Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[qbaf]

Witam. Mam problem ze swoim coltem , problem który mi towarzyszy od zakupu auta ponad 4 miesiace i nikt nie jest w stanie mi pomóc.
A więc sytuacja odnosnie spalania 9l na odcinkach max 10km w jedną strone , czytalem że to dobry wynik na tak małych odcinkach - ok pogodzilem się z tym
Ale ... cały problem leży w jezdzie na zimnym silniku , a dokładniej jak rano jade do pracy czyli silnik jest całkowicie zimny po nocce to na każdym biegu od 0 do 3200 obrotów jazda jest uciążliwa tak to wyglada jak by ktoś zamykał paliwo na ułamek sek i otwierał- tak jak by sie dusił . Inaczej sprawa wyglada jak przejade odcinek z 20km juz jest lepiej a im dluzej się jedzie tym problem albo znika albo jest mniej odczuwany.
Wymieniłem :
-filtr paliwa , filtr powietrza przeczyszczony , nie kupowalem nowego bo po przeczyszczeniu chociaz przez 1 czy 2 dni powinno byc lepiej
- rozrząd wymieniony, oleje , płyny, kolektor wydechowy zespawany był pękniety.
-świece i przewody nowe

Mam w planie rozkręcić silniczek krokowy i jego sprawdzic przeczyscic.

proszę o pomoc

Witam. Mam problem ze swoim coltem , problem który mi towarzyszy od zakupu auta ponad 4 miesiace i nikt nie jest w stanie mi pomóc.
A więc sytuacja odnosnie spalania 9l na odcinkach max 10km w jedną strone , czytalem że to dobry wynik na tak małych odcinkach - ok pogodzilem się z tym
Ale ... cały problem leży w jezdzie na zimnym silniku , a dokładniej jak rano jade do pracy czyli silnik jest całkowicie zimny po nocce to na każdym biegu od 0 do 3200 obrotów jazda jest uciążliwa tak to wyglada jak by ktoś zamykał paliwo na ułamek sek i otwierał- tak jak by sie dusił . Inaczej sprawa wyglada jak przejade odcinek z 20km juz jest lepiej a im dluzej się jedzie tym problem albo znika albo jest mniej odczuwany.
Wymieniłem :
-filtr paliwa , filtr powietrza przeczyszczony , nie kupowalem nowego bo po przeczyszczeniu chociaz przez 1 czy 2 dni powinno byc lepiej
- rozrząd wymieniony, oleje , płyny, kolektor wydechowy zespawany był pękniety.
-świece i przewody nowe

Mam w planie rozkręcić silniczek krokowy i jego sprawdzic przeczyscic.

proszę o pomoc

[Derpin]

możliwe, że to aparat zapłonowy umiera, poszukaj kogoś kto może Ci pożyczyć na chwile swój na podmianke... a jak nie masz kogoś takiego to pozostaje loteria na allegro albo nowy za kosmiczne pieniążki... szukaj w postach Rafal_Szczecin miał te same problemy i wymienił zdecydowanie więcej zanim doszedł do aparatu.

możliwe, że to aparat zapłonowy umiera, poszukaj kogoś kto może Ci pożyczyć na chwile swój na podmianke... a jak nie masz kogoś takiego to pozostaje loteria na allegro albo nowy za kosmiczne pieniążki... szukaj w postach Rafal_Szczecin miał te same problemy i wymienił zdecydowanie więcej zanim doszedł do aparatu.

[Kaleid]

Koszt nowego aparatu w ASO to kosmos, ale nie ma takiej potrzeby. Można bez problemu dostać nowy moduł do aparatu. Koszt też nie jest bardzo niski (ok 300 do 400 zł) no ale masz spokój na lata.

[wichura1]

To raczej cewka pada, i daje zbyt małą iskrę momentami. Taki sam problem miał Roch_27 i Rafał_Szczecin, po wymianie uszkodzonych elementów w aparacie problemy ze zbyt wysokim spalaniem i wypadaniem zapłonów zniknęły.

[Rafal_Szczecin]

dokladnie , mialem problem bardzo zblizony do Twoich .
jezdzilem na trasach 7,5 km w jedna strone czyli jak latwo przeliczyc 15km w dwie .
auto palilo mi od 11 litrow, gdzie jazda naprawde byla tzw emerycka tzn muskanie gazu, do 13-13,5 przy normalnej jezdzie .
auto nie mialo mocy zwlaszcza rano , musialem dodawac naprawde sporo gazu zeby cofnac pod naprawde male wzniesienie, nie mowie juz nic o tym, ze to bylo tak jak by "zabie" cofanie tzn ze tak sie "zacinal"

ile rzeczy wymienilem i kasy wpakowalem to naprawde chyba juz nikt nie wie
bylo to m.in
kable WN
swiece,
filtr paliwa, oleju, powietrza
pospawalem kolektor wydechowy,
wymienilem sonde lambda bo byla mozliwosc, ze to ona tak swiruje
pojechalem na sprawdzenie kompresji
ustawilem kat wyprzedzania zaplonu
pojechalem na analize spalin

wszystko to bylo dziwne, poniewaz brat (Derpin) mial lancera o taki samym silniku i gdy go butowal auto palilo mu 8 litrow ...
jakos tak wyszlo, ze lancer mial wypadek ,ale silnik nie ucierpial, po rozmowie z Wichura1 doszlismy do wniosku ze przyczyna tego stanu moze byc aparat zaplonowy i znajdujaca sie w nim cewka zaplonowa ktora gubi zaplony i daje co ktorys tam .

po wymianie aparatu jak reka odial, naprawde czuc przyrost mocy , do tego auto nie swiruje juz z rana, oraz pali duzo duzo mniej ( 9,7 litra po zalozeniu 16'felg,ale to one maja wplyw i ich szerokosc, bo na 13 czy tam 14 spalilby ok 8 litrow )
tak wiec tak jak juz Ci tu koledzy powiedzieli najlepiej znajdz kogos z takim samym silnikiem i przelozcie aparty zaplonowe.
mi udalo sie dorwac aparat za 250zl, lecz naprawde to byla okazja.

nie wiem jaki jest koszt nowego aparatu zaplonowego w ASO, natomiast koszt nowego aparatu zaplonowego dla mnie ( jako pracownika hurtowni motoryzacyjnej ) to 2000 pln

powodzenia w naprawie .

[Kaleid]

Dwa lata temu w Lancerze padł mi aparat. Koszt uzywanego wynosił wtedy ok 400 zł. W końcu nabyłem nowy moduł do aparatu (zapłaciłem chyba 380 zł) i problem znikł. Za nowy aparat w ASO chcieli 4000 zł. Taki sam, zakupiony poza serwisem kosztował ok 2 tyś (w mitsustyle).

[qbaf]

hmm czyli pozostało mi poszukiwanie osobnika z takim samym silnikiem

hmm czyli pozostało mi poszukiwanie osobnika z takim samym silnikiem

[gregorbu]

[Kaleid]

[qbaf]

H3T03975 za 230zł znalazlem. Tylko chciałbym mieć pewność że to to :/

H3T03975 za 230zł znalazlem. Tylko chciałbym mieć pewność że to to :/

[Miroslaw1305]

.Mam pytanie -czy można sprawdzic działanie aparatu zapłonowego. Jeśli tak to wielu forumowiczom ułatwiło by to życie i byli by bardzo wdzięczni .

[oko_81]

Aparatu zapłonowego raczej nie sprawisz ... w środku aparatu znajduje się cewka która możesz sprawić miernikiem ale to nie jest miarodajne oraz moduł zapłonowy.
Co do modułu to poczytaj sobie ten art
KLIK

Ja miałem podobne problemy z samochodem - kupiłem w pierwszej kolejoności cewke - bo miała zwarte obwody - ale niestety trafiłem na jakąś felerną i auto muliło i kiepsko przyśpieszało. Wkońcu kupiłem cały aparat zapłonowy na podmianę - bo koszt nowego modułu był wiekszy od używanego aparatu. Wymieniałem elementy aparatu zapłnowego po koleji - wyszło ze moduł mam dobry - a NOWA cewka uszkodzona.
Dlatego proponuje w pierwszej kolejności ustawienie zapłonu a jak nie odniesie to dobrego rezultatu - podmień cewka zapłonową .

[wichura1]

Aparat można sprawdzić bez problemu, sposób jest opisany w service manualu w rozdziale: "engine electrical"

[Miroslaw1305]

Oko81 na razie jest to pytanie profilaktyczne .nie zaistniały u mnie opisane wyżej niedoskonałości Miśka ,oprócz spalania na odcinkach 5 km -9 l benzyny na 100 km .

[Kaleid]