Szef Castrola: wymiana oleju szkodzi silnikowi |
Autor |
Wiadomość |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 23-06-2008, 10:22 Szef Castrola: wymiana oleju szkodzi silnikowi
|
|
|
No to ja przeczytałem artykuł z zainteresowaniem i powiem szczerze... albo nie.
Jestem ciekawy co Wy o tym sądzicie:
http://www.wyhacz.pl/Wyha..._silnikowi.html
Koniecznie kliknijcie w niebieski link argumentacja |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 23-06-2008, 12:15
|
|
|
Kurde baaaardzo Ciekawe...
Jeszcze bardziej ciekawe czy Pana Henk de Groot - wywalili na zbity pysk czy coś w tym stylu - bądź co bądź straty takich Firm jak Castrol etc. będą liczone w milionach. |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 23-06-2008, 13:21
|
|
|
Trzebaby wziąść dwóch braci bliźniaków, kupić im dwie takie same fury, muszą jeździć w podobnych warunkach, wszystkie wymiany na czas z różnicą że jeden wymienia olej a drugi nie (ale filtr oleju oczywiście obydwaj kiedy przychodzi pora). I tak z 500 kkm, wtedy rozbiórka silników, oględziny i werdykt czy rozpuszczone w oleju związki powstałe przy spalaniu benzyny "tak dobrze smarują".
|
_________________ Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.
Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^ |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 23-06-2008, 13:24
|
|
|
Juiceman napisał/a: | Pana Henk de Groot - wywalili na zbity pysk czy coś w tym stylu |
gulgulq napisał/a: | jest juz na emeryturze |
Teraz to wszystko może............??
[ Dodano: 23-06-2008, 13:27 ]
rafq napisał/a: | wziąść dwóch braci bliźniaków, kupić im dwie takie same fury |
O ile wiem to jeden nie ma nawet prawka. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
Ali-En [Usunięty]
|
Wysłany: 23-06-2008, 15:38
|
|
|
Ale ma kota
A tak poza tym to uwazam to za jedna wielka scieme. Udowodnione jest ze po przebiegu 20 tys km olej nadal zachowuje wlasciwosci dla nowego. Ale jest bardziej zanieczyszczony i nikt temu nie zaprzeczy.
Druga sprawa to takie rzeczy sa tajemnica firmy i jezeli jest to prawda to bedzie mial gruba sprawe w sadzie z ogromnym odszkodowaniem. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 23-06-2008, 20:06
|
|
|
Moze i jest to ciekawe, nawet bym powiedzial ze prawdodobne ze tyle te auta przejechaly, ale jak ja wymienie olej to czuje ze silnik ciszej pracuje (jest to wyczowalne) i lzej pracuje. A jak by trzeba bylo sadze w oleju to by to chyba producenci zalatwili zeby byly fabrycznie w nowym oleju
Krzychu |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25-06-2008, 09:19
|
|
|
Wiem, że nie można tego porównać bezpośrednio, ale ...
W silnikach motocykli żużlowych, olej wymienia się po zakończeniu każdych zawodów ... czyli maksymalnie po przejeździe ok 15-20 km.
Nie zmienienie takiego oleju po dwóch meczach, gwarantuje w 50% zatarciem się silnika w kolejnych zawodach.
Wiem, że tam są zupełnie inne temperatury, natężenia, obroty ... ale wg mnie to jest dobry przykład doprowadzenia do skrajności wprost przeciwnej jaką głosi były "szef Castrola"
ps' notabene w silnikach żużlowych też z reguły był lany olej Castrola |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-06-2008, 09:30
|
|
|
Ten pan z castrola ma ostro zryty beret. Jeśli ktośą jeździ na castrolu i wymienia olej w miarę regularnie i w silniku jest syf, to co musi sie dziać po 300 000km.
Znam przypadek jednej astry która nie miała wymiany oleju przez 100 000. Silnik skończył żywot przy 120 000. W sumie i tak to jest dużo. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 25-06-2008, 09:32
|
|
|
hmmm a czemu w dci zmienili koniecznosci wykonywania przegladow z czestotliwosci bodajze tam wyskoczyli chyba nawet cos kolo 50tys.km. do 20-30tys.km bo ta wlasnie smarujaca sadza osadzala sie na turbinach i szlag je trafial ?? |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25-06-2008, 11:45
|
|
|
czekoladka_1981 napisał/a: |
O ile wiem to jeden nie ma nawet prawka. |
Matejko napisał/a: | hmmm a czemu w dci zmienili koniecznosci wykonywania przegladow z czestotliwosci bodajze tam wyskoczyli chyba nawet cos kolo 50tys.km. do 20-30tys.km bo ta wlasnie smarujaca sadza osadzala sie na turbinach i szlag je trafial ?? |
Z tego co widzę, ostatnio dużo nowych samochodów ma podniesiony "próg bólu" wymiany oleju, chyba naprawdę chcą nieźle zarobić na częściach. Technika poszła bardzo do przodu, nawet może w pewnym momencie obczaili że robią za dobre silniki i dlatego podwyższają przebieg po którym zalecana jest wymiana oleju, a niedługo zaczną specjalnie projektować silniki tak, żeby padały co ileś kkm. Taka mała teoria spiskowa. |
_________________ Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.
Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^ |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 25-06-2008, 12:10
|
|
|
rafq napisał/a: |
Z tego co widzę, ostatnio dużo nowych samochodów ma podniesiony "próg bólu" wymiany oleju, chyba naprawdę chcą nieźle zarobić na częściach. Technika poszła bardzo do przodu, nawet może w pewnym momencie obczaili że robią za dobre silniki i dlatego podwyższają przebieg po którym zalecana jest wymiana oleju, a niedługo zaczną specjalnie projektować silniki tak, żeby padały co ileś kkm. Taka mała teoria spiskowa. |
być moze coś w tym racji jest ale i przecierz tchnika olejowa też idzie do prozdu i oleje też są coraz bardziej lepsze, zwłąszcza syntetyki w tym, tamtym i czym innym , |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 25-06-2008, 14:00
|
|
|
A ja skłaniałbym się ku temu że gość wie co mówi choć nie do końca.Same dolewki choć czasami niewielkie ilości i nieczęsto, powodują, że dolewamy świeżego oleju i tu OK.
Ale trzeba jednak pamietać, że bez wymiany filtra oleju to chyba nie udałoby się tyle przejechać.
Ma ktoś z Was może sposób jak wymienić filtr bez spuszczania oleju |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 25-06-2008, 14:05
|
|
|
odkrecasz i wymieniasz filtr zawsze jest troche wyzej niz miska |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 25-06-2008, 14:19
|
|
|
Matejko napisał/a: | odkrecasz i wymieniasz filtr zawsze jest troche wyzej niz miska |
Bez odkręcania korka wlewu oleju. Po założeniu filtra odkręcasz wlew i uzupełniasz tylko to jaką ma poj. filtr i coś tam, co panadto.
Ja osobiście jestem przeciw robienia takich eksperymentów!!! |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
Ostatnio zmieniony przez czekoladka_1981 25-06-2008, 14:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|