Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[TroyaN]

Dziwna przypadłość. Jak się wciska gaz z normalną prędkością auto śmiga, turbin pomują, wszystko ok, natomiast po mcniejszym raptownym wciśnięciu gazu auto zaczyna drgać (przestaje pracować na jednym garze), zwalnia i trzeba odpuścić gaz i na nowo wciskać tyle zę już delikatniej. Najczęściej jest tak od 4 tys obrotów. Na postoju gaz idzie do odcięcia bez problemu a podczas jazdy są właśnie te dziwne objawy. Stawiam na kabl wysokiego napięcia, podejrzewam że przy oporze podczas jazdy któryś nie daje rady i przepuszcza iskre. Co o tym sądzicie?

[ Dodano: 09-07-2008, 08:27 ]
Autko już chodzi. Nie obyło się bez ściągania kolektora ssącego. Ubita była świeca. Wymieniłem na 3 elektrodowe i dałem nowe przewody. Zupełnie inna jazda

Dziwna przypadłość. Jak się wciska gaz z normalną prędkością auto śmiga, turbin pomują, wszystko ok, natomiast po mcniejszym raptownym wciśnięciu gazu auto zaczyna drgać (przestaje pracować na jednym garze), zwalnia i trzeba odpuścić gaz i na nowo wciskać tyle zę już delikatniej. Najczęściej jest tak od 4 tys obrotów. Na postoju gaz idzie do odcięcia bez problemu a podczas jazdy są właśnie te dziwne objawy. Stawiam na kabl wysokiego napięcia, podejrzewam że przy oporze podczas jazdy któryś nie daje rady i przepuszcza iskre. Co o tym sądzicie?

[ Dodano: 09-07-2008, 08:27 ]
Autko już chodzi. Nie obyło się bez ściągania kolektora ssącego. Ubita była świeca. Wymieniłem na 3 elektrodowe i dałem nowe przewody. Zupełnie inna jazda

[Miki 3kgt]

Wymieniłeś z platynowych na zwykłe trzy elektrodowe?

Wymieniłeś z platynowych na zwykłe trzy elektrodowe?

[TroyaN]

założyłem 3 elektrodowe NGK. Symbolu nie podam bo nie nei mm już opakowanek ale drogie dosyć były. Śmiga na nich ładnie

założyłem 3 elektrodowe NGK. Symbolu nie podam bo nie nei mm już opakowanek ale drogie dosyć były. Śmiga na nich ładnie