Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Serek · Wysłany: 23-09-2008, 20:28

Tak czy inaczej, jeżeli można ustawić zbieżność i nie robi 4ech różnych śladów na drodze to moim zdaniem warto. Wygląda fajnie, mimo że model mało chodliwy. Widać ślady tjuningu więc któż tam wie co było wcześniej.
Ten na koniu mówił: Przybyłem...Zobaczyłem...i jest mój :wink:

Cała reszta wyjdzie w praniu. Najważniejsze że się podoba.

qss · Wysłany: 24-09-2008, 09:39

zgadzam sie z Serek, kiem wazne zeby auto jezdzilo prosto ... jesli ma proste podluznice i silnik i zawieszenie wporzadku to autko jest ladne i mysle ze warte zwrocenia uwagi

co do lakieru i obic ... nie spodziewajmy sie orginalnego lakieru w idealnym stanie braku otarc itd. od 15-to letniego auta : O po tylu latach pownien miec chodzby rdze na tylnych nadkolach (co w galach jest normalne) i obicia z przodu od kamyczkow itd. a tu tego nie widac ... szkoda tylko ze nie pokazali silnika i wnetrza

no i ta cena ... badzmy szczerzy ... okazja ?

czekoladka_1981 · Wysłany: 24-09-2008, 09:57

Juiceman - może tego szukałeś:
http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#174774

Serek · Wysłany: 24-09-2008, 11:14

Juice, wiem po sobie co znaczy decydować o tym czy brać czy nie. Im więcej kilometrów masz do przebycia tym więcej rodzi się wątpliwości.
Jeżeli nie znajdziesz niczego w "naszej" okolicy to daj znać, pojedziemy razem.

Juiceman · Wysłany: 24-09-2008, 19:12

Byłem dziś u wroga z Kmerem i Brzuchem to co tam zobaczyłem ehh ręce mi opadły

800km na darmo rdza te auta zjada z przodu w całości, pod maską kielichy połatane w każdym modelu. Był jeden gal v6 już byłem w stanie przeboleć przednie (obydwa) błotniki, kielichy już mniej - a wadliwego silnika już w ogóle. Tego auta w rozsądnej cenie nie idzie dostać w stosunku do jakości. A ceny takie, że 2k więcej i już jest gal w nowej budzie :evil:

Wniosek galant zostanie najprawdopodobniej kupiony w grudniu/lutym w nowej budzie chyba, że trafi się okazja.

Przestrzegam potencjalnych kupców :
Galant 1 Galant kompletnie zeżarty - oba błotniki dostał klapsa w (_._) heh. Kielichy trzymają się na łatach - silnik nie odpala oraz drugi gal (ogłoszenie zostało usunięte - rano jeszcze było) w każdym bądź razie srebrny gal 2.0 v6 na błotnikach szpachla nakładana kielnią.

Serek · Wysłany: 25-09-2008, 13:29

Juiceman · Wysłany: 02-11-2008, 16:34

pawlos · Wysłany: 02-11-2008, 17:48

a jednak opłaca się szukać
blizniaczy z moim chyba

niech się dobrze sprawuje

pozdrawiam

grigor121 · Wysłany: 28-11-2008, 09:18

Witam, stoję przed decyzją odnośnie zakupu auta i coraz bardziej zaczyna mi się zaczyna podobać galant z lat 92-96 w sedanie z dwulitrową jednostką napędową oraz bogatym wyposażeniem, dlatego tez proszę was o wypowiedź odnośnie tych ogłoszeń:

Link

Wiem że to autko już się przewijało w tym temacie ale nie wiadomo mi nic czy w końcu ktoś je oglądał i w jakim dokładnie ono jest stanie, a ciągnie mnie w podróż przez pół Polski żeby zobaczyć szrota.

Link 2
Wygląda na okazję ale czy to nie podpucha?

A może ktoś z was nosi się z zamiarem sprzedaży swojego mitsubishi?

Pozdrawiam
Grigor