na którą oś zakłądać łańcuchy |
Autor |
Wiadomość |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 09:54 na którą oś zakłądać łańcuchy
|
|
|
Witam. Pytanie - do użytkowników aut 4x4 - na którą oś, gdyby była taka potrzeba, zakładać łańcuchy??? Chodzi mi o auto ze sprzęgłem wiskotycznym - konkretnie space Wagon AWD. Nie mam instrukcji, w materiałach ściągniętych do tego auta nic nie piszą o łańcuchach - może macie jakieś konkrety?
szamcio |
|
|
|
 |
Berni
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero 3,0 v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 368 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 09:57
|
|
|
Na tą która jest - po rozpięciu- napędów osią napędzającą - czyli np w Pajero jest to oś tylna- u nas dopinasz napęd przedni -więc łańcuchy pakujemy na tył--pozdrawiam- no chyba że masz dwa komplety to nie ma przeciwskazań żeby założyc obydwa |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 10:20
|
|
|
ale czy np u Was - po założeniu łańcuchów jedziecie na rozpiętym napędzie?
A co zrobić jak nie ma możliwości rozpięcia osi?
Bo w ogólnych poradach w sieci stoi - wg zaleceń producenta
szamcio |
|
|
|
 |
Berni
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero 3,0 v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 368 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 10:31
|
|
|
szamcio11 napisał/a: | ale czy np u Was - po założeniu łańcuchów jedziecie na rozpiętym napędzie? |
nie ma to znaczenia poprostu tylne koła łapią teren(szosę) a przednie pomagają--ale po czarnym równie dobrze możesz jechac na tyle z łańcuchami bez przodu zapiętego--- tylko u nas następuje pytanie po co -jeżeli warunki są aż tak złe to nie rozpinasz napędu bo zawsze bezpieczniej jest miec zapięte 4 koła
a jak nie masz możliwości rozpięcia to wg. mnie daj na tył będą cię pchały-a na łańcuchach rekordów szybkości i tak nie pobijesz max jest chyba 60 km/h |
_________________
 |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 10:48
|
|
|
czy w Waszym przypadku, w złych warunkach, napęd zapięty na obie osie, i dodatkowo łańcuchy na tył - dobrze rozumuję? i jest to poparte jakimiś zaleceniami producenta?
u mnie jest trochę inaczej - bo ciągnie głównie przód, a tył włącza sie jak potrzeba.
Ale może to na wyrost pytanie - jeszcze nigdy nie potrzebowałem łańcuchów. Zacząłem się nad zastanawiać, bo no w austrii wymagają łańcuchów. I jak je zakłądać?
szamcio |
|
|
|
 |
Berni
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero 3,0 v6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 368 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 10:54
|
|
|
No właśnie sam sobie odpowiedziałeś- jeżeli przód jest główną osią napędzającą to zakładasz na przód-Pajery są samochodami tylnonapędowymi więc zapinamy łańcuch na tył-zawsze na oś napędzająca- a jeżeli austryjacy chcą łańcuchów to włóż je do bagażnika zapnij oba napędy i jedź-jak będzie potrzeba ładuj je na przód nie rozpinając napędów-- póki co nie miałem konieczności zapinac łańcuchów całą zime jezdże na zapiętych napędach na suchym tylko na tyle i póki co jest OKI |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-01-2009, 13:32
|
|
|
Szamcio11 podobna zagwozdke mialem gdy wiele lat temu kupilem Pinina. Tez mial staly naped przenoszony na obie osie za pomoca sprzegla VCU. Rozdzial momentu miedzy przednia a tylna osia w stosunku 50:50. Przyszla zima. Kupilem fajowe zimowki Dunlop Grandtrek SJ 6. Wtedy to byla nowosc. Nie majac doswiadczenia a bazujac na przezyciach z plaskacza kupilem odpowiednie lancuchy. Dobre, drogie do auta terenowego. Nigdy ich nawet nie wyjalem z opakowania. Auto z napedem na obie osie i dobre opony zimowe (do aut terenowych) dawaly centralnie rade i robily w miejscach gdzie reszta aut wymiekala. Oblodzone podjazdy, glebszy snieg kopny, gorskie drogi i parkingi pod wyciagami. Bylo super. To tyle wspomnien. Przejdzmy do meritum. Lancuchy zawsze zakladasz tam gdzie jest przekazywany wiekszy moment. Jesli robi przod a tyl tylko w sytuacji uslizgu zakladaj na przod. Ja mialem po rowno w Pinine i zakladalbym na tyl choc i na przod nie byloby dramatu. Najlepiej na obie osie hehe... Wszystkie nasze auta z manualnymi skrzyniami rozdzielczymi (SuperSelect, EasySelect) maja naped standardowo przekazywany na tyl 2H i wtedy jak juz Berni napisal, tyl, ty,l tyl... |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
elili [Usunięty]
|
Wysłany: 16-01-2009, 15:58 Re: na którą oś zakłądać łańcuchy
|
|
|
szamcio11 napisał/a: | na którą oś, gdyby była taka potrzeba, zakładać łańcuchy??? Chodzi mi o auto ze sprzęgłem wiskotycznym - konkretnie space Wagon AWD. |
Obie albo wcale.
W ciężkich warunkach drogowych/terenowych (czyli wtedy gdy sprzęgło wiskotyczne pracuje) założenie łańcuchów tylko na jedną oś spowoduje niepotrzebne obciązenie sprzęgła spowodowane różną przyczepnością obu osi. Tak samo przy jeździe 4x4 wszystko jedno czy SS czy ES.
Prościej tłumacząc: który z Was, Panowie, zaleci zimówki na jedną oś a letnie opony na drugą
BTW przed wyjazdem da Austrii sprawdź czy posiadanie łańcuchów nie jest wymagane. |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 16-01-2009, 16:16
|
|
|
elili napisał/a: | Prościej tłumacząc: który z Was, Panowie, zaleci zimówki na jedną oś a letnie opony na drugą | Jesli stac Cie tylko na 2 zimowki to ja pewnie bym zalecil ale generalnie masz racje Elili. Tez wspominalem o tym, ze najlepiej na cztery kola. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 16-01-2009, 16:16
|
|
|
a z tego co mnie uczono to tak:
staly naped na 4 kola(obojetne procenty) - wszystkie kola(tak samo jak z oponami najlepiej zeby wszystkie mialy ten sam bieznik, i ten sam rozmiar-chyba ze producent przewiduje cos innego)
naped na przod - tylko przednie
naped na tyl - tylne i moze kogos zdziwic - przednie tez - zeby mozna bylo kierowac |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
szamcio11
Forumowicz
Auto: space wagon 2,0 B+LPG, 93 AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 227 Skąd: kraków
|
Wysłany: 16-01-2009, 16:25
|
|
|
Właśnie tego niepotrzebnego przeciążania sprzęgła się boję przy zakładaniu łańcuchów tylko na jedną oś. Więc pewnie trzeba będzie pomyśleć - jeżeli będzie taka konieczność - o dóch kompletach łańcuchów. Wisko działa, opony zimówki bardzo dobre, na razie nigdy nie było potrzeby myśleć o łańcuchach. tylko te przepisy!
dzięki za rady, spróbuję może jednak poszukać instrukcji
szamcio |
|
|
|
 |
elili [Usunięty]
|
Wysłany: 16-01-2009, 16:53
|
|
|
Matejko napisał/a: | a z tego co mnie uczono to tak:
staly naped na 4 kola(obojetne procenty) - wszystkie kola(tak samo jak z oponami najlepiej zeby wszystkie mialy ten sam bieznik, i ten sam rozmiar-chyba ze producent przewiduje cos innego)
naped na przod - tylko przednie
naped na tyl - tylne i moze kogos zdziwic - przednie tez - zeby mozna bylo kierowac |
Myślę, że można dodać: napęd na przód; dopędzany tył (jak ma szamcio11) - przednie i tylne.
Bo po co dopędzać tylne jeżeli i tak trakcji nie mają.
Przy napędzie 4x4 (również part-time) łańcuchy tylko w ekstremalnych przypadkach potrzebne będą. A kupno (nawet tylko dla przepisów) dwóch kompletów w supermarkecie - przy obecnych cenach - nie jest powalającym wydatkiem. |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-01-2009, 21:03
|
|
|
He he...a ja do Malego Cichego na osi dojechalem a pod sam dom goralki musialem przod dopiac bo pod gorke wyslizgane bylo. Szamcio11, jesli masz podjechac kilometr pod wyciag to nic sie nie stanie ale faktycznie pomysl o 2-ch zestawach. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 19-01-2009, 08:03
|
|
|
Matejko napisał/a: | naped na tyl - tylne i moze kogos zdziwic - przednie tez - zeby mozna bylo kierowac | O tyle mnie to dziwi że łańcuchy nadają się do utrzymywania kierunku jak lejce do lokomotywy Na ABS'ie na oponach troszkę skręcisz, a na łańcuchach pojedziesz prosto Raczej zrezygnowałbym z łańcuchów na osi która jest nienapędzana, bo może być ciężko się wyratować z opresji. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 19-01-2009, 08:36
|
|
|
W instrukcji masz napisane, zawsze na oś która napędza sam. ABS w niczym nie przeszkadza. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
|