 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
No i jest wreszcie! |
Autor |
Wiadomość |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 15-12-2008, 09:32 No i jest wreszcie!
|
|
|
Witajcie!
Sprzedając swego Space Wagona 2.4 GDI pożegnałem się już z kolegami z tej "szufladki" naszego forum.
Dziś witam oficjalnie wszystkich posiadaczy i miłośników Mitsubishi Pajero.
W środę, 10 grudnia odebrałem nowiutkiego Pajero Invite. Wersja długa, 5 drzwi
Kolor srebrny. Silnik 3200 DI-D, moc już ta NOWA: 200 PS, 147kW.
Ręczna skrzynia biegów, ogrzewanie postojowe Webasto ze zdalnym programowaniem i sterowaniem, oryginalne owiewki na wszystkich 4 oknach.
Mając za sobą jazdę próbną Pajero Intense, 170 PS automatic, model 2008 i po przejechaniu pierwszych 50 kilometrów własnym autkiem - nasunęły mi się takie spostrzeżenia:
Ten nowy, model 2009 jest istotnie wyraźnie cichszy. Silnik mniej wibruje, w środku wyraźnie ciszej. No i bardzo fajnie przyspiesza. Reszta jednak wydaje się bez wielkich zmian.
Nie chciałbym się tu za bardzo "rozpływać", jakie to fajne auto, ile ma bajerów. Macie Pajero - to wiecie, że to niezłe bryczki.
Wspomnę może najpierw o jedynej, nieco smętniejszej sprawie: Sterowanie skrzyni biegów. Oczekiwałem precyzyjnego i - nazwijmy to - jednoznacznego trybu zmiany biegów.
Lewarek jednak nie ma takiego punktu, w którym mógłbym powiedzieć: "o - włączyłem bieg". Sprzęgło pracuje znakomicie, wszystko jest cacy. Jedynie ta troszkę "gumowa" zmiana biegów mąci wspaniałe wrażenie.
Samochód stoi na całorocznych oponach Bridgestone Dueler. Instalacja ogrzewania postojowego nie pociągnęła na szczęście konieczności wyjęcia drugiego akumulatora.
Za kilka dni zainstalują mi jeszcze hak holowniczy. Do jazdy z zaprzęgiem mam jednak jeszcze dużo czasu. Najpierw chcę ten samochód porządnie dotrzeć do wiosny.
Zrobiłem już nieco zdjęć, postaram się je jakoś wstawić.
To tyle na razie.
Pozdrawia
Marek |
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 15-12-2008, 09:47
|
|
|
tylko gratulowac zakupu |
_________________ Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 15-12-2008, 17:50
|
|
|
vaiomark,
Jeździłem troszeczkę Pajero III rocznik chyba 2003 czy 2004 również w manualu.
Przemieszanie lewarkiem, potem 1bieg, 2bieg i zdziwiłem się mocno w porównaniu do mojej starej, dobrej II. Muszę przyznać że na zimno skrzynia w III pracuje bez zarzutów tzn.ciężka zmiana biegów. To jest codziennością w II, ale jest znacznie precyzyjnej, każdy nawet kierowca siedzący po raz pierwszy za sterami wie bez zastanowienia, który bieg włączył.Odnośnie hałasu generowanego przez jednostkę Di-D - pozostawię to bez komentarza...W Pajero II jest znacznie, znacznie ciszej.Śmieję się że w III potrzebne są nauszniki jeśli kręcimy silnik powyżej 2500 rpm.
Życzę miłej, bezawaryjnej i ekonomicznej jazdy oraz oczywiście zadowolenia z dokonanego wyboru.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
PiotrC
Forumowicz

Auto: Pajero III 3.2 DID
Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 266 Skąd: Śląsk, Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 15-12-2008, 17:56
|
|
|
Gratuluję wspaniałego zakupu i życzę samych radości z jazdy !
Drążkiem zmiany biegów się nie przejmuj. Bardzo szybko się do niego przyzwyczaisz. Po paru tysiącach nie będziesz chciał z autka wychodzić.
Opony Bridgestone Dueler mimo odznaczeń M+S są moim zdaniem oponami letnimi. Tak przynajmniej opisują je w katalogach.
Serdecznie pozdrawiam
[ Dodano: 15-12-2008, 19:40 ]
Mam inne odczucia odnośnie jazdy Pajero II i III. Co prawda dotyczy to Pajero II 2,5 TDI oraz Pajero III 3,2 DiD /2006/ 2,8 TDi nie jeździłem, choć słyszałem, że jest duża różnica na plus. Pajero II, moim zdaniem, nadaje się do jazd lokalnych z prędkością do 100 km/h, no góra 120. Przy prędkości 140 km/h silnik kręci na maksymalnych obrotach co nie jest przyjemne dla ucha ani dobre dla silnika. Kiedyś jechałem z Katowic za Wrocław autostradą na gęsi. Wiał mocny przeciwny wiatr. Jechaliśmy z prędkością ok 140. Spaliłem prawie cały bak paliwa a silnik mocno się grzał. O hałasie wolę nie pisać. W drodze powrotnej /110-120/ norma 10l/100km. Silnik jest w idealnym stanie. Jak już pisałem pali na dotyk w prawie każdych warunkach.
Pajero III wracałem z Niemiec. Miałem przed sobą równe 1000 km autostrady. Mając poprzednie doświadczenia ze strachem wsiadałem do samochodu, planując kilka tankowań po drodze i wolną jazdę. Okazało się inaczej. W samochodzie przy prędkości 140-170 było cichusieńko ! Bez problemu osiągałem prędkość 190 km/h i myślę, że jeszcze by poszedł szybciej. Średnie spalanie wyszło ok 9 l/100km !! Są zupełnie inne przełożenia przy 100km/h ok 2000 obrotów co powoduje, że jazda jest przyjemna i cicha.
Minusy jakie zauważyłem:
1. Lewarek zmiany biegów , mało precyzyjny i o dużym skoku, szczególnie 5 biegu
2. Głośny silnik na wysokich biegach i dużym przyspieszeniu ale ma to swój urok
3. Przy zapalaniu silnika nieprzyjemne szarpnięcie. Niezależnie czy silnik jest zimny czy też ciepły. Sprawdzałem w innych trójkach i i to samo. Silnik ma zaledwie 47 tkm. To mi najbardziej przeszkadza !
[ Dodano: 15-12-2008, 19:45 ]
W punkcie 2. Głośny silnik oczywiście na niskich biegach i dużym przyspieszeniu !!! Dość głośno mruczy ale przyjemnie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-12-2008, 20:05
|
|
|
vaiomark, zapraszam do dzialu "Nasze Miski". |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 17-12-2008, 08:49 Juz wstawiałem!
|
|
|
mkm!
Właśnie wstawiłem kilka pierwszych zdjęć nowego Miśka w dziale "Nasze Miśki"
Akurat odkąd mam to auto - NIE MA słońca!
Mgła i pochmurno. Może święta będą lepsze?
Dzięki Wam wszystkim za miłe słowa.
Pozdrówka!
Wasz
Marek |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 17-12-2008, 14:53
|
|
|
A jak wrażenia? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 17-12-2008, 16:18 Nieco wczesnie....
|
|
|
Witaj!
Nieco wcześnie na jakieś sensowne opinie. Mam to auto dokładnie tydzień i nie przejechałem nim jeszcze nawet pierwszych 100 kilometrów.
Jestem podziębiony i kilka dni nie wychodziłem z domu.
Samochód nowy, na dotarciu więc nim nie szaleję.
Raz jedynie wyrwałem go (na 2 biegu) do przodu na światłach bo było już mocno żółtawe.
Poczułem to przyśpieszenie, poczułem.
Dwa razy jechałem tym nowym Pajero i dotychczasowym Space Wagonem w odstępie kilku minut. Mogłem więc porównać.
Space Wagon: cichy i miękki. Pajero w porównaniu Z NIM - twardszy i słychać silnik. Słychać - ale nie przeszkadza w jeździe. Przy 100 na godzinę (szybciej na razie nie jechałem) dalej można spokojnie rozmawiać.
Niezwykle przypadło mi do gustu radio. Prosta obsluga a przede wszystkim dobry odbiór na wszystkich zakresach, nie tylko UKF. Sporo mocy i ładne brzmienie.
Bardzo sobie chwalę to ogrzewanie Webasto. W Space Wagonie też mam i dlatego koniecznie chciałem też i w tym nowiutkim Pajero. Odpalenie ciepłego silnika nie powoduje tak znacznego zużycia jak start skostniałego na mmmmmrrrrrozie pojazdu.
No i skrobać szyb nie trzeba i ciepło w środku...
To nowe sterowanie jest mądre. Zaprogramuję ten sterownik - pilota na powiedzmy 7 rano i wyślę sygnał z balkonu do samochodu - to włączy się ogrzewanie automatycznie na tyle wcześnie, by na 7 rano samochód był gotowy. Przy większym mrozie - startuje wcześniej, przy chłodnym poranku - ogrzewanie startuje bliżej siódmej.
Ogrzewanie w Space Wagonie trzeba było ustawić na 6.30, by było gotowe o 7. Niezależnie od temperatury zewnętrznej.
Mogę też na tym pilocie odczytać, jaka tempereratura panuje obecnie w samochodzie, niezależnie od tego, czy grzanie jest włączone, czy nie. Naciskam klawisz, urządzonko pyta się Pajero i wyświetla na przykład 5 stopni.
Owiewki.
I tu podobnie. Doceniłem je bardzo w Space Wagonie, mam teraz i w Pajero.
Same zalety.
Umówmy się, że gdy przejadę choćby tych 500 kilometrów - opiszę dokładniej wrażenia z jazdy.
Na razie więcej siedziałem w nim i uczyłem się, gdzie co jest niż nim jeździłem.
Ale - bajerów ma sporo i jazda nim to spora przyjemność.
Poza tym - dosyć lubię odłos pracy silnika diesel i dlatego nie przeszkadza mi, gdy coś słyszę.
Skrzynia biegów nieco "gumowa", jeszcze się nie przyzwyczaiłem.
Wasz
Marek |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 17-12-2008, 18:08
|
|
|
Czy masz w swoim Pajero system nagłośnienia Rockford z subwooferem w bagażniku?
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 17-12-2008, 22:13
|
|
|
Marku, pisz jak najwięcej
Będę chłonął te informacje jak gąbka
Sam marzę o takim Pajero i Outlandera traktuję jako opcję przejściową (jak Bozia da )
A za to, że sprawuje się po prostu na 6+ pewno go zostawię żonie (nie wiem czy to dobry pomysł ) |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-12-2008, 08:00
|
|
|
Gratulacje Vaiomark ...fajny prezent na gwiazdke.
Hiszpan czy to aby nie jest wycieczka do mnie. Obiecalem cos przygotowac z testu mitcarowej IV ale mi jakos weny i czasu brakuje. Moze cos w swieta ogarne. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 18-12-2008, 08:21 dzieki!
|
|
|
Dzięki, Bartek2800. Już prawie zdrów jestem.
Nie, nie mam tego systemu Rockford. Jest on dostępny w tych droższych modelach Pajero.
Ale to, co jest - i tak gra świetnie.
W pierwszym tygodniu stycznia będę w warsztacie Mitsubishi. Założą mi hak holowniczy i zmienią olej oraz filtr oleju. Chcę dokonać pierwszej zmiany oleju przy 200, następnej przy 1000 kilometrów. A potem już raz na rok.
Tak więc chciałbym przez święta przejechać jeszcze 100 kilometrów.
Póki co - chodzę dookoła samochodu i smaruję.
Mam strzykawkę z długą igłą. A w strzykawce olej przekładniowy zmieszany z kapką benzynki.
I tą strzykawką kapię po kilka kropli w zawiasy drzwi. Były bowiem całkowicie suche gdy odebrałem samochód. Nie skrzypiały co prawda ale czuło się, że są suche.
Taką chirurgiczną metodą smaruję precyzyjnie to, co trzeba, nie brudząc reszty. Mieszanka jest dosyć "cienka" więc nieźle penetruje. Potem benzyna się ulatnia i zostaje olej. Wypróbowane - polecam.
Zabezpieczam też od razu wszystkie gumy w drzwiach, póki czyste.
Pozdrawia
Marek |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 18-12-2008, 08:33
|
|
|
Gene, bynajmniej
Myślę, że Ty też będziesz uważnie czytał posty vaiomarka, bo chyba masz takie samo marzenie
Marku, jeszcze raz gratuluję wyboru |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18-12-2008, 09:07
|
|
|
Ja znam ten samochod troche. Jak bede chcial poznac bardziej to moze jeszcze uda mi sie pojezdzic jakims "testowym" egzemplazem. Co do marzen to chyba limit zostal na dlugo wyczerpany po zakupie Sporta. Spelnia moje oczekiwania a na zachcianke za grubo ponad 100k na razie mnie nie stac. Samo ubezpieczenie takiego auta to calkiem niezla pensja z duza premia. Do tematu zmiany samochodu wroce pewnie za rok lub dwa. Na razie jak wspominasz pozostaje mi sledzic temat choc jak sadze z czasem euforia po zakupie nowego auta minie i kolegaVaiomark przestanie opisywac swoje przemyslenia. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 18-12-2008, 09:27 Hej Gene!
|
|
|
To jest tak:
euforia zapewne opadnie z czasem do zadowolenia z użytkowania samochodu.
A mam przynajmniej nadzieję, że tak będzie.
Po przejechanych niecałych 100 kilometrach trudno z resztą mówić o doświadczeniu. Zadowolenie przeważa nad wszystkim.
Ale po przejechaniu większej ilości kilometrów - pojawi się napewno pora na jakieś podsumowanie.
A potem?
Potem pewnie zacznę pytać Was, jak zmienić olej w skrzyni biegów, jak wymienić płyn chłodzący, gdzie śrubki do wymiany oleju w dyferencjałach itd.
Tak więc napewno pozostanę tu dłużej.
Tak dla Waszej informacji:
KfZ Steuer - czyli podatek - kosztuje 460 Euro.
Ubezpieczenie w moim wypadku = 240 Euro
Marek |
|
|
|
 |
|
|