 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[CA1A 1.3] Moduł do aparatu zapłonowego, jaki numer ? |
Autor |
Wiadomość |
Levyspor [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2008, 12:04 [CA1A 1.3] Moduł do aparatu zapłonowego, jaki numer ?
|
|
|
Witam, padł mi najprawdopodobniej moduł w aparacie zapłonowym. Auto po długim odstaniu odpala, chodzi max 30 sek i gaśnie, później już nie da się go odpalić. Wiecie może jaki symbol ma moduł do mojego modelu ?
Mitsubishi COLT rok prod 1993 poj. 1.3 (12V) GLi
numer nadwozia JMBMNCA1ANU508808
może ktoś ma na sprzedaż taki moduł albo kompletny aparat zapłonowy ? |
Ostatnio zmieniony przez karolgt 17-10-2008, 18:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
oko_81
Mitsumaniak

Auto: Colt 4G13 1995
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Gru 2005 Posty: 83 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 17-10-2008, 14:46
|
|
|
Prawdopobnie masz moduł J955 - ale dla pewności rozkręć aparat zapłonowy od strony kopułki to zobaczysz.
Jak jestes zainteresowany kupnem to mam taki do sprzedania link
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Hakan_Sukur [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2008, 16:05
|
|
|
Do 1,3 12V podchodzi moduł j121. |
|
|
|
 |
Levyspor [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2008, 16:16
|
|
|
rozkręciłem, mam moduł j955, czy ktoś wie może czy to cewka czy moduł poszedł. Jak cewka to by chyba wogóle nie odpalał. A odpala i gaśnie po 30 sek. potem sie nie da odpalić i po 2 h znów odpala na 30 sek |
|
|
|
 |
COLTER80 [Usunięty]
|
|
|
|
 |
Levyspor [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2008, 20:19
|
|
|
Dla jasności przytoczę parę szczegółów. Miałem problem z alternatorem, został wymieniony mostek prostowniczy, szczotki i regulator napięcia. Regulator się delikatnie mówiąc zepsuł po 600 kilometrach, a dokładniej po 400 km było zjawisko za dużego prądu ładowania, co doprowadziło do niemożności uruchomienia samochodu po kolejnych 200 km. (problem opisywany już wcześniej). Został wymieniony reg. napięcia i auto jeździło dalej. Aż do wtorku 14 października kiedy to w trakcie jazdy przy zmianie biegu z 4 na 5 auto zareagowało jakbym wrzucił 3 -nagły, krótki (ok 2 sek) wzrost obrotów i zgasł. Udało mi się przetoczyć na parking, lecz nie udało mi się już uruchomić silnika. Padał deszcz więc pierwsza diagnoza - może go zalałem? Ciepły silnik więc odczekałem aż odparuje. Wróciłem za 2h i auto odpaliło, silnik pochodził 15 sek i zgasł. Próbowałem odpalić, kontrolki w porządku, rozrusznik kręci ale próżne moje próby. Wróciłem na miejsce po 10h, odpaliłem 10 sek i zgasł, jeszcze raz, tym razem pochodził ok 45 sek i zgasł. Odholowany do warsztatu. Stał 2 dni, mechanik odpalił go, wjechał do garażu, pochodził jeszcze 2 min i zgasł. Powiedział, że nie ma iskry i żebym szukał aparatu zapłonowego. Japaneze mówi, że raczej moduł wystarczy. Jeden z użytkowników powyżej, który zaproponował mi sprzedaż modułu miał podobnie. Wymienił moduł i okazało się, że nie o niego chodzi tylko o cewkę. Ja już zgłupiałem !!!
Podobno jest możliwość sprawdzenia modułu, czy ktoś wie jak to zrobić? Podobno w manualu jest to po angielsku, ale mój angielski pozwala tylko przy piwie o futbolu pogawędzić
Ma ktoś jakiś pomysł? Z góry dzięki ! |
|
|
|
 |
COLTER80 [Usunięty]
|
Wysłany: 17-10-2008, 20:28
|
|
|
Najlepiej gdybyś właśnie kupił aparat z możliwością jego zwrotu, w przypadku wykluczenia jego usterki.
Kurcze, a może jednak warto zresetować kompa ? to nic nie kosztuje
no moze nieco paliwa bo dzisiaj po odpaleniu musiałem czekac około 25minut zanim załączył się wiatrak |
|
|
|
 |
oko_81
Mitsumaniak

Auto: Colt 4G13 1995
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Gru 2005 Posty: 83 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 17-10-2008, 22:14
|
|
|
Tu jest opisana diagnostyka aparatu zapłonowego Colt/Lancer 88-95 4G15, 4G13 - poczytaj sobie może Ci to cos rozwieje wądpilości ... 18-10-2008
POWODZENIA ! |
|
|
|
 |
Brzucho [Usunięty]
|
Wysłany: 18-10-2008, 08:21
|
|
|
Levyspor, słuchaj ja miałem tezż problem z aparatem. Generalnie auto pojezdziło chwile i nagle w trakcie jazdy gaslo. A pozniej nie dalo sie juz odpalić. Dopiero za jakis czas znowu troche pojezdzil i znowu umarl. Okazało się ze moduł padl. Po rozebraniu aparatu okazało się, że cewka ma też przebicia. Na szczęście jest facet na allegro, który naprawia moduły i ma takie cewki. Jest z Zielonej Góry. Auto po jego naprawie aparatu jeździ do dzisiaj. No i jeszcze jedna fajna sprawa z tym gościem , że pojechałem do niego i zrobił mi to od razu na miejscu Także serdecznie polecam.
Link do jego aukcji o modułach TUTAJ |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-10-2008, 12:08
|
|
|
Nie polecam gościa z Zielonej Góry, naprawiał mi moduł w Lancerze, padł po 4 miesiącach. Po rozebraniu aparatu widać było niechlujnie wykonaną naprawę, wióry metalowe po wierceniu w radiatorze wewnątrz modułu. Tranzystor przyklejony z boku cewki "kropelką" bez radiatora. Kupiłem za 400PLN aparat od Protona 415 wersja już bez optyki z czujnikiem Halla i problem się nie powtórzył. |
_________________ Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-11-2008, 12:03
|
|
|
Witam,
"Levyspor" czy możesz powiedzieć jak u Ciebie wygląda sytuacja, tzn. czy samochód jest naprawiony ?....gdyż chyba mam podobny problem...
http://forum.mitsumaniaki...p=367835#367835
Pozdrawiam
Maciej |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
|
|