Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Francki]

Witam
Poszukuje dobrego mechanika, który pomoże mi zdiagnozowac usterkę i naprawi ją w Mitsubishi z silnikiem 1.9 DID. Od pewnego czasu mam potworne problemy z mocą w tym silniku i nie mogę namieży dobrego speca który mi pomoże. Może ktoś z drogich forumowiczu pomoże.. Liczę na was:) Mechanik najlepiej ze świętokrzyskiego ewentualnie mazowieckie.

Witam
Poszukuje dobrego mechanika, który pomoże mi zdiagnozowac usterkę i naprawi ją w Mitsubishi z silnikiem 1.9 DID. Od pewnego czasu mam potworne problemy z mocą w tym silniku i nie mogę namieży dobrego speca który mi pomoże. Może ktoś z drogich forumowiczu pomoże.. Liczę na was:) Mechanik najlepiej ze świętokrzyskiego ewentualnie mazowieckie.

[siwek]

Myśle że jak opiszesz dokładnie co sie dzieje to uda sie znalezc przyczyne i ja wyeliminować, a przynajmniej bedziesz wiedział co jest nie tak i cie nikt nie naciągnie

a poza tym myśle jeden temat wystarczy, niepotrzebnie piszesz to samo w 3 różnych działach

[Francki]

Sytuacja przedstawia się następująco: Mitsubishi Space Star 1.9 DID 2001r. auto od początku posiadania paliło dośc dużo-około 7.5 litra/100km bez względu na styl jazdy czy warunki. Po kolei eliminowałem możliwe przyczyny- filt paliwa, powietrza, opory w układzie jezdnym, ostatnio sprawdziłem drożnośc katalizatora i układu wydechowego, sprawdziłem turbinkę (wszystko OK). Kolektor dolotowy był cały zasyfiony mazią sadzowo-olejową ale wyczyściłem na błysk. Zmian w spalaniu żadnych, a moc jak była słaba tak jest. Diagnosta z magicznym komputerem stwierdził że przyczyną jest zawór regulacji ciśnienia, wymienił rzekomo przetarty wężyk podciśnieniowy i miało byc super...Nie było. Od tamtej pory auto było coraz słabsze. Dopowiem tylko, że wg komputera owego diagnostyka auto miało błąd nr 48, a manualu do mitsu jest że ostatnia pozycja błędu to 47..Ehh.. Teraz auto naprzemian jeździ albo z słabo albo całkowicie brakuje mu mocy i nie ma siły ruszy. Zdiagnozowałem że to coś z dolotem powietrza. Podejrzewam czujnik ciśnienia doładowania albo zawór regulacyjny ciśnienia. Zawór regulacyjny sprawdziłem wg danych zawartych w manulau ale czujnika ciśnienia nie sprawdziłem bo nie wiem jak. I co tu zrobic..:( Może ktoś z posiadaczy Carismy z tym silnikiem poradzi, co może by przyczyną albo chociaż tak jak w temacie odeśle do dobrego "czarodzieja":)
Ps. przepraszam za błędy związane z niemożliwością napisania "ci" z kreseczką-coś mi się komp poprzestawiał

Sytuacja przedstawia się następująco: Mitsubishi Space Star 1.9 DID 2001r. auto od początku posiadania paliło dośc dużo-około 7.5 litra/100km bez względu na styl jazdy czy warunki. Po kolei eliminowałem możliwe przyczyny- filt paliwa, powietrza, opory w układzie jezdnym, ostatnio sprawdziłem drożnośc katalizatora i układu wydechowego, sprawdziłem turbinkę (wszystko OK). Kolektor dolotowy był cały zasyfiony mazią sadzowo-olejową ale wyczyściłem na błysk. Zmian w spalaniu żadnych, a moc jak była słaba tak jest. Diagnosta z magicznym komputerem stwierdził że przyczyną jest zawór regulacji ciśnienia, wymienił rzekomo przetarty wężyk podciśnieniowy i miało byc super...Nie było. Od tamtej pory auto było coraz słabsze. Dopowiem tylko, że wg komputera owego diagnostyka auto miało błąd nr 48, a manualu do mitsu jest że ostatnia pozycja błędu to 47..Ehh.. Teraz auto naprzemian jeździ albo z słabo albo całkowicie brakuje mu mocy i nie ma siły ruszy. Zdiagnozowałem że to coś z dolotem powietrza. Podejrzewam czujnik ciśnienia doładowania albo zawór regulacyjny ciśnienia. Zawór regulacyjny sprawdziłem wg danych zawartych w manulau ale czujnika ciśnienia nie sprawdziłem bo nie wiem jak. I co tu zrobic..:( Może ktoś z posiadaczy Carismy z tym silnikiem poradzi, co może by przyczyną albo chociaż tak jak w temacie odeśle do dobrego "czarodzieja":)
Ps. przepraszam za błędy związane z niemożliwością napisania "ci" z kreseczką-coś mi się komp poprzestawiał