008, 09:10
|
|
|
Z tego co można zauważyć na otoMoto to żadna I nie ma tych 84 KM.
Najczęściej ludzie podają 90 KM. Albo tyle faktycznie mają albo to nowy sposób zaokrąglania do pełnych dziesiątek tzw. "na sprzedawcę"
Powyżej tych 90 to już pełna dowolność: 93, 94, 95, 99, 100, 102, 110, wspomniane 125, a nawet 130 |
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
|
|
|
|
|
|
zbyszekm2
Forumowicz
Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
|
| Wysłany: 14-03-2008, 15:44
|
|
|
pajero I generacja. 86-90 bez chłodnucy powietrza 75 km, 90-91r. 99 km. wszystko inne to ściema
II generacja 2,5 TD z chłodnica też 99 km. |
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
|
|
rybex
[Usunięty]
|
| Wysłany: 14-03-2008, 19:15
|
|
|
| sluchajcie juz nie chodzi mi osilnik nie jestem wymagaajcy co do mocy a co do zdrowotnosci budy . Dzwonilem do goscia i mowil ze nic nie robil przy silniku tylko ze tak pisalo w dowodzie 92 KW mysle ze to pomylka i powinno pisac 92 KM, mily Pan powiedzial tez ze na kazda czesc ma fakturke a w moim przypadku jest mile widziana bo wiem co w te pajerko wsadzil Mowil takze ze samo zawieszenie 5000 zl Co o tym myslici e?? ;> Wart pieniedzy ?? Np 10 tys ?? ;> |
|
|
|
|
|
Gene
Mitsumaniak
shoot & destroy
Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 15-03-2008, 18:29
|
|
|
Co do ceny zawiechy to moze takie pieniadze to kosztowalo. Mysle jednak, ze zaokraglil w gore. Ciekawe czemu sprzedaje skoro zainwestowal w auto sporo kasy. Mysle, ze warto obejrzec ta Pojarke. Jesli nie jest walone a rude nie zjada wszystkiego to moze byc calkiem fajna propozycja.
Ja jednak wolabym auto fabryczne, nie motane, bo w takim ktore jezdzilo w patyki rozne rzeczy moga zaraz sie pojawic. Chyba, ze zna sie wlascicela i przeszlosc samochodu. Zawsze jest latwo jak sie nie wydaje wlasnych pieniedzy. |
_________________
C'est La Vie suckers
|
|
|
|
|
|
Hiszpan
Mitsumaniak
Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 15-03-2008, 23:02
|
|
|
| Gene napisał/a: | | ...Ja jednak wolabym auto fabryczne, nie motane, bo w takim ktore jezdzilo w patyki rozne rzeczy moga zaraz sie pojawic... |
Ja też
I dlatego pojadę oglądnąć to http://allegro.pl/show_item.php?item=329151104 |
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
|
|
|
|
|
|
rybex
[Usunięty]
|
| Wysłany: 16-03-2008, 10:20
|
|
|
| Nom Krosno nie daleko nas Ale czy nie za drogo ?? ;> |
|
|
|
|
|
Hiszpan
Mitsumaniak
Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: 16-03-2008, 17:43
|
|
|
Tego nie wiem
Przed świętami nie mam czasu, ale jeżeli jeszcze będzie to po świętach go obejżę. W Krośnie mam rodzinkę to może przy okazji |
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
|
|
|
|
|
|
rybex
[Usunięty]
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
