Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.8 GDI] Pasek wieloklinowy piszczy
Autor Wiadomość
cezarmadness
[Usunięty]

Wysłany: 15-05-2008, 19:36   [Cari 1.8 GDI] Pasek wieloklinowy piszczy

Mam pytanie jak napina się pasek wieloklinowy i jak mocno powinien być napięty bo muszę go mocniej napiąć ponieważ z rana gdy jest wilgotno permanentnie się ślizga i piszczy.
 
 
sudan
[Usunięty]

Wysłany: 15-05-2008, 20:01   

zastanawialem sie co u mnie tak piszczy z rana.. pytaniecezarmadness, jest dla mnie wstepna odpowiedzia,jako ze juz wiem ze to pasek,to dolaczam do pytania... co zrobic zeby przestal piszczec??
 
 
orzech
[Usunięty]

Wysłany: 15-05-2008, 20:05   

po lewej stronie stojac przodem do auta zobaczysz silniczek wycieraczki (zabudowany plastikiem) zerknij tam miedzy silnikiem a sciana grodziowa zobaczysz alternator przy alternatorze jes sruba regulacyjna napinajaca pasek dokrec na tyle az przestanie (piszczec) nie za mocno tyle ile potrzeba.
 
 
NovyScot 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1.8GDI Sport
Kraj/Country: UK
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 12
Skąd: Lublin
Wysłany: 29-07-2008, 22:22   

cezarmadness napisał/a:
Mam pytanie jak napina się pasek wieloklinowy


Podejrzewam ze chodzi ci o pasek ktory napedza pompe wspomagania i pompe klimatyzacji.
Do tej operacji niezbedny bedzie ci klucz 14 a dokrecasz srube pod pompa wspomagania. Ponizej masz zdjecie ktora.


Albo jesli luzny jest pasek alternatora, to dokrecasz srube przy alternatorze.
 
 
 
wazu 
Mitsumaniak

Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 309
Skąd: z Polski
Wysłany: 26-11-2008, 20:02   

U mnie jest to samo, jak wilgotno to piszczy, tylko że ja podejrzewam, że pasek mi się "kończy". W związku z tym pytanie o wymianę paska, czy sam dam radę, czy muszę do mechanika. Ta śruba napinająca nie jest przypadkiem skontrowana śrubą rolki napinającej, bo ciężko się kręci, a nie chciałbym ukręcić :oops:
_________________
CIEKAWOSTKA
 
 
daroslo 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1,8 16V GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 59
Skąd: Piotrowice
Wysłany: 26-11-2008, 21:08   

wazu napisał/a:
U mnie jest to samo, jak wilgotno to piszczy, tylko że ja podejrzewam, że pasek mi się "kończy". W związku z tym pytanie o wymianę paska, czy sam dam radę, czy muszę do mechanika. Ta śruba napinająca nie jest przypadkiem skontrowana śrubą rolki napinającej, bo ciężko się kręci, a nie chciałbym ukręcić :oops:

Zarówno napinacz pompy wspomagania jak i alternatora są zablokowane bocznymi śrubami (tymi co trzymaja napinacze) łatwo wydedukować które, przy napinaniu trzeba je zluzować.
A co do piszcenia to ja miałem taki przypadek że kupiłem pasek do alternatora zgodny z katalogiem, przypadkiem zaszedłem do innego sklepu, w którym sprzedawca zapytał z ciekawości co i za ile kupiłem, obejżał i powoedział: " No to se Pan powieś go na ścianie" i wyjął pasek z takim samym nr kat i co się okazało, pasek który kupiłem wcześniej miał mniejszą ilość rowków i nie pasowałby do wcięć na kołach pasowych w samochodzie, w tedy napewno by piszcał.
To tak dla przestrogi aby nie kupować zaminników - pasek oryginalny kosztuje tyle samo co zamiennik.
 
 
 
wazu 
Mitsumaniak

Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 309
Skąd: z Polski
Wysłany: 27-11-2008, 20:32   

Cytat:
Zarówno napinacz pompy wspomagania jak i alternatora są zablokowane bocznymi śrubami (tymi co trzymaja napinacze) łatwo wydedukować które, przy napinaniu trzeba je zluzować.
No niestety będą problemy z tymi nakrętkami, dzisiaj próbowałem poluzować tę od napinacza paska sprężarki i pompy wspomagania, ale w żaden sposób nie mogłem jej ruszyć. Do tej dolnej od alternatora nie miałem dostępu z góry, więc muszę na kanał. Będę niestety musiał skorzystać z usług mechanika :oops:
PS. Co myślicie o paskach firmy "Gates"?.
_________________
CIEKAWOSTKA
 
 
u157 
Mitsumaniak


Auto: Galant E 33, EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 344
Skąd: Złotów
Wysłany: 27-11-2008, 21:54   

Paski z dobrą opinią to Mitsuboshi.
Ostatnio zmieniony przez u157 19-12-2009, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
leser
[Usunięty]

Wysłany: 28-11-2008, 10:35   

kupić Mitsuboshi i będzie dobrze,
inne badziewia potrafia nowe po założeniu piszczeć
 
 
arekb 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: 19-12-2009, 16:42   

a powiedzcie, czy w 1.6 z klimą tak samo sie naciaga?? Coraz czesciej rano sobie popiskuje, gdy silnik jest zimny. Musze sie w koncu za to wziac
 
 
leser
[Usunięty]

Wysłany: 19-12-2009, 17:31   

arekb napisał/a:
a powiedzcie, czy w 1.6 z klimą tak samo sie naciaga?? Coraz czesciej rano sobie popiskuje, gdy silnik jest zimny. Musze sie w koncu za to wziac


masz przeciez powyzej nawet zdjęcia gdzie jest regulacja napinacza :roll:
 
 
Krogoth 
Mitsumaniak


Auto: Carisma '00 GDI 1.8 HB
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-12-2009, 20:11   

Na piszczący pasek, polecam równierz spray silikonowy, mozna nabyć w marketach na dziale motoryzacyjnym :) Jeżeli pasek piszczy przy wilgoci etc. to ten specyfik pomaga... Popsikać pasek aby cały był pokryty (bez przesady) i tyle :) Zabieg jest standartowo stosowany np w ASO TOYOTA, pod warunkiem że pasek nie jest poprostu do wymiany :)
 
 
 
skull 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi Grandis 2,4 MiVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 614
Skąd: Kentaki
Wysłany: 22-12-2009, 10:28   

ja ostatnio zamontowałem nowe paski Continental CONTITECH i piszczy od alternatora strasznie :evil: już naciągałem dwa razy więcej już nie mogę,na starych paskach nie piszczało a na nowym jęczy :doubt: chyba trzeba pomyśleć o innej firmie bo już na forum też wyczytałem złe opinie o tych Continental :(
 
 
 
u157 
Mitsumaniak


Auto: Galant E 33, EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 344
Skąd: Złotów
Wysłany: 22-12-2009, 21:59   

Z braku innych propozycji w miejscowym sklepie miałem założony pasek Boscha, popiskiwał mimo naciągania. Wymiana na pasek DAYCO i mimo, że w porównaniu do poprzedniego jest słabo naciągnięty to nie piszczy i to bez silikonów i innych wynalazków.
_________________
E33 1991
EA5W 1997
 
 
hessboll2 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 GDI Dynamics
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 129
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Wysłany: 01-02-2012, 11:21   

czy trzeba luzowac ktoras srube przy dokrecaniu tej kolo alternatora czy poprostu krecic do momentu lepszego napiecia paska?
_________________
BORN TO BE FREE!


<Moje CacKo http://forum.mitsumaniaki...php?t=61901>
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.