Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Rafal_Szczecin]

witam
mam takie pytanko
jak to jest z przepisywaniem ubezpieczenia ??

bo mamy do kupienia tanio pewne auto i ktore ma aktualne ubezpieczenie oraz aktualny przeglad techniczny i ciekawi mnie to jak to jest z ubezpieczeniem . czy trzeba przepisywac czy tez nie . a jezeli odpukac kupi sie auto i nie przepisze ubezpieczenia a wjedzie sie w inne auto to z kogo konta leca znizki . oraz czy wogule idzie przepisac ubezpieczenie OC z np jana kowalskiego na rafala daaskeioksa oraz jezeli tak to czy jest to platne czy tez nie .

pozdrawiam i czekam na odpowiedz

[Hubeeert]

Nie trzeba - tyle że były własciciel może zarządać kasy która mógłby odzyskać z ubezpieczalni za niewykorzystany okres.

[Bartek]

Nie do konca Hubus.

Mozliwosci sa 2:
1. Kupujesz auto z dobrodziejstwem inwentarza czyli rowniez polisa OC, ktora w dniu przerejestrowania auta na siebie "przepisujesz" w towarzystwie ubezpieczeniowym. Odpowiedzialnosc za ewentualne szkody ponosisz od chwili podpisania umowy kupna-sprzedarzy - wiec wszelkie szkody wyrzadzone PO zakupie auta obciazaja Twoje ubezpieczenie i rzutuja na Twoja bezszkodowosc

2. Podpisujesz ze sprzedajacym umowe rozwiazania (konkretniej wypowiedzenia) jego polisy OC, z tym zalozeniem, ze sprzedajacy ma OBOWIAZEK przekazac auto z polisa wazna 30 dni od podpisania umowy K-S, wiec w praktyce data rozwiazania polisy jest o 30 dni pozniejsza niz data umowy K-S. Szkody w tym okresie dzialaja identycznie jak w pkt. 1

Magisterke pisalem z tych zagadnien w swietle ustawy z 2002 roku


PS. przepisanie jest platne, co wiecej kalkulowane jest od nowa dla wieku / czasu posiadania prawka / strefy taryfikacyjnej nowego wlasciciela i roznice trzeba uregulowac

[Matejko]

mowiac prosciej ubezpieczenie przechodzi i masz 30 dni na jego przepisanie i kontynuacje lub rezygnacje - ja tak mialem w sedanie ze jeszcze miesiac OC zostalo po kupnie to jezdzilem nie przepisujac ubezpieczenia, z policja zadnych problemow - sprawdzilem na wszelki wypadek zaleca sie miec przy sobie umowe kupna sprzedazy

[Rafal_Szczecin]

dziekuje bardzo za odpowiedz .

pozdrawiam
rafi

[maes]

BTW
wedle nowych przepisow-sprzedajacy auto nie moze juz zadac zwrotu pieniedzy za niewykorzystane OC od ubezpieczyciela-

BTW
wedle nowych przepisow-sprzedajacy auto nie moze juz zadac zwrotu pieniedzy za niewykorzystane OC od ubezpieczyciela-

[Bartek]

Moze.......

Ja odzyskalem kase za niewykorzystane OC. Przedstawiasz ubezpieczycielowi wypowiedzenie polisy podpisane przez nowego wlasciciela + dowod sprzedazy samochodu. Na kaske czekalem 2 dni, bo zalatwailem przez posrednika - nie chcielo mi sie szukac miejsca do parkowania przy oddziale....

[Ivona]

[Marcino]

Wąłsnie mam pytanko, w sobote konczy mi sie ubezpieczenie(jest to termin płatnosci), i w sobote chce tez sprzedac/zezłomowac samochód tzn przyjedzie gość po niego, czy mam zaplacić ubezpiecznie i pozniej ządac jego zwrotu??
CZy moge wczesniej wypowiedzieć umowę z PZU?
jak to najlepiej zrobic???
Aha dodam ze nie chodzi tu o carisme ty;lko moje pierwszego 126p z 78r, stoi i rdzewieje nikt go nie chce wiec idzie pod mlotek.
Pozdrawiam

[Bartek]

Zalezy - czy chcesz sprzedac czy zezlomowac.
Jezeli zezlomowac, to zrob to jutro, wyrejestruj i wypowiedz umowe JUTRO, ew. wypowiedzenie wyślij listem poleconym do centrali PZU w sobote (ostatniego dnia OC)
Jezeli sprzedac, to i tak MUSISZ wykupic OC na najblizszy rok, poniewaz masz obowiazek zapewnic przyszlemu wlascicielowi OC przez 30 dni od daty zakupu. Przy sprzedazy masz 2 opcje: jedna sprzedajesz auto z polisa wazna rok, druga - nowy wlasciciel podpisuje oswiadczenie, ze rezygnuje z Twojej polisy tzn. wypowiada ją PZU, a Ty z dowodem sprzedazy idziesz do PZU i odzyskujesz kase za niewykozystane OC, czyli za 11 m-cy, chyba ze oplaciles tylko I rate, to bedzie zwrot tej raty pomniejszonej o OC za 30 dni.

[Alek]

Wydaje mi się że muszę trochę poprostować.
Samo oświadczenie kupującego że nie będzie korzystał z OC, nic nie daje. On musi pójść do ubezpieczyciela, z którego polisą autko kupił i zrzec się tej polisy. Dopiero wtedy dostaje kwitek że się zrzekł, a sprzedający może odzyskać nadpłaconą kasę. I to od dobrej woli nowego właściciela zależy czy i jak szybko dopełni tej formalności. Zresztą nawet jeśli ubezpieczy samochód gdzie indziej to i tak MUSI się zgłosić do "starego" ubezpieczyciela by "odwołać" polisę. Jeśli nie odwoła, to gdy okres ubezpieczenia minie każą mu zapłacić składkę - i nic ich nie będzie obchodziło że OC zapłacone jest też gdzie indziej. Pamiętajcie o tym kupując samochód lub zmieniając ubezpieczyciela: zawsze trzeba oficjalnie zrezygnować z kontynuacji OC, bo inaczej przedłuża się ono automatycznie.
A jeśli kupujący chce dłużej korzystać z dotychczasowej polisy to w ciągu 30 dni musi pojawić się u ubezpieczyciela i ustalić ew. dopłaty (nadpłaty) wynikające z własnej bezszkodowości.
(Przerabiane półtora roku temu przy sprzedaży Carismy i kupnie Laguny)

Wydaje mi się że muszę trochę poprostować.
Samo oświadczenie kupującego że nie będzie korzystał z OC, nic nie daje. On musi pójść do ubezpieczyciela, z którego polisą autko kupił i zrzec się tej polisy. Dopiero wtedy dostaje kwitek że się zrzekł, a sprzedający może odzyskać nadpłaconą kasę. I to od dobrej woli nowego właściciela zależy czy i jak szybko dopełni tej formalności. Zresztą nawet jeśli ubezpieczy samochód gdzie indziej to i tak MUSI się zgłosić do "starego" ubezpieczyciela by "odwołać" polisę. Jeśli nie odwoła, to gdy okres ubezpieczenia minie każą mu zapłacić składkę - i nic ich nie będzie obchodziło że OC zapłacone jest też gdzie indziej. Pamiętajcie o tym kupując samochód lub zmieniając ubezpieczyciela: zawsze trzeba oficjalnie zrezygnować z kontynuacji OC, bo inaczej przedłuża się ono automatycznie.
A jeśli kupujący chce dłużej korzystać z dotychczasowej polisy to w ciągu 30 dni musi pojawić się u ubezpieczyciela i ustalić ew. dopłaty (nadpłaty) wynikające z własnej bezszkodowości.
(Przerabiane półtora roku temu przy sprzedaży Carismy i kupnie Laguny)