Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[ALL] Co zrobić z taką rdzą?
Autor Wiadomość
swistak81
[Usunięty]

Wysłany: 06-05-2008, 09:44   [ALL] Co zrobić z taką rdzą?

Witam!

W końcu mam coś urlopu i wziąłem się za dach. Poniżej macie zdjęcia o co biega.
Wyłazi mi sporo rdzy na dachu, co miesiąc coś nowego się pojawia. Aktualnie jest pomalowane Brunoxem i dziś maluję farbą.
Problem jest natomiast od wewnątrz. Puściły spawy poprzeczka-dach i od tego idzie pięknie rdza. Co z tym zrobić? Myślałem o psiknięciu tam Brunoxem w sprayu, na tyle ile się da.
Macie jakieś sugestie?



 
 
mugen
[Usunięty]

Wysłany: 06-05-2008, 13:07   Re: Co zrobić z taką rdzą?

Jedyne wyjscie to oczyscic te miejsca do golej blachy i prysnac podkladem antykorozyjnym, po brunoxie predzej czy pozniej wyjdzie ruda :doubt:
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 06-05-2008, 13:12   Re: Co zrobić z taką rdzą?

mugen napisał/a:
Jedyne wyjscie to oczyscic te miejsca do golej blachy

Obawiam sie, ze moga wyleciec dziury. Niewesolo to wyglada.
 
 
nickt
[Usunięty]

Wysłany: 06-05-2008, 20:40   

Od wewnątrz szczotka druciana i Hameraitem (nie żartuje)
Od zewnątrz trzeba by to bardzo dobrze wyczyścić, ale wiąże sie to
z malowaniem wiekszej powierzchni a nie tylko małych zprawek w miejscach korozji.
Najlepsze rozwiązanie to papier ścierny powiedzmy że ziarnistość 150 - 200.
Musisz te miejsca oczyścić tak, aby nie pozostało znaku korozji ! Goła blacha !
Odtłuścić tylko i wyłącznie benzyną ekstrakcyjną.
A potem to juz z górki: podkład reaktywny - bardzo cieniutko jedna warstwe (np. wasch primer)
Podkład epoksydowy.
I teraz szpachla.
Ważne, aby kłaść kilka cienkich warstw szpachli w odstępach czasu i pozwolić dobrze im wyschnąć.
Myśle że możesz śmiało pominąć podkład epoksydowy, bo ta korozja na dachu jest na pewno bardzo delikatna.
Potem szlifowanie szpachli drobnym papierem i na końcu papier wodny 1000.

Pozostaje dobrac farbe i ....pomalować :wink:
na dachu jest o tyle fajnie ze ciężko przypadkowo cuś zauważyć jak spaprasz robote :biggrin:
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 08-05-2008, 14:08   

nickt napisał/a:

Myśle że możesz śmiało pominąć podkład epoksydowy, bo ta korozja na dachu jest na pewno bardzo delikatna.

Jak moze byc delikatna skoro sie przebila na druga strone?
 
 
nickt
[Usunięty]

Wysłany: 08-05-2008, 15:03   

Jesli ta rdza jest na wylot to znaczy ze ten dach do odciecia :mrgreen:

A tak powaznie to wydaje mi sie ze rdza zaatakowala w miejscach zgrzewow wzmocnienia do dachu - obustronnie a nie na wylot.

Problemem bedzie wyczyszczenie rdzy wewnatrz profilu wzmocnienia.
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 10-05-2008, 13:26   

nickt napisał/a:
wydaje mi sie ze rdza zaatakowala w miejscach zgrzewow wzmocnienia do dachu - obustronnie a nie na wylot.


Też mi się tak wydaje - na skutek jakiegoś błędu przy zgrzewaniu co osłabiło w tym miejscu ochronę antykorozyjną

nickt napisał/a:
Potem szlifowanie szpachli drobnym papierem i na końcu papier wodny 1000.

Pozostaje dobrac farbe i ....pomalować


Tutaj bym się nie zgodził. Szpachlę powinno się kończyć szlifować papierem 400, góra 600 na sucho. Na szpachlę podkład wypełniający, który po wyschnięciu na mokro traktuje się papierem wodnym 600 (pod lakier akrylowy) lub 800 (pod metallic i perłę).
Nie powinno się na gołą szpachlę kłaść lakieru - szpachla lubi czasem "wypić" i będzie widać. Z tego samego względu nie powinno się jej szlifować na mokro.
A papiery końcowe do podkładu 600 i 800 gwarantują zarówno odpowiednie wygładzenie powierzchni jak i odpowiednią przyczepność dla lakieru
 
 
nickt
[Usunięty]

Wysłany: 10-05-2008, 14:42   

Całkowicie sie zgadzam.
Pisząc o papierze wodnym miałem na myśli tylko jego drobną
granulacje i szlifowanie bez użycia wody :wink:
Podkład darowałem to prawda ....mea culpa :P
 
 
Browar
[Usunięty]

Wysłany: 13-05-2008, 10:43   

po co od razu wycinac dach...
Winstaluj sobie w dach SunRoff lub jak to woli Rolldach,Ja mialem taki w colcie na lato ideal :)
tylko trzeba dobrego goscia znalzec co to instaluje zeby nie przeciekalo w zimnie czy w deszczu.Rozpatrz tez taka opcje
pozdr
bwr
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.