Golarka :) |
Autor |
Wiadomość |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 25-07-2008, 09:04 Golarka :)
|
|
|
Hej Misie , niema kogo zapytać wiec tu zagaduje.
Chce spróbować zacząć się golic golarką bo jakoś do tej pory nie było okazji. Kwestia tylko jaka golarkę: z folia czy głowice?? Na co jeszcze zwrócić uwagę, jakie marki polecacie?
Do wydania mam maks 200 zł. |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 25-07-2008, 10:33 Re: Golarka :)
|
|
|
gulgulq napisał/a: | Chce spróbować zacząć się golic golarką bo jakoś do tej pory nie było okazji. |
Jesli sie nigdy nie goliles elektryczna golarka, to polecam na poczatek kupic cos ze srednio-niskiej polki. Niektorzy - w tym ja - odkladaja maszynke na polke i wracaja do tradycyjnego ciecia.
Jesli myslisz, ze elektryczna maszynka sie nie zatniesz to jestes w bledzie Mozna sie zaciac i to bez wiekszego problemu.
Moze sie okazac, ze bedziesz dostawal uczulenia po kazdym goleniu - jednak nie ma co sie zrazac za pierwszym razem, skora sie musi przyzwyczaic. Moze sie jednak okazac, ze bedziesz mial z tym problem.
Musisz pamietac o regularnym jej czyszczeniu i najlepiej dezynfekowaniu nozykow - w mechanizmie nozykowym zawsze pozostaja kawalki wlosow i skory, ktore po jakims czasie po prostu gnija.
Nozyki sa drogie Ja obecnie od chyba 1,5 roku gole sie 'jednorazowkami', ktore bez problemu moge uzyc po kilka(nascie) razy. Wychodze na tym bardzo dobrze finansowo. Choc z drugiej strony to zalezy od zarostu - mam na szczescie miekki i noze sie nie tepia zbyt szybko.
Jesli chodzi o podstawe pytania, to mam w szafce Philipsa Cool Skin HQ 7742. |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2008, 10:52
|
|
|
A jak oceniacie dokładność golenia golarką elektryczną/akumulatorową? Mam w szufladzie jakiegoś jednonożowego Panasonica, którego de facto użylem tylko kilka razy - właśnie ze względu na niedokładne golenie. Ostatnio zraziłem się do Gilette Fusion, a pogłowie chodzą mi dwie rzeczy: dokładna golarka elektryczna/akumulatorowa i brzytwa. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25-07-2008, 11:09
|
|
|
gregorbu napisał/a: | A jak oceniacie dokładność golenia golarką elektryczną/akumulatorową? |
w moim przypadku, moja golarka elektryczna goli mniej dokładnie niż jednorazówka (tzn ta z wymiennymi wkładami, bo typowych jednorazówek nie lubię ) |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24318 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 25-07-2008, 11:21
|
|
|
probowalem juz roznych elektryk - od tanich ruskich za 20 zl do najdrozszych braunow/philipsow itd. - ZADNA elektryczna maszynka nie zastapi tradycyjnej w jakosci golenia i ochronie skory
po elektryce robily mi sie na twarzy swedzace, czerwona bable
jak chcesz, to sprzedam Ci philipsa wartego 600 zl za pol ceny - nigdy juz nie bede probowal elektrycznej |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 25-07-2008, 12:48
|
|
|
Golarki elektryczne to badziew. Sam swego czasu usiłowałem się tym golić. Porażka.
Teraz tylko i wyłącznie nożyki jednorazówki które na 5-6 razy spokojnie na moja szybko rosnącą twardą szczecinę wystarczają. Moje ulubione to tylko i wyłącznie:
BIC dwuostrzowy z niebieskim (albo zielonym? może seledynowym ) paseczkiem z aloesem i witaminą E
|
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
arekp
Mitsumaniak

Auto: inny
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Maj 2005 Posty: 2784 Skąd: jestem z miasta
|
Wysłany: 25-07-2008, 13:21
|
|
|
Jesli chodzi o mnie to elektrycznej daleko bylo do jakosci golenia 'jednorazowka', a do tego zajmowalo o wiele wiecej czasu.
Z moich ulubionych 'jednorazowek' to Wilkinson Sword Xtreme 3 z paseczkiem aloesu Kupuje opakowanie 3+1 w Makro w cenie ~10-12 zl i starcza mi na kilka tygodni sztuka.
[ Dodano: 25-07-2008, 13:23 ]
gulgulq napisał/a: | własnie chciałem maszynke żeby trzymac jakis taki leciutki zarościk |
W tym samym celu kupowalem elektryczna ... dzis uzywam jej (a wlasciwie glowki z podgalarka) do przycinki bakow i wygolenia pach. Do tego sprawdza sie idealnie |
_________________ odszkodowania.pl serwis z bezpłatną wiedzą i poradami w zakresie samodzielnego uzyskania odszkodowania |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24318 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 25-07-2008, 13:58
|
|
|
no w kwestii ostrzy, to ja tez Wilkinson - kiedys probowalem Gilette, ale oni nie maja tych drucikow i latwo sie zaciac w cokolwiek (nawet bardzo latwo)
za to zel do golenia to Gilette - do skory wrazliwej (tylko zel, zadna pianka) |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 25-07-2008, 16:18
|
|
|
Gul,
mam kumpla, który od kilku lat goli się maszynką elektryczną. Odkąd pamiętam cały czas ma czerwone plamy na szyi. Oczywiście nie można generalizować i założyć, że Tobie też coś tam wylezie, ale mimo wszystko jestem za tradycyjnym goleniem.
Przez "tradycyjne" rozumiem jednorazówki wielokrotnego użycia
[ Dodano: 25-07-2008, 16:21 ]
gulgulq napisał/a: | własnie chciałem maszynke żeby trzymac jakis taki leciutki zarościk |
Taki można utrzymać goląc się tradycyjną maszynką do włosów bez nakładanych końcówek
Sprawdzone |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-07-2008, 22:04
|
|
|
Ja sie podlacze bo to troche palacy temat dla mnie.
Kiedys golilem sie tylko niebieskimi jednorazowkami gileta. Byly ok niestety zarost troche gorszy teraz mam wiec przesiadlem sie na Conture plus (takie z wymiennymi koncowkami 2 ostrzowe) sa troche lepsze ale bardzo podbnie. Mam dosc twardy zarost i nie lubie sie golic wiec zgolenie takiego 2-3 dniowego zarostu nastarcza mi problem (czesto sie gole po prysznicu wtedy duzo latwiej bo skora nawilzona i chyba zaros mieknie, bo jak sie mam rano golic to udreka jest) ale i tak po 2-3 razach wyrzucam.
Przez przypadek kupilem ostatnio 3-ostrzowa jednorazowke gileta (ma 2 paski prze ostrzami napinajacy i za nimi nawilzajacy niby) powiem ze jest to ze 2 razy lepsze ale tez 2 razy drozsze niestety chyba bede sie musial na to przesiasc bo naprawde komfort 2 razy lepszy. Chodz mozna sie z 1 alb 2 razy wiecej ogolic wzgledem conture plus. Bicy dla mnie massakra, polsivery to samo wilkinson ten z drucikami to byla pierwsza maszynka ktora sie dosc mocno zaciolem wiec nigdy wiecej.
Jak ktos ma cos do polecenia na twardy zarost mogl by sie podzielic i tez wlasnie dlatego mysle o elektrycznej tez bo moze nie musze miec super dokladnie ale zeby bylo bardziej komfortowo.
Krzyzak - nie wiem jak sie mozna zaciac giletem.... A te druciki w wilkinsonie to moim zdaniem wielka siema.
Krzychu |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 26-07-2008, 14:27
|
|
|
Elektrycznej nie kupuj. Szkoda kasy. Kupisz i będzie leżała na półce. Jak ci siana zbywa to lepiej coś miśkowi kup. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
stanik
Mitsumaniak

Auto: Volvo S60 2.4i
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 1248 Skąd: Legionowo k/Wawy
|
Wysłany: 26-07-2008, 14:40
|
|
|
ja z tych z bardzo twardym zarostem i szybko rosnącym (na upartego to żeby utrzymać gładkość mogę golić się rano i wieczorem).
W ogóle golenie na szyi przysparzało dużo problemó i aby zrobić to dokłądnie, zawsze się pociąłem i wyglądałem jak syn apacza. Dlatego kilak lat temu kupiłem sobie dwuostrzowego Philipsa elektrycznego (dwa a trzy to w sumie różnica taka, że doższy i goli szybciej). Przez jakiś rok dwa goliłem się tylko tą elektryczną, a zwykłą od tzw. wielkiego dzwonu. W moim przypadku akurat elektryczna dała to , że rano mogłem się ogolić w 10 minut, niezacinając się przy tym, co skutkowało znaczącym wydłużeniem całej operacji. Ale nie ma co się oszukiwać, w moim przypadku elektryczna NIGDY nie goliła tak dokładnie jak tradycyjna maszynka do golenia.
Obecnie wracam, tak jak tu niektórzy piszą, do codziennego używania zwykłej maszynki do golenia. Jednak jakość golenia i komfort nieporównywalny. A i chyba skóra trochę się przyzwyczaiła i już tak łatwo się nie zacinam. Także elektrycznej używam jak potrzebuje tak na szybko się trochę doprowadzić do stanu używalności, natomiast zwykłej niemalże na co dzień.
Generalnie na początek polecam kupić, ale spróbować z czymś niedrogim. Jak się nie spodoba to wielkiej straty nie będzie.
Co do kosmetyków to żel do golenia ((pianka wysiada) a jak jeszcze w czasie kąpieli to idealnie ) albo Gilette albo ostatnio stestowałem nową sertię kosmetyków dla mężczyzn Loreal'a Men Expert. Generalnie też jest ok. Bo np testowałem droższy żel Vichy i jest kiepski. Co do kosmetyków po koleniu to tutaj już z pełną odpowiedzialnością polecam Vichy Homme (stestuję też niebawem te Loreala bo mają taki esame). Ja używam po goleniu wlasnie balsamu Vichy, do przemywania twarzy mam tez coś od nich i jeszcze na górną partię twarzy mam krem Mag C. Ogólnie te trzy kasmetyki baaaardzo polecam. Po tym balsami po goleniu mam wrazenie że zarost odrasta trochę dużej i skóra jest bardzo miękka. Generalnie moja lepsza połowa jest bardzo zadowolona jak go używam
Pozdrawiam |
_________________ #0175/KMM
Carisma 1.8 SOHC 115KM GLX (Pb +LPG)
SPRZEDANA 30.08.2007
AB RH+
Canon 350D + KIT 18-55mm + Sigma 18-200 OS + Canon 50mm 1.8 |
|
|
|
 |
|