Misiek odmówił posłuszeństwa. Może jakies sugestie? |
Autor |
Wiadomość |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 07-11-2008, 19:23 Misiek odmówił posłuszeństwa. Może jakies sugestie?
|
|
|
Witajcie.
Mam problem mój misiu odmówił posłuszeństwa. http://forum.mitsumaniaki.../icon/icon8.gif
a teraz opisze jak to się stało.
jadąc sobie spokojnie przez miasto , dojeżdżajac do swiateł puściłem nogę z gazu samochód zgasł na małych obrotach , zapaliłem go ponownie dodając gazu odpalił , puszczająć nogę z gazu znowu zgasł i tak 3 razy .
Po zjechaniu na pobocze próbowałem go dalej odpalać , ale w chwili obecnej samochód
chce zapalić i odrazu gaśnie tak jakby coś mu nie pozwalało wejść na obroty.
co to może być macie jakieś pomysły,sugestie . Gdzie i czego szukać.
gal 92 glsi 2.0 gaz+benzyna |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07-11-2008, 19:26
|
|
|
Sprawdź szczelność dolotu powietrza, a w szczegulności tzw. BUM KLAPKĘ. U mnie wygląda ona w ten sposób, że rura dolotowa została przecięta i wstawiona rura metalowa z dziurami owinięta gumową opaską, jak ta gumowa opaska się zsunie to efekt jest taki jak opisujesz. |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 07-11-2008, 19:35
|
|
|
Guma wygląda na całą . Ta główna guma jest naciągnięta do końca rury i jest przykręcona opaska nie wiem czy tak ma być.
Ale tydzien temu miałem 2 strzały w czasie jazdy na gazie, ale samochod jeżdził tydzień bez zarzutu, dopiero teraz odmówil posłuszeństwa.
Co o tym myśleć.
[ Dodano: 07-11-2008, 19:47 ]
Dodam jeszcze że wcześniej miałem problemy z odpalaniem.Zawsze z rana gdy silnik był zimny,musiałem go trochę pokręcić. |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07-11-2008, 20:03
|
|
|
darek2222 napisał/a: | Zawsze z rana gdy silnik był zimny,musiałem go trochę pokręcić. |
A wchodził wtedy na wyższe (około 2500 rpm) obroty ?? Jeśli nie to znaczy że silniczek krokowy umarł. Trzeba by było posprawdzać kilka elementów po drodze. Zacznij od dolotu dokładnie od filtra do przepustnicy czy jest szczelny, później silniczek krokowy w tym temacie ( http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=12636 ) masz wszystko napisane jak to zrobić. Następnie jeśli w/w elementy będą sprawne pozostaje najgorsza opcja przepływomierz (rozleciał się od wystrzałów z LPG), ale zanim kupisz nowy najlepiej pożycz na próbe od kogoś z klubowiczy z Twojego regionu. |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 07-11-2008, 20:27
|
|
|
Dzięki adaho za zainteresowanie tematem. Jutro posprawdzam dokładniej to o czym piszesz . Co do obrotów to trudno powiedzieć czy wchodziłna 2500 obrotów ponieważ zawsze wciskałem pedał gazu przy odpalaniu, i wtedy jak zaskoczył to obroty skoczyły na 4000 i więcej , ale to za sprawą pedału gazu. Dodam tylko że w czasie jazdy bywało tak że obroty spadały nawet do 500 przy puszczaniu gazu dojeżdzając do skrzyżowania. |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07-11-2008, 20:34
|
|
|
Generalnie Misiek powinien zapalić bez dotykania gazu jak jest zimny i wskoczyć na ~2500 rpm i potrzymać obroty w zależności od temperatury powietrza (zimno - dłużej, ciepło - krócej). Jeśli się tak nie dzieje to albo padł czujnik temperatury, albo przepływomierz, a najczęściej silniczek krokowy. |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 07-11-2008, 20:40
|
|
|
kiedyś tak było , ale od czasu kiedy zaczął gorzej odpalać z rana na zimnym silniku wspomagałem go dodawaniem gazu
[ Dodano: 07-11-2008, 20:43 ]
a teraz chce zapalić , ale momentalnie go coś dusi
[ Dodano: 07-11-2008, 20:48 ]
a może to ecu kondensatorów nie wymieniałem |
|
|
|
 |
Adaho_krak
moderator

Auto: Megane GTline
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 3214 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 08-11-2008, 10:07
|
|
|
darek2222 napisał/a: | a może to ecu kondensatorów nie wymieniałem |
Kondensatory w ECU do silnika 4G63 (2,0, 16V) to generalnie wada fabryczna, zawsze warto wymienić zapobiegawczo. |
_________________ Nigdy nie mów, że czegoś się nie da zrobić. Ponieważ zawsze znajdzie się taki ktoś, co nie będzie wiedział, że tego się nie da zrobić, I TO ZROBI !!!
Renault Megane Gtline
Piszę poprawnie po polsku. - Przynajmniej się staram
Adam 00302/KMM |
|
|
|
 |
pem77 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-11-2008, 15:37
|
|
|
kolego udaj sie do niejakiego Dominika na ulice Morszyńską w Elblągu
on ci zdiagnozuje auto... tak bynajmniej zrobił z moim |
|
|
|
 |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 08-11-2008, 17:15
|
|
|
Jak go znajdę może jakieś namiary tel, adres. |
|
|
|
 |
pem77 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-11-2008, 19:51
|
|
|
jedziesz sobie Bema -> Łęczycka ->Grottgera i trzecia w lewo (za przystankiem autobusowym / przed kioskiem) to ulica Morszyńska idziesz sobie nią z 100m i
zobaczysz brame wyłożoną kamieniem na pewno bedzie stało tam mnóstwo
aut. dreptasz w głab podwórka i masz warsztat.
a jak co to pytaj o speca od aut on na tej ulicy jest jedyny. polecam ci go bo jest dobry w tym co robi i nie boi się Miśków tak jak reszta mahrów w E-g. a jeśli byś chciał sprawdzić
przepływke to jeżeli niema róznicy między 1.8 a twoim 2.0 to po 12 będe mógł ci sie przysłużyć |
|
|
|
 |
darek2222
Forumowicz
Auto: Galant 92 glsi 2.0
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 39 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 08-11-2008, 20:45
|
|
|
Pem 77
a myślisz że to przepływka?, możliwe bo wczesniej miałem 2 strzały ,tydzień temu ale po tych strzałach samochod jeszcze tydzien jeżdził. Co do bum klapki to jak sprawdzałem ta gumowa rura (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) była naciągnięta do samego końca i zacisnięta opaską , a jak czytałem na forum to tam sa otwory które powinny być zaślepione delikatniejsza gumka która w razie strzału wypuszcza gazy. Możliwe że te strzały coś uszkodziły. tak jak mówisz przepływkę ,albo przepływomierz tylko dlaczego samochód by jeszcze jeżdził przez tydzień?
o ile by ci to nie sprawiło kłopotu to chętnie bym sprawdzil tą przepływkę.
Na samochodach niestety się nie znam a tym bardziej na miśkach za dużo elektroniki jak dla mnie.
A 10 Ci nie pasuje mam dzień wolny Po 12 jestem dostepny ok 16
Dzięki za zainteresowanie tematem i oferowana pomocą. |
|
|
|
 |
|