Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.8] Błagam pomóżcie, duuużo pali
Autor Wiadomość
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 24-03-2008, 13:45   [Cari 1.8] Błagam pomóżcie, duuużo pali

kupiłem tak niedawno carisme, powiem szczeże użekła mnie. Co się okazało pali ponad 20 litrów na 100, SZOK! kontrolka kompa świeci aż w oczy razi, byłem u paru majstrów u siebie w okolicy podłańczli cari pod kompy i nic, zero komunikacji z samochodem. Pogrzebałem, poczytałem i za pomoco małego kabelka odkryłem błedy w samochodzie takie jak: 12, 13, 21, 25. wszystko wskazuje na awarie przepływomierza, wszystko by było dobrze ale ja kupiłem już dwie sztuki i samochód dalej jak tyle palił tak i pali. BŁAGAM POMÓŻCIE
 
 
kristof 
Mitsumaniak


Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 326
Skąd: Biskupice/Poznań
Wysłany: 24-03-2008, 16:50   

Sonda lambda najprawdopodobniej do wymiany :)
_________________
The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it.
 
 
 
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 24-03-2008, 17:07   

sonde założyli mi nową w jednym z warsztatów i nic. Dodam że kopci czarnym dymem jak by sadze w kominie się zpaliły
 
 
czekoladka_1981 
Mitsumaniak


Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy
Dołączyła: 07 Maj 2007
Posty: 3375
Skąd: wrocław
Wysłany: 24-03-2008, 17:21   

tomazh1 napisał/a:
Dodam że kopci czarnym dymem jak by sadze w kominie się zpaliły

http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=21419
_________________
Piszę poprawnie po polsku
.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 
 
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 24-03-2008, 18:10   

Wszystko możliwe że nastąpiło jakieś uszkodzenie w układzie sterowania silnika
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-03-2008, 20:34   

tomazh1, czy sonda lambda jest poprawnie podłączona? Jeżeli nie to będzie tak palić. Tu na forum mieliśmy kiedyś przypadek, że Colt palił 18-22l/100 km . Winne było podłączenie kompa pod grzałkę sondy.

Pozdrawiam
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Chooper 
Mitsumaniak


Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 98 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 4814
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-03-2008, 22:13   

ostatnio z kimś na gg rozmawiałem, że też mu GDI dużo paliło, i że sonda była sprawdzana niby że dobra. Poleciłem, zeby podjechał do kogoś innego i ten drugi znalazł, a własciwie nie znalazł w aucie zamontowanego katalizatora, stąd było wysokie spalanie. Dlatego też w pierwszej kolejności wykluczyć wadliwie działającą sondę
_________________
MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW
 
 
 
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 24-03-2008, 22:28   

u mnie sonda jest a katalizatora nie ma
pokombinuje jeszcze z podłączeniem tej sondy

[ Dodano: 24-03-2008, 22:32 ]
pokombinuje jutro z podłączeniem tej sondy bo ona z tego co wiem jest od jakiegoś opla i mechanik przerabiał wtyczki bo mu tamta nie pasowała, a jak to nie pomoże zakupie katalizator
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-03-2008, 00:35   

tomazh1 napisał/a:
katalizatora nie ma
a ile jest sond? Jedna czy dwie?
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 25-03-2008, 07:50   

Sonde znalazłem tylko jedną. Wszystko możliwe że mechanik coś pokręcił z podłończeniem, dziś pokombinuje i napisze o efektach

[ Dodano: 25-03-2008, 12:07 ]
jestem już po kombinacjach z sondą, i musze powiedzieć że nic nie dało. Za każdym razem kiedy przekładałem kabelki robiłem reset kompa i nic nie pomogło. Jestem zdruzgotany :cry:
 
 
orzech
[Usunięty]

Wysłany: 25-03-2008, 19:51   

A jak wygladaja wtryskiwacze czy byly sprawdzane?????.
 
 
tomazh1
[Usunięty]

Wysłany: 25-03-2008, 21:20   

Tego jak wtryskiwacze wyglądają, nie mam zielonego pojęcia. Chciałem najpierw przeanalizowć ten problem od strony elektroniki, a wtryski zostawić na koniec
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 26-03-2008, 08:24   

a nie prościej podjechać do ASO i podpiąć się pod MUT-II i porobić nim diagnostykę i testy?
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.