Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kozuch2 · Wysłany: 18-11-2008, 23:08 **brzęczenie przy dodawaniu gazu?????**

Witam szanowne forum
słuchajcie chłopaki mam mały problem,stało sie to nie dawno i nie wiem za bardzo co to.przy dodawaniu gazu słysze takie dzwonienie,z zawieszenia to napewno nic bo sprawdzałem na postoju dodając gaz.mial ktos taki problem?kolega powiedział mi ze moze to byc wina katalizatora (wypalił sie )ma ktos jakies pomysły?
pozdrawiam

rasiak1980 · Wysłany: 19-11-2008, 08:15

sprawdź mocowanie osłony kolektora wydechowego takie zaprasowane tuleje w blaszce, są trzy dwie od góry jedna od lewej bodajże strony jak nie to to szukaj dalej coś jest luźne na pewno.

delux · Wysłany: 19-11-2008, 15:25

+1 na osłony wydechu, przerdzewieją obejmy i blaszki klekoczą

marcinos1979 · Wysłany: 20-11-2008, 20:23

Kurczę, ja też w tym tygodniu zauważyłem takie dzwonienie - teraz jak jest wilgotno. Wcześniej nie słyszałem takiego dźwięku. I wkurza mnie ten dźwięk strasznie ! Co to jest ?! :evil:

kozuch2 · Wysłany: 20-11-2008, 21:03

jescze nie wiem dokładnie, bo narazie nie mam czasu zby na kanał pojechac,zobacze u siebie w pon i napisze czy udało mi sie ysterke usunąc

major · Wysłany: 20-11-2008, 22:00

U mnie dzwoniło jak jakiś mały element przy lączniku elastycznym przerdzewiał

i wpadł pod tą blaszaną osłonke.
Jak podjedziesz na kanał powinneś widzieć wszystko jak na dłoni. Stawiam na obluzowaną osłonkę rury wydechowej

Dawid1886 · Wysłany: 22-11-2008, 23:23

Prawdopodobnie będą to łożyska w alternatorze, mialem ostatnio to samo.brzeczalo jak cholera wymienilem i jest gitara.otwoz maske i wschłuchaj sie dokladnie

miziek · Wysłany: 23-11-2008, 00:56

kata przepalony mam to samo ale w galancie

mlun · Wysłany: 23-11-2008, 13:10

Łożyska w alternatorze to byraczej szumiały. Ja bym też obstawiał wydech, jakaś opaska albo coś innego się poluzowało i dzwoni.

kozuch2 · Wysłany: 23-11-2008, 15:54

posprawdzam wszystko co mi koledzy podpowiadacie i dam nac napewno,pozdrawiam

MotyF · Wysłany: 23-11-2008, 16:47

Dziwne, bo i mnie to spotkało. Jakaś masowa wada? U mnie słychać jakby ktoś położył np. śrubę na silniku luzem i słychać to dosłownie sekundę na każdym biegu między 1500 a 2500 obrotów. Co do łożyska - biore pod uwagę bo pasek lekko piszczy. Może się "kończy"

XL · Wysłany: 16-12-2008, 21:55

U mnie też "cosik zbyrcy". Słychać ewidentnie z wnętrza kabiny, z okolicy konsoli. Dźwięk przypomina wibrującą blachę, wpadającą w rezonans około 2300obr/min., słyszalne także na postoju. Mam wrażenie, że pojawiło się toto po dezynfekcji klimy i chyba tam zacznę szukać. Tyle, że na wiosnę.

Pozdrawiam, XL

MotyF · Wysłany: 16-12-2008, 22:28

A ja się zastanawiam czy to nie katalizator

kozuch2 · Wysłany: 17-12-2008, 00:01

chłopaki u mnie były to przerdzewiałe obejmy,pojechałem do mechanika i odrazu wymienili na nowe,teraz wszystko chodzi ładnie,nic nie brzeczy,zapłaciłem majątek całe 10 zł