 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Katastrofa w Katowicach |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 30-01-2006, 13:54
|
|
|
Wspolczucia.......widac w miescie dzis rano ludzikow z lopatami na wiekszosci dachow - miejmy nadzieje, ze podobna tragedia sie predko nie powtorzy.
['] |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 30-01-2006, 15:03
|
|
|
Za dużo jest wałkowania tego tematu. Współczuć można w ciszy i skupieniu. Media nic nie robią, tylko żywią się tym tematem 24 godziny na dobę. Myślę też, że na forum można sobie spokojnie oszczędzić zapalania kolejnych wirtualnych świeczek.
Jeśli ktoś ma faktycznie taką potrzebę, to można się ruszyć i zapalić prawdziwą... Wtedy to nabiera sensu |
|
|
|
 |
CichyTom [Usunięty]
|
Wysłany: 30-01-2006, 15:09
|
|
|
ooo wreszcie jakiś prawdziwy głos rozsądku przemówił
oj niektórym to po tych mrozach nie wszystko jeszcze się chyba rozmroziło
[ Dodano: 30-01-2006, 15:50 ]
jestem gotów zapalić jeszcze 1000 świeczek na forum, żeby jednemu z nas może coś pojaśniało pod kopułą, bo ja Cię fido za @#$#% nic nie rozumiem |
|
|
|
 |
igi
Mitsumaniak
Auto: Lancer Kombi 1.6 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Mar 2005 Posty: 3765 Skąd: innąd
|
Wysłany: 04-05-2006, 09:21
|
|
|
Sorry że wracam do tego tematu i może trochę OT ale to co zobaczyłem w swoim rodzinnym mieście (Bytom) przeraziło mnie.
JCh jak czytałem twoje wypowiedzi i shovela o śląsku nie wierzyłem żetak jest. Nie było mnie u babci 2i pól roku. Teraz byłem raptem 2 dni ale to co zobaczyłem to mnie naprawdę przeraziło.
Przeszedłem się ulicą Dworcową w Bytomiu. Jest naprawdę fajnie. Dużo ludzi, dużo sklepów kolorowo. Pózniej poszedlem ulicą Piekarską, tam kiedyś mieszkali moi rodzice (ja się wychowałem w Miechowicach). Ulica ta to też prawie centrum i co mi się rzuciło w oczy to to że mnóstwo domów jest opuszczonych (powybijane szyby, dykty w oknach) budynki naprawdę w stanie strasznym . Wieczorem na spacer z psem strach wyjść. Stoją bandy wyrostków pod sklepami całodobymi i tylko piją.
JCH napisał/a: | wczoraj, godz. 12:30 w poludnie wyszliśmy na spacer z psem, fajna pogoda, idziemy skrajem lasu .... a tu 3 czy 4 gości obciaga flaszkę. Sobota w południe Tylko to się liczy |
Porozmawiałem sobie z wujkiem na ten temat. Między babcią a ciocią odległość jest niewielka. Nie wiem może 500 m. Do tej pory były tam sklepy spożywcze, ale typowo spozywcze. Teraz w ich miejsce powstały 2 monopolowe i 3 bary. To jest jedyna perspektywa młodzieży. STRASZNE
Matka odwiedzając koleżanke z pracy na dzielnicy Bytomia Szombierki chciała kupić bombonierke. Obeszła 2 sklepy mniejsze spożywcze i jeden supersam. Usłyszała w nich że takich rzeczy nie ma bo nikt nie kupuje
"u nas Pani to takich drogich rzeczy nikt nie kupuje"
Efa! napisał/a: | A ja uważam, że Śląsk, a właściwie jego mieszkańcy, to wspaniali ludzie - nieczęsto spotyka się takich otwartych, życzliwych i usmiechniętych ludzi u nas, na północy. |
A ja się zgodzę z Ewą. Może ty Jacku mieszkasz tam codziennie i nie widzisz tego ale ślązacy to naprawdę wspaniali ludzie. Fakt Ci nieco starsi. Zabrałem swoją małżonke do Miechowic do mniejsca gdzie spędziłem dziecinstwo. Nie pamięytałem dokładnie gdzie jest ta ulica. Zatrzymaliśmy się na przystanku, pytając o ulicę to prawie cały przystanek doradzał jak tam dojechać. Ludzie się uśmiechali, jedna Pani to powiedziała że moiże z nami podjechać tylko po to żeby pokazać gdzie to jest.
Reasumując to co się dzieje na śląsku jest naprawdę straszne. Żal patrzeć na umierające moje rodzinne miasto . Mam ogromny sentyment do tego miejsca ale dziś jestem naprawdę wdzięczny ojcu że nas wyciagnął z niego.
Sorry jeszcze raz za powrót do tematu i OT ale naprawdę Bytom zrobił na mnie straszne wrażenie |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 04-05-2006, 19:05
|
|
|
igi napisał/a: | Sorry że wracam do tego tematu i może trochę OT ale to co zobaczyłem w swoim rodzinnym mieście (Bytom) przeraziło mnie
.....
Sorry jeszcze raz za powrót do tematu i OT ale naprawdę Bytom zrobił na mnie straszne wrażenie |
Niestety smutne to ale prawdziwe.
PS. Tak się składa, że ... za bajtla mieszkołech na Mechtalu
Teraz zresztą też. Ech szkoda, że się rozminęliśmy w ten długi weekend bo byłaby okazja wypić jakie piwo i powspominać dawne czasy. Next time. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
zulu [Usunięty]
|
Wysłany: 04-05-2006, 23:02
|
|
|
a ja spędziłem część dzieciństwa w Szombierkach, ale nie takich jak teraz, tylko w fińskich domkach...ech szkoda tego i płakać się chce |
|
|
|
 |
|
|