Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kkriss]

Witam

Mam Cari 1.8 GDI, ASB, 2000 rok.

Raz na jakiś czas, nie zawsze, jak samochód jest zimny, odpalam, i po chwili słyszę jakieś pierdy z tyłu - obroty zaczynają falować i z reguły gaśnie wóz.

Później znów odpalę to sytuacja się stabilizuje - wszystko jest ok.

Co może być nie tak?

Gdzie z tym jechać? Do mechanika, tłumikarza?

Pozdrawiam

[Student]

Czyszczenie przepustnicy:
użyj szukajki i będziesz wszystko wiedział.
Jak masz zdolności manualne zrobisz to sam.

[kkriss]

Przepustnica jest czyściutka, czyszczona była 2 tygodnie temu.

Po 2 przepustnica nie tłumaczy pierdów, coś jakby się przytykał wydech. Ale tylko przez krótki czas i jak jest zimny silnik.

Po 3. Jak silnik jest ciepły wszystko jest ok - przy przepustnicy dalej by występowało falowanie obrotów.

[Student]

W GDI zawsze są piardnięcia ale tylko jakieś 5-15 sekund potem wejście na wyższe obroty i zejście do ok. 1000, po pewnym czasie jak się nagrzeje to 700-800 i tak ma być.
Co do gaśnieęia jeżeli była czyszczona przep. to zmień paliwo na inną stację.
Na ciepłym nie musi być i raczej nie będzie falowania przy brudnej przepustnicy, bynajmniej u mnie takie zjawiska nie występują.

[kkriss]

Tankuję na Orlenie w sumie nigdy nie miałem nic przeciwko, wcześniej miałem lancera i bardzo dobrze znosił to paliwo.

Jednak dalej zastanawiam się nad układem wydechowym, te pierdnięcia mi się nie podobają, w dodatku tak jakby silnik nie mógł sobie z czymś poradzić - 1,5 tyś obrotów, spada na 700 znów 1,5 tyś znów 700 i tak 3 -4 razy i gaśnie, jak dodam gazu to jeszcze szybciej gaśnie, coś jakby się blokowało w układzie wydechowym.

A po drugie to u mnie jest tak, że te pierdnięcia i falowania są rzadko.

z reguły jest tak, iż po odpaleniu 2,5 tyś obrotów, zaraz po tym schodzi do ok 1,5 tyś i tak utrzymuje się aż silnik zrobi się ciepły.

[kozuch2]

miałem ten sam problem,okazało sie ze silnik krokowy był walniety,po wymianie ani razu nie zgasł

[kkriss]

I też miałeś tak czasami, coś jakby pierdy z tyłu?

[Student]

Normalnie nie mogę: kkriss nie czepiaj się pierdów tylko gaśnięcia.
Mam Carismę cztery lata zawsze były pierdy ale zgasła tylko 2 razy jak zatankowałem na Petrochemii i miałem br. przepustnicę, teraz tylko Shell, regularne czyszczenie co 10-15tyś. i nie mam kłopotów z samochodem a pierdy nadal są a po chwili ich nie ma .

[kkriss]

Wiesz, pierdoły są często oznaką późniejszych większych problemów, więc jak nie sprawdzę wcześniej to może z tego wyjść coś poważniejszego.

No nic przy okazji pogadam z mechanikiem, może coś znajdzie.

BTW: Shell ma chyba dość kiepskie opinie co do jakości paliwa, choć to na pewno też zależy od konkretnej stacji.

[kozuch2]

ja tam zadnych pirdów nie słysze w swoim aucie,moze są ale moje uszy ich nie odbierają

[Student]

Bo ich nie słychać i większość pewnie nie wie że one są.
Zauważyć je można dopiero jak odpalisz auto, szybko wysiądziesz i podejdziesz do tłumika końcowego, wtedy zobaczysz efekt nierównomiernego wylatywania spalin z tłumika takie :pru-pru a za chwilę komp - podbije i od razu opuści obroty silnika i pierdów już nie będzie.
Trwa to jakieś 5-15 sekund.
Taki mały zonk

I jest to tylko na zimnym silniku.

[Moomin]

[kozuch2]

ja sie załoze ze to silnik krokowy

[Manysh]

ja tez mam pierdy ale nigdy mi nie zgasł , jakis czas temu dostał mi sie olej do kaltalizatora i wtedy to sie zaczeło byc moze u was jest to samo generanie to mam olewke na to do czasu wymiany katalizatora

ja tez mam pierdy ale nigdy mi nie zgasł , jakis czas temu dostał mi sie olej do kaltalizatora i wtedy to sie zaczeło byc moze u was jest to samo generanie to mam olewke na to do czasu wymiany katalizatora

[rasiak1980]