[CA1A 1.3]Montaż centralnego zamka |
Autor |
Wiadomość |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 30-06-2008, 18:08
|
|
|
Hugo napisał/a: | adamovicius napisał/a: | Nie znalazlem nigdzie tego peszla | Owiń kable taśmą izolacyjną. | Albo zajedź do Castroamy/OBI/Praktikera |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 30-06-2008, 18:22
|
|
|
adamovicius napisał/a: | jutro cisne po przewod i tzw peszel,czyli rurke na kable i ciagne + z aku. |
adamovicius napisał/a: | Nie znalazlem nigdzie tego peszla |
Moim zdaniem to kiepski pomysł żeby ciągnąć "+" do alarmu aż z aku. Po pierwsze po co skoro znajdziesz taki pod deską. Po drugie wystarczy zdjąć go z klemy i wszystko przestanie wyć i błyskać i jak nie ma odcięcia zapłonu w alarmie to i odjechać będzie można.
adamovicius napisał/a: | A po drugie to dzisiaj odpalam Colta i obroty wskakuja na 1500. |
A po rozgrzaniu nie opadają na normalne?
Może się ECU zrestartowało.
Spróbuj odłączyć klemę na 30sek i nauczyć od nowa. |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 30-06-2008, 18:23
|
|
|
Dobra panowie zamek zrobiony.Peszel zdobylem.Tylko te oborty mnie niepokoja.Na cieplym silniku podregulowalem i jest dobrze,ale teraz zapalilem na zimnym i najpierw zgasl,a pozniej obroty skakaly 600-1500 i po 2 minutach sie uspokoilo.
Zdjecia silownikow ,ktos tam chcial
josie
To nie alarm tylko sam zamek,ale to juz zrobione.
Teraz prosze cie o pomoc w sprawie tego zwarcia a wiem ze sie znasz
No i wlasnie resetowalem nawet celowo ECU i po kilku minutach sie uspokoilo ,czyli moze sie uczy jak mowisz.Bede informowal dalej.Sprawdze wieczorem jak wystygnie silnik. |
|
|
|
 |
kocur
Mitsumaniak

Auto: Colt CA0 1.3, Eclipse 2G GS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 62 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: 01-07-2008, 08:54
|
|
|
Panowie, niczego nie podpina się bezpośrednio do aku (oprócz rozrusznika:P), obwód musi być zawsze zabezpieczony w bezpiecznik i mam nadzieje ze na kabelkach od centralnego takowy się znajduje. Każda elektronika jest zawodna i spać bym nie mógł wiedząc, że przez coś takiego mogę sfajczyć sobie samochód. Wystarczy wziąć miernik i poszukać albo podpiąć się pod bezpieczniki jak ludzie nakazują, bo od tego tam one są. |
_________________
 |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 01-07-2008, 09:35
|
|
|
Bezpiecznik jest zalozony. |
|
|
|
 |
SlaVkoEg [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2008, 15:08
|
|
|
josie napisał/a: | Moim zdaniem to kiepski pomysł żeby ciągnąć "+" do alarmu aż z aku. Po pierwsze po co skoro znajdziesz taki pod deską. Po drugie wystarczy zdjąć go z klemy i wszystko przestanie wyć i błyskać i jak nie ma odcięcia zapłonu w alarmie to i odjechać będzie można. |
a moim zdaniem jest sens bo rownie dobrze mozna kleme z akumulatora zdjac i nawet jak go w innym miejscu podepnie to po alarmie W kazdym badz razie kto dzis kradnie takie samochody i jak ja bym zakladal sobie alarm to tylko dlatego zebym slyszal jak ktos mi radio kradnie |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2008, 19:43
|
|
|
Ale ja założyłem tylko centralny zamek bez alarmu |
|
|
|
 |
intruz86 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-08-2008, 21:21
|
|
|
no ja bede niedługo zakładał i mam nadzieje że pójdzie bez problemu. Tylko mam takie pytanie. Czy taki najtańszy centralny zamek z pilotem na allegro http://www.allegro.pl/ite...talowy_hit.html pasuje do maszej fury?? |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 21-08-2008, 21:29
|
|
|
Moje siłowniki wyglądaja tak samo.Troche wyżej na zdjeciach masz pokazane jak zamontowac.Inaczej nawet nie kombinuj bo nic nie wymyslisz Może bedziesz potrzebował troche przewodów bo moje były za krótkie żeby doszły do drugich drzwi. |
|
|
|
 |
intruz86 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-08-2008, 22:58
|
|
|
aha. dzięki. czyli ogólnie moge to kupić i będzie wszystko grało:)??!! |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 22-08-2008, 08:18
|
|
|
A czemu ma nie grac |
|
|
|
 |
intruz86 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-09-2008, 09:49
|
|
|
jolly69 napisał/a: | W kierunki bardzo łatwo się podpiąć od przełącznika awaryjnych. Z tego co pamiętam to podpinasz się pod dwa przewody na górze, patrząc z pozycji kierowcy dwa od prawej. |
A byś mógł sprawdzić żebym wiedział na 100%
[ Dodano: 15-09-2008, 12:45 ]
mam problem z zamocowaniu siłowników w colcie. Kto mi pomoże?? Na tych zdjęciach nie widać gdzie są umocowane |
|
|
|
 |
adamovicius [Usunięty]
|
Wysłany: 15-09-2008, 21:49
|
|
|
No prosze cie jakto nie widac.Na pierwszym jest pokazane w jakiej pozycji sa ,a na nastepnych zdjeciach juz nie widac bo sa zamontowane wewnatrz drzwi.Miejsce tez łatwo skojarzyc bo widac gdzie jest klamka i cięgła do zamka.Jak masz takie siłowniki to własnie tak trzeba zamontowac.To jest opatentowany przeze mnie sposób |
|
|
|
 |
intruz86 [Usunięty]
|
Wysłany: 16-09-2008, 02:26
|
|
|
już zamontowałem ale w innym miejscu |
|
|
|
 |
|