Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[rosomak1983]

A wiec dzis testowałem obroty. Podkręciłem śrube regulacji wolnych obrotów tak na ok 950
Tj śrube główną. I jak jade i wrzucam na luz to obroty spadaja płynnie i chyba nie ma falowania... Jak zatrzymam sie na światłach to tez raczej na poczatku nic sie nie dzieje. Ale jak dojechałem na miesjce stanalem i wrzuciłem luz obroty troszke falowały... 800-1100 i migąła kontrolka oleju... Co ciekawe jak gasiłem swiatła miajania to kontolka gasła całkiem a jak zaswiecałem to zaczeło migac... Co to moze byc? Pomózcie bo troche sie martwie....

[Hugo]

[rosomak1983]

[Slaw]

Panewki?

[HamanN]

sam recznie regulowales obroty w misiu ?? <wow>

[rosomak1983]

[gregorbu]

Od siebie sugerowałbym dwie rzeczy: dokładne sprawdzenie przepustnicy oraz paska rozrządu. Dlaczego?
Po kilku(nastu) latach przepustnica zanieczyszcza się do takiego stopnia, ze zdarza się, że nie doyka się do końca (miałem tak w Żabie). Klapka przepustnicy może mieć na swoich krawędziach tak grubą warstwę twardego nalotu, że blokuje się, nie domykając się do końca. I tu niestety nie pomaga "zwykłe" czyszczenie - przepustnice trzeba zdemontować, na stół i czyśćić do upadłego, tzn. do zdarcia czarnej powłoki. Później może się okazać, że śrubka zgrubna absolutnie nie znajduje się w takim położeniu jak powinna (czyli 1 i 1/4 obrotu) od dotknięcia do gźwigni. Najpoprawniejsze ustawienie również na stole - sprawdzone w CA1A i CB4A.
Pasek rozrządu - teoria jeszcze niepotwierdzona, ale po konsultacjach z Krzyzakiem jak najbardziej prawdopodobna. W moim przypadku pasek w Lancerze był tak luźny, że można było go zdjąć ręką. Oczywiście przeskoczył. I tu nic nie wskazywało na problemy z paskiem - auto ładnie przyspieszało, do paska zajrzałem czysto i wyłącznie z ciekawości. Objawy identyczne jak w Twoim Lancerze.

Od siebie sugerowałbym dwie rzeczy: dokładne sprawdzenie przepustnicy oraz paska rozrządu. Dlaczego?
Po kilku(nastu) latach przepustnica zanieczyszcza się do takiego stopnia, ze zdarza się, że nie doyka się do końca (miałem tak w Żabie). Klapka przepustnicy może mieć na swoich krawędziach tak grubą warstwę twardego nalotu, że blokuje się, nie domykając się do końca. I tu niestety nie pomaga "zwykłe" czyszczenie - przepustnice trzeba zdemontować, na stół i czyśćić do upadłego, tzn. do zdarcia czarnej powłoki. Później może się okazać, że śrubka zgrubna absolutnie nie znajduje się w takim położeniu jak powinna (czyli 1 i 1/4 obrotu) od dotknięcia do gźwigni. Najpoprawniejsze ustawienie również na stole - sprawdzone w CA1A i CB4A.
Pasek rozrządu - teoria jeszcze niepotwierdzona, ale po konsultacjach z Krzyzakiem jak najbardziej prawdopodobna. W moim przypadku pasek w Lancerze był tak luźny, że można było go zdjąć ręką. Oczywiście przeskoczył. I tu nic nie wskazywało na problemy z paskiem - auto ładnie przyspieszało, do paska zajrzałem czysto i wyłącznie z ciekawości. Objawy identyczne jak w Twoim Lancerze.

[Grabarz85]

Jeżeli zaświeca Ci sie kontrolka oleju na wolnych obrotach, to prawdopodobnie pompa oleju sie kończy.... Ciśnienie oleju może być za niskie... lepiej zrób to teraz, bo jak padnie Ci całkowicie w trasie, to możesz zatrzeć silnik!!!

[rosomak1983]

A czy moze być tak że to przez cieknący uszczelniacz wału spada ciśnienie oleju?
napewno sprawdze najpierw cisnienie oleju zeby wykluczyc błedy czujnika itp
Następnie wymiana uszczelniacza. A jak trzeba będzie to pompy.

[gregorbu]

[Hugo]

Z tego co przeczytałem co do mrugającej kontrolki ciśnienia oleju to panewki zostaw w spokoju, a dla pewności wymień czujnik ciśnienia oleju. Kosztuje kilkanaście złotych i wymienisz go sam. Jak nie przestanie mrugać to będziemy myśleć dalej.

[rosomak1983]

[Hugo]

[gregorbu]

Jeśli to nawet przytarte panewki, a na korbach i wale nic nie widać, naprawa nie byłaby ani specjalnie skomplikowana ani droga. Przykładowa cena. Micha w dół, chwila zabawy z kluczek 8 czy 10 i panewka w ręku.

Jeśli to nawet przytarte panewki, a na korbach i wale nic nie widać, naprawa nie byłaby ani specjalnie skomplikowana ani droga. Przykładowa cena. Micha w dół, chwila zabawy z kluczek 8 czy 10 i panewka w ręku.

[rosomak1983]

No i jeszcze jedno moge noramlanie jezdzic skoro mam normalene cisnienie podczas jazdy?
Bo zamierzam sie za to zabrac w przyszłym tygodniu albo w weekend i niewiem czy w tym czasie nie jeżdzic czy moge jezdzic ostrożnie.

[ Dodano: 04-12-2008, 20:29 ]