Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
diamante pomocy !!!
Autor Wiadomość
markol 
Nowy Forumowicz

Auto: Diamonte
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 18
Skąd: warszawa
Wysłany: 14-10-2008, 21:16   diamante pomocy !!!

witam serdecznie wrescie odpalilem tego misiaka wymienilem kompa i sie udalo po odpaleniu ruszylem wydawalo sie wszystko ok po hwili zobaczylem ze sie zapala lampka olejowa i przy przyspieszaniu stukot w silniku na N tosamo jak daje w pedal to slychac stukot niewiem co jest grane pomuszcie. co robic z tym fantem ogolnie auto blacharkowo i zawieszeniowo super zadbany . dodam jeszcze ze swieci sie czerwona lamka .
 
 
viader 
Mitsumaniak


Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 770
Skąd: warszawa
Wysłany: 15-10-2008, 09:22   

Panewka?
 
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 15-10-2008, 09:35   Re: diamante pomocy !!!

markol napisał/a:
witam serdecznie wrescie odpalilem tego misiaka wymienilem kompa i sie udalo po odpaleniu ruszylem wydawalo sie wszystko ok po hwili zobaczylem ze sie zapala lampka olejowa i przy przyspieszaniu stukot w silniku na N tosamo jak daje w pedal to slychac stukot niewiem co jest grane pomuszcie. co robic z tym fantem ogolnie auto blacharkowo i zawieszeniowo super zadbany . dodam jeszcze ze swieci sie czerwona lamka .



Jak się swieci lampka oleju to może też pompa się kończy? Tak czy siak silnik zakatowany.
Wyjścia są 2 - naprawić albo wymienić silnik. Zależy co Ci się bardziej opłaci - jak masz odpowiedni silnik z pewnego źródła to wymienić albo jak masz zaufanego i w miarę nie pazernego mechanika to rozkręcić i zobaczyć co się dzieje - może tylko panewka jak sugeruje kolega wyżej. Gorzej jak więcej. Za około 1500 powinno sie udać dostać silnik - nie wiem tylko czy masz 12V (przeważnie srebrna obudowa i jest tylko napisane MITSUBISHI V6) czy 24V (ma czarną głowice i napisy MITSUBISHI V6 DOHC 24V)
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
markol 
Nowy Forumowicz

Auto: Diamonte
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 18
Skąd: warszawa
Wysłany: 15-10-2008, 11:27   

wielkie dzieki za pomoc .

jeden miechanik posluchal tego stuku i mowi ze to chyba na walku balansowym z tego co znam miski to 1.8L , 2.0 L to tam sa walki ale czy tu tez tego niewiem jak tam poleciala panewka to moze ktos wie jakie sa wymiary tej panewki , moze sam walek niejest jeszcze skatowany , sprawa wyglada tak ze samochod stal jakies 3 miechy wlasciciel poprzedni probowal go odpalic i niemogl chetal rozrysznikiem a niewiedzial ze to komp padl i paliwo zalewalo tloki wiec szlo tez w olej ja jak juz go odpalilem po wymianie kompa zwyczajnie chcialem wracac nim do domu jakies 5km wszystko bylo ok jak zacza sie silnik rozgrzewac zaczela zapalac sie lampka olejowa na wolnych obrotach jak wyrzsze obroty to gasla za jakies 15km stukot natychmiast zjechalem i zauwazylem ze do 1800-2000 niema stuku potem juz zaczyna narastac razem z obrotami wiec pomolutku dojechalem do domu wszystko sie wkreca ladnie jedynie tan stukot wlasnie przypominajacy jakby z walka balansowego .

pytanie teraz jak sie do tego dobrac i gdzie szukac panewki oczywiscie jak balansowy nie bedzie zkatowany co gorasa wygiety bo wtedy to juz niewiem .
 
 
Slaw 
Forumowicz
Śmigma


Auto: Sigma 3.0 V6 24v 93r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 343
Skąd: Suwałki
Wysłany: 15-10-2008, 12:18   

Witam.Ten Twój mechanik to raczej nie do Twego auta.W tych silnikach nie ma wałków balansu,na sto procent obróciło Ci panewkę a co zatem wał też został uszkodzony raczej na stówkę więc remont będzie drogi i nie zawsze udany.w razie co mam silnik 12 zaworowy.pozdrawiam.
 
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 15-10-2008, 21:42   

Sławek dobrze prawi. Tak jak sugerowałem pewnie taniej będzie wymienić silnik.
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
krzysius 
Forumowicz

Auto: sigma 3000
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 130
Skąd: legnica
Wysłany: 16-10-2008, 19:51   

zdejmij miske oleju i zweryfikuj uszkodzenia a nie na pale wymieniaj silnik każde uszkodzenie jest inne pozdrawiam ,jesli faktycznie masz uszkodzoną panewke (korbowodową)bo o takiej wszyscy piszą,to moze bedzie taniej naprawić silnik: wał do szlifu ,nowy korbowód nowe panewki taniego mechaniora i sigma śmiga pozdrawiam :wink:
 
 
markol 
Nowy Forumowicz

Auto: Diamonte
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 18
Skąd: warszawa
Wysłany: 17-10-2008, 22:58   

dziekuje wszystkim za pomoc juz kupilem silnik od sigmy z niemca jestem chappy bo silniczek w stanie superowskim i za mala kase 870zl to chyba dobra cena , teraz zastanawiam sie czy da rade wyjac silnik bez wyjmowania skrzyni rozpinania zawieszenia czy ktos juz tak probowal .
 
 
lukasz12 
Mitsumaniak
prof. dr hab ;-)


Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 2498
Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
Wysłany: 17-10-2008, 23:00   

markol napisał/a:
dziekuje wszystkim za pomoc juz kupilem silnik od sigmy z niemca jestem chappy bo silniczek w stanie superowskim i za mala kase 870zl to chyba dobra cena , teraz zastanawiam sie czy da rade wyjac silnik bez wyjmowania skrzyni rozpinania zawieszenia czy ktos juz tak probowal .


Chyba jest to możliwę ale jest trochę zabawy, cena za silnik niezła oby tylko był w dobrym stanie, powodzenia przy przekładce :-)
_________________
Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę

"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne ;) " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy :)
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask :)
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie ;)
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu ;)
 
 
krzysius 
Forumowicz

Auto: sigma 3000
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 130
Skąd: legnica
Wysłany: 17-10-2008, 23:34   

witam mysle ze jest mozliwosc wyjecia calego zespolu napedowego dolem ale nie obejdzie sie bez wyjecia wydechu i rozpinania półosi napedowych jak wyjmiesz belki wzmacniające zawieszenie (ida wzdłóż samochodu)to od razu zrobi ci sie więcej miejsca ,ale bez podnosnika kolumnowego lub kanalu z wyciagarka to nie dasz rady cena za silnik uważam jest dobra inna opcja taniej by nie wyszla !!! Pozdrawiam i miłej pracy życze :D
 
 
markol 
Nowy Forumowicz

Auto: Diamonte
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 18
Skąd: warszawa
Wysłany: 28-10-2008, 21:15   

witam
wiec wszystko poszlo super silnik wymieniony bez wyjmowania skrzyni i rozpinania przegubow silnik superek cichutki jak komarek . eheheh
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.