 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[C68A 1.8] Z silnika cieknie olej i ubywa płynu chłodniczego |
Autor |
Wiadomość |
olenty [Usunięty]
|
Wysłany: 15-01-2009, 20:21 [C68A 1.8] Z silnika cieknie olej i ubywa płynu chłodniczego
|
|
|
Witam. Mam 1.8 DOHC GTi. 91rok przebieg 250 tys km Ostatnio wymieniłem rozrząd, olej na mineralny ( millers 15w40) oraz filtr oleju, pompę wody i sprzęgło. Po jakimś czasie wymieniłem przegub. Po odbiorze auta od mechanika w miśku zaczęła skakać temperatura więc dolałem płynu chłodniczego i było wszystko ok i wtedy zauważyłem że z rury coś więcej dymi na biało. po 3 dniach sprawdziłem poziom płynu chłodniczego i było go bardzo mało. musiałem dolać ok 2.5 l nowego płynu. Pewnego dnia auto się trochę zagotowało a rano pod autem znalazłem plamę oleju który wydostaje się z okolic uszczelki pod głowicą. I teraz moje pytania:
1. Czy to uszczelka pod głowicą ??
2. Co mam wymienić po za uszczelką ??
3. co jeszcze warto by było sprawdzić ??
z góry dzięki za pomoc. Bo nie chce żeby taka perełka jak GTi zostało pocięte na żyletki. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 15-01-2009, 21:53
|
|
|
1. Z tego co opisujesz najprawdopodobniej tak.
2. Olej, płyn chłodzący, uszczelki kolektorów, poza tym przydałoby się przy okazji zdejmowania głowicy jeszcze uszczelniacze zaworowe, uszczelnić zawory, splanować głowicę. W zasadzie całą głowicę warto by było zrobić.
3. Czy masz olej czy kawę z mlekiem, uszczelniacze rozrządu.
Jak coś jeszcze mi się przypomni to dopiszę |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Deo [Usunięty]
|
Wysłany: 16-01-2009, 17:53
|
|
|
wszystko to co pisze Maretzky85, plus dotarcie zaworów, wymiana wszystkich uszczelek i uszczelniaczy. A jak będziesz miał głowicę w górze to proponuję sprawdzić luz tłoków w cylindrach i ewentualnie zdjąć miskę odkręcić korby sprawdzić panewki i luz na sworzniach tłokowych plus pierścienie, bo przy takim przebiegu może być tak, że zrobisz głowicę i za 2 tyg znów będziesz musiał ściągać bo się skończą pierścienie |
|
|
|
 |
cy_cek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2009, 18:05
|
|
|
polecam kapitalkę silnika tak jak ja robiłem
zapomnisz o jakichkolwiek problemach
kosztuje dużo, ale warto
pamiętaj jak będziesz wymieniał uszczelkę pod głowicą TYLKO ORYGINALNA. Żadna podróba itp. U mnie podróba wytrzymała niecałe 6000 km i się przepaliła między 2 i 3 garem. A nie chciałbyś po remoncie za jakiś czas jeździć na poprawki. To był jedyny raz kiedy auto mnie zawiodło i wracałem na lince.
Jak wymiana uszczelki to także polecam zmienić rozrząd. Nie powinno zakładać się 2 razy tego samego paska. Z tego co kojarzę Romel przy ponad 50 000 km przeżył zerwanie paska najprawdopodobniej z tego powodu, że był zdjęty i ponownie założony |
|
|
|
 |
olenty [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2009, 18:54
|
|
|
auto stoi już u mechanika i jutro bede wszystko wiedział. Narazie zbieram fundusze. Ile moze kosztować zrobienie głowicy?? bo sie nie orientuje |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 19-01-2009, 20:16
|
|
|
Zależy od mechanika, ja za 16V zapłaciłem około 550 zł plus koszt uszczelniaczy zaworowych.
Zależy też co jeszcze będzie do wymiany. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Deo [Usunięty]
|
Wysłany: 20-01-2009, 18:17
|
|
|
olenty, to zależy co trzeba zrobić jeżeli tylko planowanie, wymiana uszczelniaczy i ewentualnie docieranie zaworów to koszt ok 300-500 zł. Jeśli trzeba wymieniać zawory i prowadnicę to koszty się często podwajają a nawet potrajają |
|
|
|
 |
|
|