| ABS - jak wylaczyc? | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Marti   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 21 Paź 2007
 Posty: 877
 Skąd: Brzeg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-01-2009, 21:49 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | wawer82 napisał/a: |  	  | Ja dzisiaj polatałem sobie po placyku z prędkością spacerową praktycznie na wolnych obrotach bo tak jest najfajniej po śniegu z ręcznym i nie słyszałem nic takiego(ABS mam sprawny) Wydaje mi sie że to może odzywać się w momencie gdy masz zaciągnięty ręczny i hamujesz w tym samym momencie roboczym(nożnym).Ja roboczego nie używałem wiec może dla tego nie było słychać bo sam ręczny ma inny układ hamowania i nie ma połączenia z ABS-em.Samo użycie ręcznego nie daje sygnału do uruchomienia ABS. | 
 
 Też tak popróbowałem i u mnie jest podobnie.
 |  
				| _________________ 
   
 
 
 --------------------------------------------------------------------------------
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | pipi_ja   Forumowicz
 
 Auto: Galant EA 2.5 V6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 04 Kwi 2007
 Posty: 574
 Skąd: wlkp
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-01-2009, 16:25 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Marti napisał/a: |  	  | 
 Też tak popróbowałem i u mnie jest podobnie.
 | 
 
 
 A jak jeździłeś?  spacerek czy szybciej też próbowałeś?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | wawer82   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Mitsubishi Galant 2,0 16V 97r.
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 18 Kwi 2008
 Posty: 156
 Skąd: Łomża
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-01-2009, 16:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wydaje mi się że to rozszyfrowałem. Te tajemnicze wrrr.. u mnie słychać gdy mam zaciągnięty ręczny i nacisnę gaz.
 Jeśli zaciągam ręczny i nie dotykam pedału gazu wtedy tego wrrr.. nie słychać
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marti   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 21 Paź 2007
 Posty: 877
 Skąd: Brzeg
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-01-2009, 17:15 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | pipi_ja napisał/a: |  	  |  	  | Marti napisał/a: |  	  | 
 Też tak popróbowałem i u mnie jest podobnie.
 | 
 
 
 A jak jeździłeś?  spacerek czy szybciej też próbowałeś?
 | 
 
 Raczej spacerowo dla próby - szkoda mi miśka na takie zabawy....
 |  
				| _________________ 
   
 
 
 --------------------------------------------------------------------------------
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | wawer82   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Mitsubishi Galant 2,0 16V 97r.
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 18 Kwi 2008
 Posty: 156
 Skąd: Łomża
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-01-2009, 22:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | Macie racje że szkoda Miśka do tego. Byłby żal patrzeć jak takie piękne auto się męczy...   
 Ktoś tam wspomniał że jakby chciał szaleć to kupiłby Malucha
     Trafna myśl
     O proszę:
 http://video.google.pl/vi...347832710202880
 
 Sorki za OT.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | pipi_ja   Forumowicz
 
 Auto: Galant EA 2.5 V6
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 04 Kwi 2007
 Posty: 574
 Skąd: wlkp
 
 | 
            
               |  Wysłany: 08-01-2009, 16:42 |   
 |  
               | 
 |  
               | Eeeee koledzy co to za męczenie po śniegu. Co to jest 3tys obrotów na 2 biegu dla tych silników?
 Ja tam co prawda mam model starszy od waszych ale też mi sie podoba i uważam, że jak sie to robi z umiarem to nic złego sie nie może stać. Wg mnie gorzej znosi ostre ruszenie po suchym niż taką zabawę. Po suchym napewno są większe naprężenia poszczególnych elementów zawieszenia.
 
 No ale to jest moje skromne zdanie na ten temat
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |