 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[E52A 1.8] Zamek centralny |
Autor |
Wiadomość |
Robgaw74 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 17:13 [E52A 1.8] Zamek centralny
|
|
|
Witam wszystkich, kilka dni temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Miśka 1.8 GLI i mam zapytanie do kolegów z forum. Chodzi o zamek drzwi tylnych lewych, przy zamykaniu drzwi czy to z pilota czy z kluczyka siłownik nie zamyka drzwi to znaczy pracuje ale nie dokońca się domyka i drzwi są otwarte. Muszę otwierać drzwi i paluszkiem dopychać go lekko i drzwi są zamknięte. Co na to poradzić aby zamykały się standardowo?? Pozdrawiam wszystkich. |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
|
|
|
 |
pan_slonik
Mitsumaniak
Auto: Galant 2.0 EA2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 90 Skąd: krakow
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:01
|
|
|
najlepiej byloby jakbys sciągnąl tapicerke z drzwi i zobaczyl co sie dziej. przyczyn moze byc wiele. Np siłownik sie odkrecil i nie domyka zapadki do konca. Lub jest za cięzko czyli sam zamek lub wodziki przeczyscic i przesarowac. moze byc tak ze wodziki do zamka sa pokrzywione. to trzeba sprawdzic na sam początek. W tym linku wczesniej ktory jest podany jest opisane zwarcie na zamku. nie wydaje mi sie zeby tutaj byla ta sytuacja.
Gdy bedziesz mial sciagnieta tapicerke podepnij na chwile zasilanie tego silownika do masy i do +12V np z zapalniczki. i zobacz co sie dzieje, a nastepnie podepnij na odwrot. Pamietaj zeby odlaczyc te przewody od sterownika centralnego zamka. |
|
|
|
 |
Robgaw74 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:46
|
|
|
No właśnie pomyślałem że można coś zaradzić bez ściągania tapicerki, ale chyba się bez tego nie obejdzie. Dzięki za podpowiedź i zrozumienie problemu. przy okazji spytam czy sćiągnięcie tapicerki jest problemowe czy raczej standard?. Pozdrawiam. Robert. |
|
|
|
 |
BodoV6 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-04-2008, 09:22
|
|
|
pan_slonik napisał/a: | ... Np siłownik sie odkrecil i nie domyka zapadki do konca. |
Stawiam również na to. Robiłem to 2 lata temu.
Ściągasz tapicerkę, odkręcasz klamkę zewnętrzną i wewnętrzną, odkręcasz 3 śruby trzymające zamek-tu dobry krzyżakowy,
wypinasz druty od klamki i masz już cały zamek wiszący na chyba 2 cięgnach.
Siłownik był poluzowany, trzymają go dwie małe śrubki.
Dałem w ich gniazda drobinkę poxipolu i skręciłem.
Pierwszy raz tylko dokręciłem i po tygodniu musiałem ponownie rozbierać. |
|
|
|
 |
|
|