Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

pepi · Wysłany: 12-05-2008, 14:43 **drgania kierownicy przy predkosci 110**

Witam
Jechałem ostatnio w trasie i zauważyłem ze, kiedy przekraczam 110 zaczyna mi drgać kierownica (takie bicia) nie ma to wpływu na prędkość, bo specjalnie się rozpędziłem obojętnie czy jade 110 czy 140 drgania SA takie same. Ustają, kiedy przekraczam 180

pozdrawiam
rafal

tommyc1 · Wysłany: 12-05-2008, 14:46

tak, a powyzej 300 to juz nic nie drga...

a tak powaznie, ja ostatnio tez to zauwazylem, ale nie zawsze...niedawno opony zmienilem z zimowek na letnie i chyba po tej zmienie tak sie dzieje-moze zle wywazone kola?

akbi · Wysłany: 12-05-2008, 15:23

pepi,:
1. koła wyważone??
2. felgi proste ...alusy 17" lubią się giąć
3. i jakie masz opony?? nowe, czy założone letnie po zimowym sezonie??

M4mooT · Wysłany: 12-05-2008, 20:46

no ja podobnie mam chociaz nie wiem czy przestaje przy 180

w serwisie mi mowili ze wahacze krzywe do wymiany to moze tez cos ma wspolnego.

axg · Wysłany: 12-05-2008, 22:30

M4mooT · Wysłany: 12-05-2008, 23:18

pepi · Wysłany: 13-05-2008, 14:21

witam

dzis wyważyłem kola i po problemie nic nie drga:)
dzieki wielkie

pozdrawiam
rafal

axg · Wysłany: 13-05-2008, 15:49

pompec · Wysłany: 26-06-2008, 12:46

mi drga kierownica przy 120 i potem ok. 140 przestaje... koła mam nowe 205/55/16... wyważone... geometria ustawiona...

akbi · Wysłany: 26-06-2008, 13:24

pompec · Wysłany: 26-06-2008, 15:50

to ja już nie wiem... mechanik (Auto TW) mówi, że wszystko w zawieszeniu ok... wyważenie ok... geometria ok... a drga...

JaGrab3 · Wysłany: 26-06-2008, 22:46

Oj mówią zapewniają, a pojedz do innego oponiarza niech sprawdzi wyważenie....jezeli takie jest drganie w wiekszosci przypadków trzeba doważyć koło, lub pożadnie ułożyć na feldze - zasada taka im mniej odważników potrzeba do wywazenia tym lepiej.
Dam ci przykład, byłem kiedys u oponiarza - taki stara szkoła- strasznie sie guzdrał, ale co - wywaza mi koło - wyszło cos koło 30-40 g dowazenia - ten zdjął koło z wywazaki, wypuscil powietrze i obrocił opone na feldze, dopompował wyważa - i wyszło 0g, koło bezobciążnikowe.... Jak sie chce to sie zrobi na cacy.

cuuube · Wysłany: 27-06-2008, 00:48

u mnie po prostowaniu alu nadal bilo :!:

wczoraj wieczorkiem doszly pierscienie centrujace

mam nadzieje ze to wyleczy te dolegliwosc

[ Dodano: 01-07-2008, 06:41 ]
pierscienie zalozone i efekt zaden ponowne odwiedziny u wulkanizatora sprawdzenie kol od str pasazera wywazanko na zero plus spr str kierowcy i nadal lata kiera zastanawiam sie czy mozliwey jest wplyw krzywych tarcz bo ewidentnie czuc przy hamowaniu pulsowanie mechaniker stwierdzil ze nie sa zbyt cienkie ale mysle o wymianie musze obadac temat przetoczenia (za ile w mojej okolicy)

michalsiak · Wysłany: 05-07-2008, 00:04

Cytat:

zastanawiam sie czy mozliwey jest wplyw krzywych tarcz bo ewidentnie czuc przy hamowaniu pulsowanie

u mnie efekt podobny, przy hamowaniu wibracje , przy 120 wibracje - koła wywyażone, opony nowe, na zimowych to samo. Wkurzyłem się podjechałem do dużego oponiarza który ma maszyne do toczenia tarcz na aucie. Zapłaciłem 60 zł koleś bardzo fachowo mi tarcze wyrównał i teraz już nic nie bije.

Polecam - 40 minut roboty kasa żadna a jaka przyjemność. Tylko teraz przez 500 km kazał grzecznie hamować :-)

pompec · Wysłany: 05-07-2008, 03:15

u mnie były źle wyważone koła (w dwóch miejscach: FeuVert i Noe\rauto)... teraz już spokój od bicia przy dużych prędkościach... mam natomiast jeszzce jeden niewielki objaw przy mniejszych prędkościach... mianowicie jak się leko skręci kierownicą (do pierwszego "małego" oporu) to czuć takie leciutkie cykliczne bujanie kierownicą (ale naprawdę leciutkie i ledwo wyczówalne)... wyważenie już jest ok (zresztą biłoby przy wyższych prędkościach)... zbierzność chyba też ok... (mierzona w dwóch warszatach - wyniki podobne)... objaw występuje zarówno podczas przyspieszania jak i z wciśniętym sprzęgłem...