[CAxA] Mokro w aucie |
Autor |
Wiadomość |
szosiek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-09-2008, 23:37 [CAxA] Mokro w aucie
|
|
|
Czesc
MAm pytanko ktoredy moze sie dostawac woda po stronie kierowcy kolo pedalow.
Po kazdym deszczu pod nogami stoi woda, musialem te koreczki odetkac zeby chociaz troszke woda splywala ale cały czas wykladzina i dywaniki sa mokre, gdzie sie moge z tym udac ewentualnie jak samemu to zrobic, gdzie sie znajduja jakies odplywy z maski. |
Ostatnio zmieniony przez karolgt 29-09-2008, 18:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-09-2008, 07:55
|
|
|
Możesz mieć przeciek w okilicy słupka - z przodu. Po wykryciu, którędy dokładnie cieknie, aplikujesz silikon i po sprawie. Cimon102 w taki dokładnie sposób uszczelnił swojego CJ. Nie pamiętam tylko, po której stronie miał przeciek: kierowcy czy pasażera. |
|
|
|
 |
shadow [Usunięty]
|
Wysłany: 25-09-2008, 13:29
|
|
|
Nie jestem pewien czy można powiedzieć "silikon i po sprawie", bo przecież istotne jest co może być przyczyną, tego, że woda dostaje się do środka. Jak jest to nieszczelność, to silikon powinien wystarczyć, ale jeśli masz coś przerdzewiałego to silikon jest raczej tylko rozwiązaniem czasowym. To tak na moje oko. |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 25-09-2008, 14:49
|
|
|
Silikon jest agresywny dla blachy. Jeszcze moze zrobic gorzej. Lepiej klej do szyb.
Zależy jescze skad leci. Ogladnij dobrze uszczelke szyby i podszybie pod klapa silnika. Moze tak cos skorodowalo itp. |
|
|
|
 |
4g63colt [Usunięty]
|
Wysłany: 25-09-2008, 21:48 mokro
|
|
|
pod liswą która biegnie na dachu i koło szyby spawdz tam |
|
|
|
 |
docencik87
Mitsumaniak

Auto: Mondeo Mk3 '2004 2.0 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 887 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25-09-2008, 22:35
|
|
|
KaWu napisał/a: | Silikon jest agresywny dla blachy |
jeśli wybierzesz bezoctowy, taki jak do luster nic się nie powinno stać. |
_________________ Witaj Gość!!
1993-2008 Mitsubishi Colt C51A 1.3 8V Gaźnik(mój ukochany samochodzik )
2008-2014 Mitsubishi Colt C52A 1.5 8V (nowy nabytek)
2014-???? Ford Mondeo MK3 Kombi 2.0 PB + LPG
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Misiek :)
Mitsumaniak Pan Misio

Auto: Galant EA5A
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 2954 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-09-2008, 00:40
|
|
|
znajomy kiedyś miał przerdzewiałą podłogę i jak wjechał w kałuże robiło się wilgotno... |
_________________ kierowca - obywatel drugiej kategorii
05.2005-nadal Colt CZ5 1,1 (Kosiarka)
07.2008-08.2010 Colt CA4A
09.2010-2011 Galant gti E33A pancernik
04.2011-03.2019 Sir Lancelot CS9A V6 6A13
03.2012-06.2014 Galant E33A GTI - Joann
06.2013-01.2019 - Lancer CB4W
01.2014-07.2018 Słoneczny Ponton Proton 418 LRS (CA5A coupe) - skasowany
08.2018-nadal Mitsubishi Mirage 1995 1,5 A/T
03.2019 -Nadal Violett6 Galant EA5A
09.2022 - Nadal Maniek Pajero Sport K96
 |
|
|
|
 |
karolgt
moderator

Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 5645 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-09-2008, 01:13
|
|
|
Jak jeżdziłem przez tydzień bez mechanizmu do szyby elektrycznej, i przez chwile szyba nie była maksymalnie dociśnięta "na zewnątrz" (do zewnętrznych uszczelek) to widać było (po ściągnięciu tapicerki z drzwi) jak woda leci do środka.
może spróbj ściagnac tapicerke z drzwi, nie jest to duzo pracy, pojezdzij kilka dni i jak bedzie padac to sprawdzisz czy wtedy zacieka ci na dole szyby.
najłatwiej to chyba wyciagnac co sie da i lać wode z zewnątrz |
|
|
|
 |
Miroslaw1305
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 474 Skąd: Kępno
|
Wysłany: 26-09-2008, 18:19
|
|
|
Idż za radą Karolgt Wyciągnąc co się da i lac wodę .Ja tak znalazłem nieszczelnosc w Swifcie .Oczywiście jedna osoba leje wodę wężem a Ty w środku patrzysz skąd dostaje się woda.Radzę nie odkładac tego na póżniej bo będzie zimniej i bardziej deszczowo jak to w jesień .A szkoda aby w colciku była wilgoc .Na pewno wiesz że wiąże to się też z nadmiernym parowaniem szyb ,nie wspomnę o korozji i brzydkim zapachu . |
|
|
|
 |
Hopar [Usunięty]
|
Wysłany: 28-09-2008, 01:02
|
|
|
A jeszcze lepiej myjką ciśnieniową zamiast zwykłego węża |
|
|
|
 |
Carbon83
Nowy Forumowicz

Auto: CA1A 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 9 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 06-10-2008, 10:16
|
|
|
i jak rozwiązałeś sprawę?
bo ja mam to samo...
z tym że u mnie jeszcze zbierała się w progach.
rozebrałem co się da i lałem wodę z węża.
ku mojemu zdziwieniu przeciekało zewsząd.
najwiecej spod uszczelki przedniej szyby i to w kilku miejscach (przed kupnem colcik miał "dzwona" więc to pewnie z tą).
po drobnych pracach silikonowych, przecieki ustały ale pozostał jeden drobny w okolicach przedniego lewego słupka.
niestety nie umiem (właściwie nie próbowałem może ktoś ma sposób jak to sprawnie zrobić?) rozebrać deski rozdzielczej aby się pozbyć ostatniej nieszczelności. |
|
|
|
 |
szosiek [Usunięty]
|
Wysłany: 08-10-2008, 06:54
|
|
|
na szczescie problem rozwiazany, lało przez przednia szybe uszczelka byla wygieta i cała woda ktora splywala z szyby lala do srodka |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 08-10-2008, 11:32
|
|
|
szosiek napisał/a: | uszczelka byla wygieta |
Uszczelka to tylko ozdoba. Szyba jest wklejana więc albo źle wklejona, albo skorodowane pod klejem i się odspoiło |
|
|
|
 |
Miroslaw1305
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt CJO 1,3 1997
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 474 Skąd: Kępno
|
Wysłany: 08-10-2008, 21:16
|
|
|
Carbon83 -najlepiej wyciąc szybę i ponownie osadzic na klej do szyb .Josie ma rację uszczelka jest tylko ozdobą ,a szczelnośc utrzymuje klej .Ma czarny kolor . Muszę cię zmartwic -Sam tego raczej nie naprawisz ,musisz się zwrócic do zakładu zajmującego się wklejaniem szyb.Po wycięciu szyby możliwa będziede drobna naprawa skorodowanych (rantów) dlatego że tam dostawała się woda.Może skończyc się tylko na wyczyszczeniu i pomalowaniu,ale możliwa jest ingerencja blacharza .Przy takich naprawach rozważ czy nie wymienic (ewentualnie porysowanej szyby) na nową czystą i wolną od rys .
Ja w Swifcie (SUZUKI) ,parę razy próbowałem uszczelniac tak jak Ty i skończyło się wycięciem szyby drobnych pracach blacharskich . Po wklejeniu na nowo szyby przecieki ustały .Koszt tej pracy będzie opiewał na kwotę jaką trzeba zapłacic za szybę plus wymiana.W warsztacie nie przyznawaj się że wymieniasz szybę ze względu na przecieki .W warsztatach takich płaci się za szybę ,a wymiana jest gratis .W Swifcie 3 lata temu płaciłem za taką operację ok 300 zł .Jeśli możesz nie czekaj z tym do zimy , bo jeśli woda dostaje się pod uszczelnienie to narobi podczas mrozów bałaganu i zmusi Cię do naprawy w najmniej oczekiwanym czasie .Powodzenia Szyba nie musi byc orginał .Są zamienniki . |
|
|
|
 |
szosiek [Usunięty]
|
Wysłany: 09-10-2008, 06:53
|
|
|
silikon zalatwil sprawe, nic nie leje po co mam szybe od nowa wklejac jak jest ok |
|
|
|
 |
|