 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Hubeeert 24-04-2007, 00:55 |
[C52A 1.5] Reanimacja niezywego Colta |
Autor |
Wiadomość |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 08-03-2006, 02:16 [C52A 1.5] Reanimacja niezywego Colta
|
|
|
Witam Szanownych Maniakow, to moj pierwszy post, wiec postaram sie nie popelnic jakiejs gafy.
teraz do rzeczy:
pojazd to Plymouth Colt '88, C52A, 4G15 8V czyli de facto Mirage na Ameryke.
przejechane ok. 240kkm, z czego polowa przeze mnie.
przez ostatni rok autko eksploatowane bardzo sporadycznie, a w zasadzie od jesieni stoi nieuzywane i chyba z tego zalu przestalo chciec jezdzic, a konkretnie odpalic...
to co udalo mi sie ustalic jak do tej pory:
- przy pierwszych probach uruchomienia, silnik zaczyna zalapywac, ale po odpuszczeniu rozrusznika gasnie,
- po dluzszym "chełtaniu" - czyli po lekkim rozgrzaniu - w kazdym badz razie juz nie calkiem zimy - z lekkim gazem - zalapuje i nawet czasem wejdzie na obroty - na oko 1500-2000 rpm, z tym ze j.w. caly czas pracuje rozrusznik - jak puszcze, to Colcina gasnie...
- czasem podczas krecenia daje sie odczuc wyrazne, duze opory i slychac odglosy, jakby cos sie urwalo i tluklo w srodku - szarpanie, zgrzytanie, charczenie itp. (przez chwile pomyslalem, ze ktoras swieca sie utopila i robi spustoszenie w cylindrze - dzieje sie tak tylko jak silnik zalapuje - bo nie raz nie zalapuje wcale i wtedy kreci normalnie.
takie sa objawy choroby, teraz to co udalo mi sie zdiagnozowac:
- paliwo podaje, bo swiece pozalewane - czy wystarczajace cisnienie, tego nie wiem.
- iskra jest, bo widzialem - troche slaba, ale cewke chyba dobra - uzwojenie pierwotne 1.3Ω wg. manuala 0.8, wtorne 11.6kΩ - wg. manuala 12.1 - a wiec nie najgorzej.
- modul po zapodaniu napiecia przepuszcza - wiec chyba dobry.
- przewody WN - tu jest gorzej:
1. powinno byc 10.1kΩ, jest 10.8
2. 11.8/ 14.3
3. 11.8/ 10.6
4. 14.2/ 12.4
- teraz najgorsza moim zdaniem rzecz - przepustnica od strony filtra w normie, ale od strony kolektora, to tragedia - zaje...a czarna jak smola sadza, grubosci ok. 2mm, prawie tak samo wyglada komora wyrownawcza i kolektor.
jeszcze gorzej wyglada sytuacja jesli chodzi o zawor EGR i kanaly do niego dochodzace - doszczetnie zawalone w 100% taka sama sadza - zero przeplywu i zero pracy zaworu EGR.
i teraz pytanie: czy mam czyscic te kanaly ?? bo obawiam sie, ze jak zaczne czyscic, to moge narobic tym wiecej szkody, niz pozytku - boje sie, ze to gowno powlatuje mi nie tam gdzie trzeba i cos pozatyka ? no ale coz - chyba nie mam wyjscia...
dodam jeszcze, ze CE grzecznie gasnie i nigdy z tej strony problemow nie mialem - choc po rewizji nadzwyczajnej okazalo sie, ze jeden kondensator jest z boku lekko "zburchlony", ale jak narazie nic sie nie wylalo.
sorki ten przydlugawy opis, ale chcialem dostarczyc jak najwiecej danych, bo mi juz inwencja sie konczy, a i zapal jakby oslabl... mam nadzieje, ze mnie wesprzecie fachowymi uwagami.
tftm i pozdrawiam
ps. mam troche fotek, jakby mialy sie na cos przydac, to dajcie znac. |
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 24-04-2007, 00:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 08-03-2006, 09:11
|
|
|
Zadam pare pytan dodatkowych :
1. Stalo sie to nagle - znaczy bylo OK, a ktoregos razu wlaczyles telewizor i znowu nie bylo Teleranka, czy powoli coraz gorzej?
2. czy wilgotnosc powietrza ma wplyw na nasilenie objawow?
3. kiedy ostatnio czysciles przepustnice?
4. czy poduchy silnika sa ok?
5. Jaka kompresja silnika?
6. Ile oleju pali na 10 000 km?
Teraz co do EGR:
w Twoim przupadku zainwestowalbym w dobry srodek do czyszczenia gaznikow i przepustnic (ok. 40 zl) + uszczelki kolektora (kolektor-glowica, kolektor przepustnica, o-ringi wtryskow), zdemontowal wszystko z silnika i oczyscil przy pomocy w/w srodka + przescieradla + sprezonego powietrza |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24297 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 08-03-2006, 09:32
|
|
|
Niezamykający się EGR może powodować problemy z odpaleniem. Tylko, że 4G15 chyba nie ma EGR (przynajmniej 4-5 sztuk, które widziałem to nie miało). A takie zawalanie nagarem świadczy o spalaniu sporych ilości oleju - widziałem silnik po 50 tkm, który żarł ok. litra oleju na 2000 km - tam EGR był tylko ciut mocniej brudny niż zazwyczaj.
Kondensatory i tak do wymiany - po tylu latach nie mają już odpowiedniej pojemności do filtracji. Wiem, że będzie ich tam sporo (bo do zmiany w 1990 dawali te ECU z 20-kilkoma), ale to konieczne.
Polecam pomiar kompresji, potem może sprawdzenie danych, jakie ECU dostaje od czujników. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 08-03-2006, 10:34
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | Tylko, że 4G15 chyba nie ma EGR |
Też tak myślałem dopóki nie kupiłem silnika 4G15 z 89roku, który stoi u mnie w garażu - ma EGR... Mój z 90r EGR-a już nie ma. |
|
|
|
 |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 08-03-2006, 11:06
|
|
|
ad.1 trudno mowic czy nagle - dopoki auto bylo eksploatowane na codzien, to nie bylo wiekszych klopotow z rozruchem.
pierwsze objawy wystapily jesienia - czyli juz w okresie sporadycznego uzytkowania Colcika - mianowicie nie moglem odpalic go na zimnym - tak jakby nie mial "ssania" - musialem go chełtac rozrusznikiem i dopiero jak sie troche zagrzal, to zalapywal (z poczatku na bardzo wolnych obrotach - na oko 500-600rpm). jak juz sie zagrzal calkiem, to szedl jak burza i odpalal na tzw. tyk.
ad.2 jak najbardziej - podobnie jak temperatura
ad.3 przypuszczam, ze ostatnio przepustnica byla czyszczona w fabryce 17 lat temu
ad.4 OK
ad.5 nie mierzylem, ale za zycia "ciagnal" nie zle
ad.6 poki ja nim jezdzilem, to bral ok, 1l/2000km, potem troche wiecej - moze 1l/1500km, a pod koniec zywota, jak dorwal sie do niego najmlodszy kierowca w rodzinie (nawiasem mowiac - oszolom jakich malo), to zwazywszy na styl jazdy (upalone sprzeglo) podejrzewam, ze moglo byc i 1l/500km...
ad. postu Krzyżaka - moze i masz racje, bo tez widzialem ostatnio 4G15 bez EGR, ale moj ma - oto dowod:
komp raczej normalny MD131263 posiada 4 kondensatory - takie jak w wiekszosci opisywanych przez Bartka - nie wiem tylko gdzie moglbym je nabyc, bo na tym zadupiu gdzie mieszkam, to raczej ich nie spotkam...
lece w takim razie czyscic te nalecialosci poki aura sprzyja... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24297 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 08-03-2006, 12:16
|
|
|
to możliwe, że miałeś ECU zmienione - w takim razie będzie łatwiej z tymi kondziorami - i zrób wymianę profilaktycznie, bo lepiej zapobiegać niż leczyć
EGR wygląda rzeczywiście okropnie - też polecam dokładnie wyczyszczenie sprajem do gaźników (ja kupiłem za 20 zł), albo zaślepienie go - mam tak zrobione
ważne też, by sprawdzić czujnik temp. silnika - pierwsza myśl, jaka mi się nasunęła to on; chociaż padając uruchamia on Check Engine
czujnik wygląda tak:
i trzeba sprawdzić opór na jego końcówkach przy zimnym i gorącym silniku
ps. kondensatory kupisz w każdym sklepie elektronicznym
ps2. wymianę ich, czyszczenie przepustnicy, regulację obrotów i zaślepienie EGR masz opisane na mojej WWW - adres na dole posta |
|
|
|
 |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 09-03-2006, 00:25
|
|
|
jak narazie udalo mi sie wydlubac wiekszosc tego swinstwa z kanalow w kolektorze i udroznic (chyba) EGR - strasznie ciezko to usunac - bez tego spraya chyba by sie nie obeszlo. jutro musze to wszystko jeszcze domyc i jak bede mial uszczelki - zlozyc do kupy.
nie wiem tylko, czy nie lepiej zaslepic EGR ? tzn. na pewno lepiej, ale nie mam pewnosci jak jest u mnie z tym czujnikiem temperatury - w okolicy termostatu sa ze 3, albo 4 czujki.
przy okazji wielka prosba do Huberta lub do innych posiadaczy angielskiego manuala do 4G15 - wiadomo o co... - ja dysponuje jedynie taka kniga po polsku do Hyundaia, ale duzo rzeczy jest innych niz w Mitsu i w ogole dosyc dupiate i zamotane opisy... |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3974 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 09-03-2006, 07:17
|
|
|
no ja mam po niemiecku, jak coś do puść sygnał, PM lub gg - jak wolisz |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-03-2006, 11:26
|
|
|
October poszło - gdyby nie doszło jestem prawie codziennie w Krakowie - odezwij się na gg to się dogadamy i jak przyniesiesz płyte to Ci to wypalę. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-03-2006, 11:59
|
|
|
mialem takiego samego EGR'a - wymoczylem go w ekstrakcyjnej i pomoglo.
ale chyba go zaslepie - nie chce mi sie babrac z czyszczeniem przepustnicy |
|
|
|
 |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 10-03-2006, 13:57
|
|
|
Dzieki Hubert jak nie wiem co. do Kraka mam 200km, wiec predko sie tam nie pojawie, ale jakby co, to sie odezwe.
wczoraj colcik przemowil do mnie - niestety byla to mowa bardzo krotka...
- po wyczyszczeniu przepustnicy, kolektora, kanalow od EGR i czego sie jeszcze dalo - zlozylem do wczoraj do kupy prowizorycznie (na starych uszczelkach).
EGR-a narazie nie montowalem, tylko zaslepilem.
- siadam spiety jak baranie jaja, przekrecam kluczyk... - zagadal ! wchodzi na obroty - mysle - czyzby victoria ?
niestety - po ok. 10 sek. raptowny spadek obrotow, strzal przekaznika w kabinie, wylaczenia pompki paliwa i cisza...
i tak kilka, moze kilkanascie razy. zmeczony i zniechecony pozamykalem wszystko na 4 spusty i wrocilem do domu.
dzisiaj pelen nadziei probuje odpalic - i nic - nawet nie usilowal zaskoczyc...
troche dziwne wydaje mi sie zachowanie kompa - tzn. CE grzecznie gasnie, ale po podpieciu diody, jest tylko monotonne mruganie w odstepie ok. 1s. doliczylem do 120 i nic po za tym...
czy przyczyna takiego zachowanie moze byc jeden lekko wybulony kondensator ?
PS. Tomek - dzieki wielkie za utilsy - a meila mam udostepnionego - moze widza tylko wybrani ?...
[ Dodano: 10-03-2006, 15:06 ]
PS.2 cos namieszalem z ta edycja... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24297 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-03-2006, 14:26
|
|
|
Październik - zmień te kondziory - kupisz komplet za 80 groszy (po 20 gr. sztuka). Ciągły impuls (jak piszesz) oznacza, że nie ma błędów w ECU. Jeszcze nie ma. Jak przekaźnik się wyłącza to znaczy, że ECU się resetuje. Zmień te kondziory - masz opis na mojej WWW jak to zrobić. A jak nie pomoże, to się będziemy dalej martwić.
Ten czujnik temp. sprawdziłeś? Taki jak na focie masz tylko 1 (koło termostatu). |
|
|
|
 |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 12-03-2006, 11:51
|
|
|
Wysłany: 10-03-2006, 22:16
--------------------------------------------------------------------------------
kondensatory wymienilem, reszta b/z - dioda mruga, CE gasnie, auto nie odpala.
czujki temp. jeszcze nie sprawdzilem, bo dzialam z doskoku, a i pogodynia raczej nie zacheca...
[ Dodano: 12-03-2006, 11:47 ]
Panowie, cos drgnelo - sprawdzalem silnik krokowy i chyba byl zablokowany, w kazdym badz razie rozruszalem go kilka razy "w te i we wte" napieciem ~5-6V.
po zamontowaniu, Colcina odpalila praktycznie bez proszenia.
niestety to nie koniec akcji - po lekkim zagrzaniu, obroty spadly do tak niskiej wartosci, ze pojazd zaczal sie dlawic, ksztusic i przygasac.
dodatkowo brak reakcji na otwarcie przepustnicy - na zimnym zaraz po odpaleniu wchodzil ladnie na obroty.
TPS skorygowalem i dziala prawidlowo, nie wiem jak jest z MPS i nie wiem jak to sprawdzic.
po calkowitym rozgrzaniu, silnik ponownie zaczal reagowac na ruchy przepustnicy.
na wolnych natomiast, dosyc duze falowanie obrotow - mozliwe, ze komp probowal sie zaprogramowac - w kazdym razie ISC wykonywal jakies ruchy.
dodatkowo wskaznik temperatury na desce stal caly czas na zerze - mimo ze silnik byl goracy.
sprawdzilem czujke temp. silnika (ta z fotki Krzyżaka) i wyglada, ze jest OK - na zimnym ~6kΩ, na goracym 0.18kΩ, na troche przestygnietym 0.28kΩ.
jest jeszcze jakas nieszczelnosc na wydechu, bo kopcilo z okolicy oslony kolektora - moze lambde wypalilo? - na razie nie sprawdzalem, bo bylo juz ciemno i pozno.
dzisiaj rano proba odpalenia nie powiodla sie...
co jeszcze powininem sprawdzic ?
[ Dodano: 16-03-2006, 00:40 ]
test |
|
|
|
 |
|
|