Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Znika plyn z chlodnicy
Autor Wiadomość
Cuker 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant GLS TD '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 28
Skąd: Bytom
Wysłany: 16-11-2008, 00:22   Znika plyn z chlodnicy

Witam!!
mam problem w moim galu a mianowice znika mi plyn w chlodnicy i nie wiem dlaczego, czytalem juz posty na ten temat ale mysle ze to nie jest ani uszczelka pod glowca bo byla wimieniona a glowica tez byla regenerowana i spawana bo mi pekla, wszystkie weze sa suche chlodnica tez jest sucha.czy jest to mozliwe zeby plyn z chlodnicy uciekal przez turbo ktore jest tez woda chlodzony?? prosze o porady.
 
 
 
cuuube
[Usunięty]

Wysłany: 16-11-2008, 02:26   

jesli zalewasz zbiorniczek wyrownawczy do poziomu ' max' na zimnym to nie masz sie czym martwic .Gal tak ma ze ' wypluwa' nadmiar plynu jak zwieksza sie jego temperatura . ja mam zimnego plynu zalane do poziomu 'minimum' a jak silnik chodzi i trzyma 90 stopni to poziom plynu w zbiorniczku jest rowny ' max ' nie ubywa ani grama
jesli tak nie jest jak napisalem to bedzie trzeba myslec dalej
 
 
Ajsi
[Usunięty]

Wysłany: 16-11-2008, 10:04   

A nie przybywa Ci oleju na bagnecie?
 
 
Cuker 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant GLS TD '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 28
Skąd: Bytom
Wysłany: 16-11-2008, 11:47   

Oleju mi nie przybywa bo sprawdzalem i olej tez jest czysty zadnej kawy z mlekiem a w zbiorniczku zawsze dolewam tylko do polowy ale musze sciagac ten korek z chlodnicy zeby dolweac wody do chlodnicy do czasem ten zbiorniczek to jest malo.bylem u mechanika swego czasu i on mi powiedzial ze moze mi dowe ciagnac przez turbo jest to mozliwe??a z tlumika leci bialy dym ale nie jest mokry i nie leci z niego woda tylko czuc zapach plynu z chlodnicy
 
 
 
kungfumiszcz 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2000 ST.W GLS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 120
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 16-11-2008, 12:40   

widocznie tak ma byc :) tez mi ubywa i pojawia sie znikad :) uszczelka wymieniona, olej czysty 8)
_________________
do or do not, there's no try
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 16-11-2008, 13:30   

wycieku z chlodnicy mozesz nawet nie widziec - ja tak mialem w Colcie
w ostatnia zime w miesiac (czyli ok. 1500-2000 km) znikal litr, latem juz cieklo
po zdjeciu wentylatora okazalo sie, ze ktos juz ta chlodnice 'spawal' i ze po 18 latach prosi sie o wymiane... wszystko zielone o wyschnietego plynu
 
 
Dziadek2
[Usunięty]

Wysłany: 16-11-2008, 14:33   

Witam. Miałem trzy Gale z TD. i z każdym były problemy z głowicami. no może z tym pierwszm nie było problemu z głowicą bo nie było nigdy nic nie ruszane. Ale te dwa ostatnie to istne urwanie głowy. doputy nie jezdziłem nimi po autostradach to było dobrze. Te silniki są bardzo czułe na przegrzanie, wystarczy po dłuszej ostrej jezdzie wyłączć odrazu silnik, silnik się tak nagrzewa że niekiedy zaczyna sie gotować płyn, wtedy wyrzuca płyn przez zbiornik wyrównawczy,Jak tego sie nie zauwarzy i nie doleje płynu lub wody następnym razem zagotuje się w czasie jazdy. to już napewno zauważysz, to juz jest za puzno bo wyłączsz silnik wtedy głowica jest bez płynu,pęka w nalepszym wypadku uszczelka, ale raczej głowica. Uszczelka raczej nie pęka tylko zaczyna przepuszczać,bo pod wpływem wysokiej teperatury luzują się śruby. Pozdrawiam.
 
 
seir 
Mitsumaniak

Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 557
Skąd: Wr
Wysłany: 16-11-2008, 18:11   

Dziadek2, racja, ale wg mnie nie ma co straszyć głowicą pana Cuker.

U mnie też lata poziom, ale nie aż tak jak podajesz. Jeżeli miałbyś problem z głowicą to:
- zobaczyłbyś po zdjęciu osłony silnika (a w mocnym przypadku gołym okiem patrząc na silnik olej lecący w stronę osłony miski) sporo oleju na łączeniu pokrywy głowicy i nie byłoby to "pocenie się" silnika tylko krople oleju...
- uszczelka puszczałaby płyn chłodniczy do oleju i w zapachu ze zbiornika wyrównawczego wyraźnie byłoby czuć zapach spalin oleju (nie pomyl z brudem gdy ktoś zaleje zwykłej wody do chłodnicy, a potem np. borygo i rdza z chłodnicy puści i zacznie "pachnieć")
- temperatura silnika łatwo przekraczałaby 100 st. C

To, że spaliny są "białe" to normalne. Jest zimno, na wydechu skrapla się woda i przy podwyższonej temperaturze musi ulecieć w takiej postaci).

Ja mogę poradzić, abyś sprawdził temperaturę każdej z rur dolotowych do chłodnicy ręką na nagrzanym silniku i jeśli wszystkie są gorące to OK, jak dolna jest zimna to znaczy, że układ może być zapowietrzony i w stan płynu jest niski, ale gdy silnik się nagrzewa to powietrze bulgocze i podnosi poziom płynu. Dziwne jest tylko to, że dolewasz tego płynu i nie ma dna w tym dolewaniu. Jak wymienione wyżej przypadki wychodzą na plus to prawdopodobnie wyciek...
 
 
Dziadek2
[Usunięty]

Wysłany: 16-11-2008, 20:51   

Witam ponownie. Płyn w zbiorniku może latać, gdy zimny to mimimum gorący maksimum, nie może go ubywać ani przybywać. Hyba że zalany wodą. Wymienałem już pare uszczelek, po zdjęcu głowicy czesto nie można zobaczyc w którym miejscu przepuszczała,dopiero przy dokładnym obejrzeniu głowicy i uszczlki. Olej w galancie migdy nie dostanie sie do układu chłodzenia.Kanały olejowe są umieszczone daleko od wodnych i są dodatkowo zabespieczone gumowymi uszczelkami i nie ma tam cisnienia z wyjątkiem jednego który smaruje klawiature. ale jest z boku silnika. A głowica pęka zawsze między zaworami bo tam biegnie 8 mm. kanał wodny który chłodzi gniazda zaworowe. Powodzenia.
 
 
Cuker 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant GLS TD '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 28
Skąd: Bytom
Wysłany: 16-11-2008, 21:24   

Witam!!
w zbiorniczku wyrownawczym nie czuc zapachu spalin oleju i oleju tez nie pali. a zauwazylem ze jak gonie gala na kazdym biegu to plyn tak nie znika dopiero jak jade jak emeryt to ciagnie plyn.patrzalem dzisiaj na silnik i mam wycieki oleju miedzy kolektorem wydechowym a glowica i na moje oko to jest tylko olej. juz mi brakuje pomyslow gdzie moge jeszcze zobaczyc czy jest jakis wyciek.a jak by mi przybywalo plynu to bym sie cieszyl ale mnie ciagle go ubywa :( . a silnik mi sie nie przegrzewa dochodzi wskazowka do polowy i juz dalej nie idzie jak zagrzeje sie troche bardziej to zalaczaja sie wentylatory i temperatura spada a ze zbiorniczka tez mi nie wyrzuca wody bo bo pod ten wezyk ze zbiorniczka podstawilem butelke :D

[ Dodano: 16-11-2008, 21:26 ]
a sprawdzalem rury dolotowe do chlodnicy i kazda ma taka sama temperature i taka sama twardosc i zadne gazy nie wydostaja sie przez wyrownawczy
 
 
 
Dziadek2
[Usunięty]

Wysłany: 16-11-2008, 23:25   

Witam Cukier. Doputy płynu jest powżej poziomu głowicy to silnik się nie przegrzeje jak sam pisałes włanczają się wetylatory. Mam pytanie jak mechanik wymieniał uszczelke to wymienił sruby głowicy. Sprubuj zrobic tak, jak silnik będzie zimny odkręć korek chłodnicy zobacz ile jest płynu jeśli mało to dolej,w zbiorniku wyrównawczm dolej tylko do mimimum. Zapal silnik i rozgrzewaj do normalnej temperatury i sprawdzaj czy nie ma gdześ wycieku. Chłodnica,przewody układu chłodzenia. Gdzieś ten płyn musi uciekać. Na gorącym silniku tez morzna dolać ale nie radze bo można się niezle poparzyć. Jak masz nowe sruby głowicy morzesz je dociągnąć, ale bez klucza dynamometrycznego nie radze. Głowicy nie uszkodzisz prędzej przekręcisz sruby. Momętu dokręcania srub nie pamiętam.Nie radze wybierać się w dłuższą trase. Powodzwnia.
 
 
Cuker 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant GLS TD '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 28
Skąd: Bytom
Wysłany: 17-11-2008, 00:04   

Witam!!
mechanik jak wymienial uszczekle to dawal nowe sruby i po przejechaniu 500km musialem sie wstawic do mechanika na dokrecanie glowicy. juz zrobilem ze odkrecalem korek na zimnym silniku i go odpalalemi nie widzialem zeby gdzies byly jakies wycieki ale zrobie tak jeszcze raz bo co wylacze silnik jak jest cieply to czuje zapach plynu z chlodnicy ale moze to dlatego ze nie raz mi sie juz wylalo dosc troche tego plynu na chlodnice wszczegolnosci jak byl odpalony na otwartym korku i zaczol sie plyn grzac.pojade sie umowic z mechanikiem na sprawdzenie szczelnosci ale puki co to moze mi sie uda znalezc przyczyne tego ubywania.
 
 
 
cuuube
[Usunięty]

Wysłany: 17-11-2008, 00:04   

Dziadek2 napisał/a:
Na gorącym silniku tez morzna dolać ale nie radze bo można się niezle poparzyć.
przy dolewaniu wiekszej ilosci zimnego plynu mozna nabawic sie pekniecia glowicy...im wieksza roznica temperatur tym wieksza szansa jedno auto-glowica to wytrzyma inna nie . poparzyc sie nie poparzy bo to nie uklad cisnieniowy w ktorym przy odkrecaniu korka leci gorace powietrze a pary w tym przypadku przy dolewaniu nie bedzie tyle zeby cos poczuc

[ Dodano: 17-11-2008, 00:10 ]
postaw auto gdzies na suchym betonie czy asfalcie grzej go i patrz czy zrobi sie plama pod autem jesli tak namierzaj miejsce
 
 
Cuker 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant GLS TD '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 28
Skąd: Bytom
Wysłany: 17-11-2008, 00:32   

tak jeszcze zrobie wjade do garazu i dla pewnosci rozloze jakis karton pod silnik i go bede grzal i zobaczymy czy gdzies bedzie jakis wyciek. a jak nic nie znajde to pojade na sprawdzenie szczelnosci
 
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 17-11-2008, 09:00   

Zalej obieg jakimś płynem który ma kolor a nie wodą.
Wiem że jest to dość droga opcja szczególnie że wyparuje ale jak będzie parował przez małe nieszczelności lub kanały to powstanie osad z tego koloru.
Nie może być opcji że nie widać, tylko pewnie cieknie w mało dostępnym miejscu i jakieś elementy to zasłaniają a jak silnik ciepły to zaraz odparowuje.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.