Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[szamcio11]

Jak pisałem w postach wczesniej, miałem dość dziwny objaw dławienia silnika na beznynie, przy obrotach do 2000, zwłaszcza na zimnym silniku. Jest przyczyna!
Przy montażu gazu został założony mikser przy kolektorze dolotowym i klapka antywybuchowa za przepływomierzem. W efekcie rura łącząca filtr i kolektor była dość mocno przygięta - oba końce rury zostały jakby przysunięte do siebie. Przy okazji spowodowało to przyspieszone pęknięcie tej rury. Nową rurę zamontowałem trochę inaczej - wyprostowałem trochę kolanka - i nie to samo auto!!! Teraz prawidłowo zachowuje się i na beznyznie - zimny, ciepły silnik, i na gazie.
Pozostaje mi tylko jeszcze wstawić bum klapkę w środek tej rury, i powinno byc już dobrze
szamcio

[phixius]

Czyli tak jak mówiłem.
Lewe powietrze było przyczyna tak samo jak u mnie;)

[szamcio11]

w moim przypadku lewe powietrze po uszkodzeniu "trąby słonia" to sprawa wtórna - ona poogrszyła tylko sprawę. Natomiast głównym powodem nieparwidłowej pray silnika było zbytnie zgięcie kolanek rury. Przy szczelnej rurze nieprawidłowść była. Natomiast po wyprostowaniu rury już się polepszyło
szamcio