 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
szyba, policja i zjawiska nadprzyrodzone ............... |
Autor |
Wiadomość |
Pieniek1971
Nowy Forumowicz
Auto: l200
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-07-2008, 20:48 szyba, policja i zjawiska nadprzyrodzone ...............
|
|
|
piątkowe popołudnie 4 lipca jadę sobie od Górczewskiej ulicą Ciołka, a tu jak nie walnie coś z tyłu ....................patrzę nie ma bocznej szyby w tylnych drzwiach naszego L 200. Stanąłem z boczku i patrzę dziura wnętrze naszego autka stoi otworem do otaczającej go rzeczywistości.
W pobliżu nie jechało żadne auto spod którego kół coś mogłoby "wyskoczyć", nie wpadłem w żaden dół na skutek czego mogłyby powstać przedziwne naprężenia w drzwiach i odsuwanej szybie za to po przeciwnej stronie ulicy stało na rusztowaniach pobliskiego budynku kilkunastu robotników ocieplających elewację. Może to nieładnie ale od razu sobie pomyślałem , że szyby się jednak same nie tłuką i ktoś musiał się do tego przyczynić /nie wykluczałem także udziału kogoś ze znużonej upałem ekipy robotników/. Oczywiste,że nie poszedłem wypytywać pracujących opodal bo nagle się bardzo skupili na swojej pracy.
Pomyślałem też o ujawnionych kilkukrotnie przypadkach nieodpowiedzialnej młodzieży strzelającej z powszechnie dostępnych na rynku wiatrówek.
Może sobie ktoś wyobrażał że strzela do limuzyny prezydenta / to skojarzenie od przyciemnianych z tyłu szyb/.
Jako przykładny obywatel / czytaj frajer / udałem się na pobliski komisariat przy Żytniej celem zgłoszenia zaistniałego zdarzenia i zapoznaniem się z kartą praw ofiar przestępstw.
Wedle w/w karty ofierze przestępstwa /a moim zdaniem było to przestępstwo na mieniu z udziałem osób trzecich / należy się pomoc , zrozumienie i współczucie / czy jakoś tak ale niczego z wymienionych zjawisk nie odczułem/.
Najpierw Pani oficer dyżurna próbowała mnie "spławić " twierdząc, że nie może przyjąć zgłoszenia bo musi być popełnione przestępstwo aby zacna służba ruszyła d.... z miejsca , wielokrotnie mnie przekrzykiwała i przerywała kiedy coś chciałem wyjaśnić .
Po około 30 - 40 minutach przyszedł inny funkcjonariusz z aparatem w ręku i jakoś nie kwapił się do wyjścia na zewnątrz celem udokumentowania zgłoszenia.
Po moich naleganiach uległ i wyszedł z cienia komisariatu na światło dzienne pytając wciąż co ja tak naprawdę od niego chce . Zapytał mnie no i co on ma wpisać ? Kto mi to zrobił, jeżeli nikogo nie widziałem z kamieniem to na nikogo nie mogę się skarżyć . No ale kto normalny na logikę jedzie autem i zamiast patrzyć na drogę przed i po bokach patrzy naokoło lub do tyłu czy ktoś mu nie chce dnia zepsuć.
Próbowałem wyjaśnić że mimo posiadania dotychczas kilku różnych aut nie zaobserwowałem zjawiska roztrzaskiwania się w mak z dziurą pośrodku bocznych szyb w naszych dotychczasowych autach . Jeden przypadek się wydarzył w vanie ale przy wyraźnym udziale wyjeżdżającego z bocznej drogi Jelcza.
Dzwoniłem w międzyczasie do serwisu aby się dowiedzieć o cenę i dostępność utraconej szyby aby sprawdzić czy w ogóle warto sobie głowę zawracać zgłaszaniem szkody z polisy AC i podpytać czy może się coś takiego wydarzyło żeby "samo się stłukło".
Serwis oczywiście taką możliwość wykluczył i poinformował że szybka kosztuje 820 zł i nie ma jej w serwisie centralnym ........... .
Pan policjant oczywiście obstaje przy udziale zjawisk nadprzyrodzonych i stwierdził że gdyby nawet to przecież serwis się nie przyzna że szyby same się tłuką bo to nie jest w ich interesie .
Tak czy tak po dwóch godzinach byłem już w drodze do domu z mokrą podłogą / zaczęło lać w międzyczasie/ i takim jakimś niesmakiem w związku z podejściem naszej policji.
Zamykając ten przykry dla mnie temat może jednak Pan P miał rację i szyby same się tłuką ???
Może nasze L 200 mają takie przyspieszenia, że szyby nie nadążają się rozciągać w zagięciach czasoprzestrzeni jakie wywołuje wciśnięcie prawego pedału ??? |
_________________ Fajne bo nowe ale ............ |
|
|
|
 |
Bartman [Usunięty]
|
Wysłany: 08-07-2008, 15:23
|
|
|
Piękne wypracowanie...5+...Pomyśl o wydaniu tomiku...Ja też ostatnio dostałem kamorem, ale jakoś tak niecentralnie, że szyba wytrzymała.Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
elili [Usunięty]
|
Wysłany: 08-07-2008, 16:21 Re: szyba, policja i zjawiska nadprzyrodzone ...............
|
|
|
Pieniek1971 napisał/a: | Może nasze L 200 mają takie przyspieszenia, że szyby nie nadążają się rozciągać w zagięciach czasoprzestrzeni jakie wywołuje wciśnięcie prawego pedału ??? | Współczuję zdarzenia.
Trochę policzyłem. Wyszło mi, że gdyby szyba poruszała się względem drzwi samochodu z prędkością około 0,7458 c (przypominam, że c to prędkość światła), to jej wymiar podłużny zwiększyłby się na tyle, że nie mieściłaby się w ramce. Wtedy pewnie by się rozsypała się w drobny maczek.
A swoją drogą ciekawostka: ten sam efekt można uzyskać kawałkiem ołowiu poruszającym się z prędkością milion razy mniejszą ale w kierunku poprzecznym do szyby.
A o naszej policji mam swoje zdanie |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 09-07-2008, 06:28
|
|
|
Panowie udowodnione w kilku przypadkach że szyby samę pekają, np,w Skodzie Octawi napierdzielały tak że duden szedł i nie było naprężeń bo samochód na posesji ze zgaszonym silnikiem. Szyba walnęła i tyle ją widzieli. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 09-07-2008, 23:57
|
|
|
ja mam już trzecią czołową, wszystkie od TIR-ów, taki lajf... współczucie
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 10-07-2008, 10:31
|
|
|
Rzeczywiście dziwna sprawa...
Jeżeli faktycznie nie było widocznych oznak działania osób i czynników zewnętrznych, to przychylałbym się do teori że szyba pękła sama z siebie (może jakaś wada tego egzemplarza). Wiadomo, że nawet strzelba raz w roku sama strzela, to może i Misiek ma podobnie
Mam nadzieję, że odzyskasz $$ z ubezpieczenia bo inaczej 1000 zł w plecy (szyba + montaż). |
|
|
|
 |
|
|