 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Assistance Klubowe - DZIAŁA :) |
Autor |
Wiadomość |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 13-09-2008, 12:46
|
|
|
działa, działa
Wczoraj po tygodniu spoczynku postanowiłem wreszcie przegonić auto. Cały tydzień jeździłem do pracy skuterem, o Colcie zapomniałem. Jako, że ostatni raz tankowałem 29.08 w Sopocie jadąc na zlot, a przejechałem od tamtej pory 730km od razu skierowałem się na oddaloną o 3km stację benzynową. Po przejechaniu 1,5 km Colt zaczął przerywać, po czym silnik zgasł... Oczywiście - zabrakło paliwa Wrzuciłem na N i siłą rozpędu stanąłem na poboczu. Przejudłalem go jeszcze raz, złapał na moment i zgasł. Postanowiłem nie zatrzeć pompy.
Telefon do kolegi rafq, który siedział w pracy. 15 min i podjeżdża baniaczek paliwa. Po tankowaniu był ze mną jeszcze kilka minut, bo CA0 nie chciało załapać, więc pomógł mi zepchać autko na równy teren. Zapalił od dotknięcia.
Wielkie dzięki rafq!!!!!! Który to już raz ratujesz mój tyłek |
_________________
 |
|
|
|
 |
Grześku
Mitsumaniak groźny oboźny

Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 2722 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 15-09-2008, 10:59
|
|
|
pawela napisał/a: | Który to już raz ratujesz mój tyłek |
Wliczając zlot? |
_________________ "nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin
strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 16-09-2008, 12:08
|
|
|
He, ratowałem kogoś na zlocie ? Chyba głową przez otwarte okno do środka samochodu |
_________________ Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.
Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^ |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 17-09-2008, 18:26
|
|
|
Grześku ma na myśli powrót ze zlotu...
Bo nawet nie byłem w stanie utrzymać pionu, co dopiero prowadzić Więc całą drogę powrotną 'przezdychałem' na fotelu pasażera, a na fotelu kierowcy gościli na zmianę maklak i rafq |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|