 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
No, ilu z was próbowało... :-) |
Autor |
Wiadomość |
jaceksu25 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-01-2009, 21:29
|
|
|
Tego nie muszę chyba komentować |
|
|
|
 |
j-rules
Mitsumaniak devil inside

Auto: Lancer 93 sedan GLXi 1.6 4g92
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1422 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 13-01-2009, 18:15
|
|
|
Łada Samara - moj fader mial taka czerwona diablice 1.5 Pamietam ze spod siwatel byla calkiem zrywna a z tylu (dzieciak bylem jeszcze) bardzo wygodna. I faktycznie nie przypominam sobie by cos sie psulo.
Mondeo mk3 - jedno z moich ulubionych aut - obecie posiada wlasnie fader - tdci 130 koni jest czym poszalec a przy tym pali szklaneczke.. Duze wygodne z super zawieszeniem i.... wtryskwiaczami starczajacymi na 60tysiecy ich koszta sa takie ze hej...
Corsa C 1.3 cdti - to kupilismy mojej siorze - zanim nabylem swojego misia uzytkowalem przez rok na spole z siora wlasnie corsina. Posypane bylo kolodwumasowe, ale wiedzielismy to odkad kupilismy, wymiana w sumie ponad 2 klocki (bo jeszcze ze sprzeglem..) Ale autko do miasta swietne a silniczek iw trasie pozwalal jechac a nie turlac sie od gorki do gorki.. Okropnie podsterowne ale takim autkom sie wybacza. A pali pol szklanki.. Dojechala o wlasnych silach bez problemu do Hiszpanii, i to do samej Galicji gdzie obecnie mieszka siostrzyczka
Escort 1.3 rocznik chyba 96/97 - niecierpialem tego auta, chociaz bylo w domu najdluzej z wszystkich. mułowate, w srodku jak na gabaryty zewntrzne (sedan) miejsca jak w fiacie uno, silnik po kilku latach chodzil jak traktor, o dziwo obylo sie bez rdzy. Po tym jak splatal nam figla w trasie (daleko od domu i miejsca docelowego, w nocy, urwala sie linka gazu) Uznalismy wszyscy ze nigdy wiecej forda..
..po czym nastepny w domu byl focus 1.6 benz. Generalnie udane autko, wygodne, clakiem duzo meijsca w srodku - szkoda tylko ze rdza wcianala i juz po 2 latach >wszystkie< drzwi do wymiany.
Jaki z tej historii morał?
ze Łada sie spisywala najdzielniej...
No ale traz mam Lancerka wiec ktos w koncu Samare z piedestalu straci |
_________________ Najpierw ty popracujesz a ja odpoczne, pozniej na odwrót, ja odpoczne a ty popracujesz
 |
|
|
|
 |
Jogurt
Mitsumaniak

Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 2554 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 15-01-2009, 18:34
|
|
|
1. ford granada 2,5D- super wygodny powolniak
2. skoda octavia 1,9 tdi- kupa plastiku, ciasnota, + za silnik, w miare bezawaryjna
3. syrena 105l - fura dla prawdziwych mężczyzn powrót do czasów Bareji od momentu zatrzaśnięcia drzwi
4. colt cjo 1,6 - gorsza kopia modelu cao
5. ciągle i niezmiennie colt z podpisu |
_________________ CA0
Galant II |
|
|
|
 |
|
|