Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[leon79]

Witam,
upatrzyłem sobie tego gala http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C6036889. Będe wdzięczny za opinie o nim bo nie wiem dokładnie na co patrzeć a nie chciał bym nadziać się na przysłowiową minę. Jedyna rzecz jaka rzuciła mi się w oczy to nie oryginalny korek na silniku.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[Adaho_krak]

Co do fotek to mam jedno zastrzeżenie, skąd korozja pod zbiorniczkiem płynu wspomagania. W/g mojej opini auto musiało mieć jakąś przygode w tym miejscu. Ponadto przebieg lekko mały, nie sugeruj się książką serwisową bo na allegro jest ich cała masa. Generalnie autko warte oglądnięcia. Silnik 4G93, bardzo fajna jednostka, tania w utrzymaniu i mało awaryjna. Środek zadbany. Pasowało by jeszcze zerknąć na spód. Szczególnie z przodu po lewej.

[jacek11]

Wygląda nieżle.Tylko...cena za wysoka jak na mój gust.
Nosek żle spasowany,zderzak przy kierunkach odstaje(tak przynajmniej wygląda)
Nie ma klimy

Moje skromne zdanie.
Pozdrawiam

[ptwardy]

Hmm? Samochód śliczny. Tylko czy Ty chcesz nim jeździć do pracy, czy na niedzielne przejażdżki? Ja osobiście do pracy kupiłem sobie Fiata Marea bo na wahacze nie wyrabiałem finansowo.
Ogólnie boski, wygodny, nawet rzekłbym lanserski (bo mało sztuk), na dłuższe wycieczki idealny.
Szkoda tylko, że nie ma klimy.

Hmm? Samochód śliczny. Tylko czy Ty chcesz nim jeździć do pracy, czy na niedzielne przejażdżki? Ja osobiście do pracy kupiłem sobie Fiata Marea bo na wahacze nie wyrabiałem finansowo.
Ogólnie boski, wygodny, nawet rzekłbym lanserski (bo mało sztuk), na dłuższe wycieczki idealny.
Szkoda tylko, że nie ma klimy.

[gradio]

Mam takie same odczucia jak kolega jacek11 coś z tym lewym przodem nie tak, mam identycznego nawet ten sam miesiąc produkcji grudzień 1994 ( mam klimę) . Mój sprawuje się świetnie, też uważam ,że cena trochę za wysoka jak na wersję bez klimy. Sprawdź skrzynię biegów tzn 2 i 3 jak wchodzą przy zimnym i rozgrzanym silniku, brak osłony kolektora wydechowego powinna być, jeżeli ma elektryczną regulację reflektorów to zobacz czy lampy mają silniczki ( od reflektora powinna wychodzić dodatkowa wiązka kabli zakończona kostką- bo jeśli dostał reflektor i jest wymieniony to prawie na pewno wstawił podróbę( z ręczną regulacją) bez elektrycznej regulacji (tych jest pełno i są w miarę tanie).

Mam takie same odczucia jak kolega jacek11 coś z tym lewym przodem nie tak, mam identycznego nawet ten sam miesiąc produkcji grudzień 1994 ( mam klimę) . Mój sprawuje się świetnie, też uważam ,że cena trochę za wysoka jak na wersję bez klimy. Sprawdź skrzynię biegów tzn 2 i 3 jak wchodzą przy zimnym i rozgrzanym silniku, brak osłony kolektora wydechowego powinna być, jeżeli ma elektryczną regulację reflektorów to zobacz czy lampy mają silniczki ( od reflektora powinna wychodzić dodatkowa wiązka kabli zakończona kostką- bo jeśli dostał reflektor i jest wymieniony to prawie na pewno wstawił podróbę( z ręczną regulacją) bez elektrycznej regulacji (tych jest pełno i są w miarę tanie).

[leon79]

Dziękuje wszystkim za opinie na temat tego auta. Ostudziliście mój zapał. I dobrze. Mój Colcik też bezwypadkowy nie jest i daje mi się to we znaki. Gal mi się podoba ale wole poczekać i kupić pewniejsze auto. Oglądał na żywo go nie będę bo mam 170km w jedną stronę a to trochę dużo żeby sobie tylko przejażdżkę zrobić. Brak klimy nie jest aż tak wielkim problemem a auta potrzebuje do dojeżdżania do pracy, około 50km dziennie. Od czasu do czasu jakaś wycieczka i tyle... Szczeże mówiąc to nie mogę się zdecydować jakie auto kupić. Gal, Cari, może meśka C180 a może jeszcze coś innego. Mam straszny mętlik w głowie a i finanse nie pozwalają na zbyt wiele. Tego gala sobie odpuszczę i poczekam ze dwie wypłaty a może coś ciekawego się trafi.
Dziękuje i pozdrawiam

[ptwardy]

Ha, widzisz prawie sam dałeś sobie odpowiedź. Moim zdaniem Cari - dużo lepsze zaopatrzenie w części i ich ceny dostępne do naszych zarobków. A pojazd równie wygodny, choć trochę krótszy.

Ha, widzisz prawie sam dałeś sobie odpowiedź. Moim zdaniem Cari - dużo lepsze zaopatrzenie w części i ich ceny dostępne do naszych zarobków. A pojazd równie wygodny, choć trochę krótszy.