Pomarańczowy prostokat koło napędów - mruga 3,5 GDI |
Autor |
Wiadomość |
Pabloz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3,5 GDI
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-12-2008, 20:03 Pomarańczowy prostokat koło napędów - mruga 3,5 GDI
|
|
|
Witam,
Wiem i od razu się przyznaje, ze szukałem w archiwum.
Jednak nie do końca znalazłem odpowiedź, która odpowiada na moje pytanie.
Chciałbym wiedziec od czego jest ta prostokątna lampka miedzy kołami, bo zaczeła mi mrugać. Ona mruga a zielone oznaczenia kół nie świecą.
Auto jeździ normalnie.
Sprawa jest o tyle pilna że jutro jadę w daleką delegacje a niesprawnym autem nie pojadę.
I generalnie co sie mogło stać? Czy zimno ma jakiś na to wpływ?
Dzięki za odpowiedź. |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 14-12-2008, 20:42
|
|
|
Pabloz, witaj
Nie napisałeś, który rok tej pojarki
Jeżeli to jest II, czyli między 91-99 to podejrzewam, że chodzi Ci o kontrolkę włączenia dyferencjału międzyosiowego.
Nie jeździłeś nigdy wcześniej z włączoną blokadą? Kontrolka mruga w trakcie załączania mechanizmu, a świeci jednostajnym światłem jak już blokada "zatrybi"
Z opisów kolegów, mruganie każdej z kontrolek nie sygnalizuje nic dobrego - niestety. No poza opisywanym momentem włączania mechanizmu.
Cytat: | Auto jeździ normalnie. | Na asfalcie i dobrej drodze możesz nie zauważyć różnicy, bo to wyszłoby dopiero w terenie, gdzie zapinałbyś poszczególny napęd.
Cytat: | I generalnie co sie mogło stać? Czy zimno ma jakiś na to wpływ? | Tu moja wiedza się kończy, bo sam jestem na etapie poszukiwania Pajero
[ Dodano: 14-12-2008, 20:49 ]
P.S. Zdjęcie zaczerpnięte z Pajero IV, ale myślę, że właśnie o to Ci chodzi
 |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
Ostatnio zmieniony przez Hiszpan 15-12-2008, 18:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Pabloz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3,5 GDI
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-12-2008, 20:49
|
|
|
Dzięki za info.
Mowa o pajero z 2001 3,5 Gdi.
W archiwum dokopałem sie do informacji,ż emoze to oznaczać znacza usterke w ukladzie przeniesienia napedow.
Dla mnie ważne jest teraz czy mozna jechać czy nie?
Nic nie zmieniałe, nie jeździłem w terenie prawie cały czas na 2H. |
|
|
|
 |
eys28
Forumowicz
Auto: pajero III 3.2DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 100 Skąd: gdynia
|
Wysłany: 14-12-2008, 21:07
|
|
|
tez mi tak kiedyś wyskoczyło ale nie pamiętam co było przyczyną.poprostu wyłączyłem auto,i jeszcze raz odpalałem i zniknęło.a masz webasto? |
|
|
|
 |
Pabloz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3,5 GDI
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-12-2008, 21:17
|
|
|
JA miałem dokładnie tak wczoraj.
Wracałem wieczorem i nagle zobaczyłem mrugajacy prostokącik.
Zjechałem, wyłączyłem i odpaliłem i nie migało.
Ale dzisiaj jak odpaliłem to już migało, zgasiłem i odpaliłem, ale już mruga cały czas.
Webasto nie mam. |
|
|
|
 |
butyński [Usunięty]
|
|
|
|
 |
Pabloz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3,5 GDI
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-12-2008, 22:14
|
|
|
butyński
Dzięki za info widziałem juz twojego posta.
Ja ściągnąłem instrukcje z której wynika, że zadziałam mechanizm bezpieczeństwa.
JA już mam czarne myśli- czytaj ile kasy to będzie kosztowało. Przed chwilą poszedłem się przejechać i faktycznie nie da śie zmienić napędu.
Jeżeli to kabelki to chyba super a co może byc w najgorszym wypadku? |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-12-2008, 07:35
|
|
|
Pabloz, jesli naprawde nie mozna zmieniac napedu to sprawa wyglada srednio wesolo. Ja bym sprobowal rozruszac uklad. Jesli faktycznie nie jezdzisz 4x4 to moze jednak trzeba troche mechanizm zachecic do poprawnego dzialania. Oczywiscie zgodnie z instrukcja, powoli lub na stojacym aucie.
Jak to nie pomoze to zostaje serwis. Martwi mnie to, ze nie mozesz zmieniac napedow. To moze wskazywac na usterke mechaniczna. Niestety przez internet to mozemy spekulowac. Choc moim zdaniem to raczej kwestia jakiegos czujnika.
W najgorszym wypadku... chyba wymiana centralnego mechanizmy roznicowego. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Pabloz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3,5 GDI
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 15-12-2008, 10:24
|
|
|
Hej,
Wróciłem właśnie z serwisu i jak za dotknieciem magicznej rózgi:) Wszystko działa.
PO wjechaniu na parking serwisu , zabrałem mechanika do auta i było ok:)
Najprawdopodobniej to wina któregoś z czujników, czyli kamień z serca.
Dzięki za pomoc. |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-12-2008, 17:29
|
|
|
Hiszpan,
proszę nie używaj terminu "reduktor międzyosiowy" tylko międzyosiowy dyferencjał, albo centralny dyferencjał.Reduktor to część centralnego dyfra zwalniająca przełożenia skrzyni biegów.
Pozdrawiam i cieszę się że to tylko czujniki. |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 15-12-2008, 18:10
|
|
|
bartek2800, fakt.
Wiem o co biega, wiem czym się to różni, a i tak użyłem błędnego "skrótu myślowego"
Dzięki za zwrócenie uwagi. Zaraz edytuję posta |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
|