Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Amadeus]

Witam wszystkich,

Mam problem z kontrolką otwartych drzwi, po prostu się świeci gdy wszystkie drzwi są zamknięte.
Wyłączniki krańcowe sprawdzone, ten przy drzwiach kierowcy wymieniony na nowy. Problem jest dość poważny ze względu na alarm który rozpoznaje otwarte drzwi i zaraz po włączeniu „szczeka” że drzwi nie zamknięte.
Na dodatek kontrolka gaśnie (nie na stałe, potrafi się zapalić niespodziewanie) tylko i wyłącznie gdy lampka podsufitka jest w pozycji środkowej (pomiędzy ON i OFF czyli zapala się gdy otwieramy drzwi), przełączenie lampki w pozycję ON lub OFF powoduje zaświecenie kontrolki otwartych drzwi.

W związku z powyższym mam pytanko czy ktoś już miał podobny problem, ewentualnie może ktoś wie czy całą tą instalacją nie steruje jakiś moduł elektroniczny i gdzie on jest umieszczony. W manualu nie wiele znalazłem na ten temat. Jeśli macie jakieś sugestie to chętnie skorzystam, jeśli nie to najprawdopodobniej czeka mnie rozbieranie połowy auta i sprawdzanie kabelków.

Witam wszystkich,

Mam problem z kontrolką otwartych drzwi, po prostu się świeci gdy wszystkie drzwi są zamknięte.
Wyłączniki krańcowe sprawdzone, ten przy drzwiach kierowcy wymieniony na nowy. Problem jest dość poważny ze względu na alarm który rozpoznaje otwarte drzwi i zaraz po włączeniu „szczeka” że drzwi nie zamknięte.
Na dodatek kontrolka gaśnie (nie na stałe, potrafi się zapalić niespodziewanie) tylko i wyłącznie gdy lampka podsufitka jest w pozycji środkowej (pomiędzy ON i OFF czyli zapala się gdy otwieramy drzwi), przełączenie lampki w pozycję ON lub OFF powoduje zaświecenie kontrolki otwartych drzwi.

W związku z powyższym mam pytanko czy ktoś już miał podobny problem, ewentualnie może ktoś wie czy całą tą instalacją nie steruje jakiś moduł elektroniczny i gdzie on jest umieszczony. W manualu nie wiele znalazłem na ten temat. Jeśli macie jakieś sugestie to chętnie skorzystam, jeśli nie to najprawdopodobniej czeka mnie rozbieranie połowy auta i sprawdzanie kabelków.

[dylson]

Wyjmij wszytskie czujniki. Gdy nie ma czujnika auto widzi to tak jakby drzwi byly caly czas zamkniete. Jesli mimo to problem bedzie to wtedy mozesz byc pewny, ze czujniki sa ok i zaczac szukac dalej.

Wyjmij wszytskie czujniki. Gdy nie ma czujnika auto widzi to tak jakby drzwi byly caly czas zamkniete. Jesli mimo to problem bedzie to wtedy mozesz byc pewny, ze czujniki sa ok i zaczac szukac dalej.

[krzysiek_rz]

Wrzucam schematy tego fragmentu instalacji.
Wygląda to tak, jakby gdzieś Ci zwierało do masy węzeł 38 z rys. 2 na kablach
od krańcówek. A przestawienie przełącznika na środek wymusza na tym węźle plus przez
żarówkę lampki podsufitowej. Z tym że gdy Ci "niespodziewanie" zaświeca się ta kontrolka,
to i lampka podsufitowa też powinna.
Mniejsza o dywagacje. Zobacz te schematy.

Rys. 1
http://img170.imageshack.us/img170/5043/sh1iz3.jpg

Rys. 2
http://img292.imageshack.us/img292/9614/sh2op4.jpg

Wrzucam schematy tego fragmentu instalacji.
Wygląda to tak, jakby gdzieś Ci zwierało do masy węzeł 38 z rys. 2 na kablach
od krańcówek. A przestawienie przełącznika na środek wymusza na tym węźle plus przez
żarówkę lampki podsufitowej. Z tym że gdy Ci "niespodziewanie" zaświeca się ta kontrolka,
to i lampka podsufitowa też powinna.
Mniejsza o dywagacje. Zobacz te schematy.

Rys. 1
http://img170.imageshack.us/img170/5043/sh1iz3.jpg

Rys. 2
http://img292.imageshack.us/img292/9614/sh2op4.jpg

[Matejko]

a bagaznik?

[Amadeus]

krzysiek_rz dziki serdeczne na pewno pomoze. Tak wlasnie jest podsufitka zapala sie zawsze jak tylko zaswieci sie kontrolka. Niekiedy kontrolka nie swieci sie mocno tylko tak na pól gwizdka.

Wiesz moze gdzie jest umieszczony w aucie ten wezel ?.

Co do krancowek to tak jak pisalem wszystkie sprawdzone. Ta od kierowcy wymieniona bo wygladala niepewnie (cena w ASO 21,00 pln, u Japaneze 15,00 pln)

P.S.
Sorki za pisownie ale pisze teraz w domu i cos mi IE nawalil i nie daje polskich znakow.

krzysiek_rz dziki serdeczne na pewno pomoze. Tak wlasnie jest podsufitka zapala sie zawsze jak tylko zaswieci sie kontrolka. Niekiedy kontrolka nie swieci sie mocno tylko tak na pól gwizdka.

Wiesz moze gdzie jest umieszczony w aucie ten wezel ?.

Co do krancowek to tak jak pisalem wszystkie sprawdzone. Ta od kierowcy wymieniona bo wygladala niepewnie (cena w ASO 21,00 pln, u Japaneze 15,00 pln)

P.S.
Sorki za pisownie ale pisze teraz w domu i cos mi IE nawalil i nie daje polskich znakow.

[krzysiek_rz]

Amadeus - Nie wiem gdzie ten węzełek jest, ale Matejko chyba trafił.
W klapie bagażnika (nadwozie HB), w jej zamku umieszczony jest włącznik światła.
Schemat nr. 2 - Tailgate Switch. Jest to dość niefortunna konstrukcja. Zainteresuj się nią.
Może wystarczy siknąć tam WD-40 a może trzeba by to zdemontować. Upewnisz się, gdy
rozebrzesz poszycie klapy. Kilka śrubek i zatrzaski. Potem ściągnij kabelek z zamka
(pojedynczy przewód). Kontrolka powinna już się nie zapalać gdy zamkniesz wszystkie
drzwi (poza klapą ofcoz).

Amadeus - Nie wiem gdzie ten węzełek jest, ale Matejko chyba trafił.
W klapie bagażnika (nadwozie HB), w jej zamku umieszczony jest włącznik światła.
Schemat nr. 2 - Tailgate Switch. Jest to dość niefortunna konstrukcja. Zainteresuj się nią.
Może wystarczy siknąć tam WD-40 a może trzeba by to zdemontować. Upewnisz się, gdy
rozebrzesz poszycie klapy. Kilka śrubek i zatrzaski. Potem ściągnij kabelek z zamka
(pojedynczy przewód). Kontrolka powinna już się nie zapalać gdy zamkniesz wszystkie
drzwi (poza klapą ofcoz).

[Matejko]

[Amadeus]

Niestety to raczej nie żadna z krańcówek. Wszystkie już odpinałem po kolei, łącznie z tą z bagażnika i nic to nie dało. Zrobię jeszcze jeden test a mianowicie odepnę wszystkie na raz i zobacze, ale jak znam swoje szczęście to bez rozbierania deski się nie obejdzie. Tam właśnie za osłoną lewego przedniego słupka znika kabel od podsufitki.
Dam jeszcze dzisiaj znajomemu elektrykowi te schematy i zobaczymy co powie. Ze mnie elektryk jak z koziej ............. (egzamin z elektrotechniki na polibudzie zdałem chyba za piątym podejściem), więc sam niewiele z tego wyczytam. Ale dzięki wielkie za wszelkie sugestie.

Niestety to raczej nie żadna z krańcówek. Wszystkie już odpinałem po kolei, łącznie z tą z bagażnika i nic to nie dało. Zrobię jeszcze jeden test a mianowicie odepnę wszystkie na raz i zobacze, ale jak znam swoje szczęście to bez rozbierania deski się nie obejdzie. Tam właśnie za osłoną lewego przedniego słupka znika kabel od podsufitki.
Dam jeszcze dzisiaj znajomemu elektrykowi te schematy i zobaczymy co powie. Ze mnie elektryk jak z koziej ............. (egzamin z elektrotechniki na polibudzie zdałem chyba za piątym podejściem), więc sam niewiele z tego wyczytam. Ale dzięki wielkie za wszelkie sugestie.

[slawek st]

Jak sprawdzałeś wszystkie krańcówki i nic to moim zdaniem jest gdzieś przetarty ksabel, i zwiera do masy. Może być też coś z lampką podsufitową bo jak pisałeś zachowuje się ona dość dziwnie. Odłącz całkowicie lampkę podsufitową i sprawdź co będzie z alarmem.Pozdr.

[krzysiek_rz]

[Amadeus]

No i mam (teoretycznie) problem z głowy - na razie. Nie miałem czasu rozbierać całej deski (zresztą nie bardzo wiedziałem jak), więc rozebrałem środkowy tunel mając nadzieję że dostane się do węzła 38 rys. 2. Nadzieje okazały się płonne. Ale przy okazji musiałem wyjąć radio które było dość ciasno wsadzone (wiązka kabli żle się ułożyła za radiem i była mocna ściśnięta). Po ponownym złożeniu tunelu i wsadzeniu radia (nie fimowe), wiązka tym razem bardzo starannie ułożona, kontrolka otwartych drzwi zgasła i już od tygodnia się nie zapala (poz przypadkami gdy mam otwarte drzwi ).

I teraz pytanie, czy jest możliwe że całe zamieszanie spowodował luźno wiszący kabel z wiązki od radia?, na rys 2, węzeł 40. Nie wszystkie kable z wiązki mam podpięte. Czy to tylko ułożenie kabli spowodowało zmianę pozycji feralnego kabelka który powoduje całe zamieszanie i należy się w przyszłości spodziewać powtórki z rozrywki.

No i mam (teoretycznie) problem z głowy - na razie. Nie miałem czasu rozbierać całej deski (zresztą nie bardzo wiedziałem jak), więc rozebrałem środkowy tunel mając nadzieję że dostane się do węzła 38 rys. 2. Nadzieje okazały się płonne. Ale przy okazji musiałem wyjąć radio które było dość ciasno wsadzone (wiązka kabli żle się ułożyła za radiem i była mocna ściśnięta). Po ponownym złożeniu tunelu i wsadzeniu radia (nie fimowe), wiązka tym razem bardzo starannie ułożona, kontrolka otwartych drzwi zgasła i już od tygodnia się nie zapala (poz przypadkami gdy mam otwarte drzwi ).

I teraz pytanie, czy jest możliwe że całe zamieszanie spowodował luźno wiszący kabel z wiązki od radia?, na rys 2, węzeł 40. Nie wszystkie kable z wiązki mam podpięte. Czy to tylko ułożenie kabli spowodowało zmianę pozycji feralnego kabelka który powoduje całe zamieszanie i należy się w przyszłości spodziewać powtórki z rozrywki.

[krzysiek_rz]

Gdyby węzeł 40 zwarło do masy to IMHO "poleciałby" Ci bezpiecznik zasilania radia, a gdyby
zwarło z plusem to nic, bo i tak jest tam plus . Mam nadzieję że radio działa
prawidłowo. Na 40 będzie stały plus bez względu na położenie kluczyka.
Tyle widzę na schematach. Jeśli zrobiłeś porządek w wiązce radia to dobrze.
"Instalatorzy" radyjek potrafią tam czasem zrobić trochę bałaganu. Ja już w
drugim autku używanym poprawiam montaż radia i w obu przypadkach włos
na głowie się jeżył co tam było narobione . Jeździj sobie spokojnie, a jak
się coś będzie działo to będziemy się dalej martwić.

Gdyby węzeł 40 zwarło do masy to IMHO "poleciałby" Ci bezpiecznik zasilania radia, a gdyby
zwarło z plusem to nic, bo i tak jest tam plus . Mam nadzieję że radio działa
prawidłowo. Na 40 będzie stały plus bez względu na położenie kluczyka.
Tyle widzę na schematach. Jeśli zrobiłeś porządek w wiązce radia to dobrze.
"Instalatorzy" radyjek potrafią tam czasem zrobić trochę bałaganu. Ja już w
drugim autku używanym poprawiam montaż radia i w obu przypadkach włos
na głowie się jeżył co tam było narobione . Jeździj sobie spokojnie, a jak
się coś będzie działo to będziemy się dalej martwić.