Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[vaiomark]

Witajcie!

Jak już w innym miejscu wspomniałem - mam nowiuteńkiego Pajero.
Samochodem tym będę ciągnął jacht do Kroacji w lecie. Auto będzie wtedy stało 2 - 3 tygodnie gdzieś na parkingu, takie samiutkie, takie bezbronne...

Chcę więc w najbliższych dniach dać zamontować oryginalny alarm licząc na to, że jest on dopasowany do tego modelu i instalacja nie będzie aż taka trudna i długotrwała.

W związku z tym mam takie pytania do tych z Was, którzy taki alarm mają:

1. Czy alarm ten ma jakąś migającą diodę lub choćby nalepkę na szybę?
Tak, by było z zewnątrz widać, że samochód ma alarm. I by złodziej poszedł do innego auta...

2. Czy da się ustawić długość działania takiego alarmu? Czy wyje aż się wyczerpią akumulatory?

3. Ogólnie: jakie macie doświadczenia z tym oryginalnym alarmem? Co on potrafi?


Dzięki za odpowiedzi!


Wasz


Marek

Witajcie!

Jak już w innym miejscu wspomniałem - mam nowiuteńkiego Pajero.
Samochodem tym będę ciągnął jacht do Kroacji w lecie. Auto będzie wtedy stało 2 - 3 tygodnie gdzieś na parkingu, takie samiutkie, takie bezbronne...

Chcę więc w najbliższych dniach dać zamontować oryginalny alarm licząc na to, że jest on dopasowany do tego modelu i instalacja nie będzie aż taka trudna i długotrwała.

W związku z tym mam takie pytania do tych z Was, którzy taki alarm mają:

1. Czy alarm ten ma jakąś migającą diodę lub choćby nalepkę na szybę?
Tak, by było z zewnątrz widać, że samochód ma alarm. I by złodziej poszedł do innego auta...

2. Czy da się ustawić długość działania takiego alarmu? Czy wyje aż się wyczerpią akumulatory?

3. Ogólnie: jakie macie doświadczenia z tym oryginalnym alarmem? Co on potrafi?


Dzięki za odpowiedzi!


Wasz


Marek

[zbyszekm2]

Myślisz, ze ktoś pomyśli, ze takie auto nie ma alarmu?

[Bartek]

1. nie wiem
2. 3 miesiące nie stanowią problemu dla poprawnie zainstalowanego alarmu
3. Doświadczeń brak , Potrafi zazwyczaj niewiele, ale jako, że jest nieźle zintegrowany z resztą systemu stanowi niezłe zabezpieczenie (piszę o fabrycznym alarmie z Galanta)

[vaiomark]

Witaj!

Podejrzewam, że złodziej podejdzie, poogląda. Zakołysze samochodem i jeśli nic się nie włączy - wybije cegłą boczną szybę. Jeśli dalej nic się nie włączy - wejdzie i będzie próbował obrobić samochód. Radio i wszystko, co się da wyrwać.
Jeśli jednak ujrzy migającą diodę czy choćby jakąś "poważnie" wyglądającą nalepkę - być może pójdzie do innego auta.

Nie wiem.

Albo ktoś chce ukraść całe auto - wtedy nie musi go nawet otwierać. Wystarczy wciągnąć na lawetę. A ten oryginalny alarm podobno NIE reaguje na wstrząsy.

Albo chce ukraść radio. Wtedy alarm być może go przepłoszy.
Straciłem fajne radio z odtwarzaczem Mini Disc w moim starym VW Camping tylko dlatego, że nie było alarmu. Złodziej mógł całkiem spokojnie pół nocy dłubać w samochodzie stojącym przed domem. Rano samochód był otwarty a radia nie było.

Tak więc - chcę mieć alarm i nie ważne, co myśli złodziej. Ma trzymać łapy z dala od tego co MOJE.

Najchętniej miałbym alarm z jakimś wstętnym gazem paraliżującym lub usypiającym. Taki alarm, by złodzieja unieszkodliwił na wiele godzin. By policja zdążyła przyjechać i go zwinąć.

No tak:

James Bond miał po prostu ładunek wybuchowy w swym samochodzie. Tym białym, płaskim. (Tak mi się wydajZłodziej spróbował szczęścia i wyleciał w powietrze. Dobrze mu tak!
Tyle tylko, że Bond poszedł dalej na piechotę...


Marek

Witaj!

Podejrzewam, że złodziej podejdzie, poogląda. Zakołysze samochodem i jeśli nic się nie włączy - wybije cegłą boczną szybę. Jeśli dalej nic się nie włączy - wejdzie i będzie próbował obrobić samochód. Radio i wszystko, co się da wyrwać.
Jeśli jednak ujrzy migającą diodę czy choćby jakąś "poważnie" wyglądającą nalepkę - być może pójdzie do innego auta.

Nie wiem.

Albo ktoś chce ukraść całe auto - wtedy nie musi go nawet otwierać. Wystarczy wciągnąć na lawetę. A ten oryginalny alarm podobno NIE reaguje na wstrząsy.

Albo chce ukraść radio. Wtedy alarm być może go przepłoszy.
Straciłem fajne radio z odtwarzaczem Mini Disc w moim starym VW Camping tylko dlatego, że nie było alarmu. Złodziej mógł całkiem spokojnie pół nocy dłubać w samochodzie stojącym przed domem. Rano samochód był otwarty a radia nie było.

Tak więc - chcę mieć alarm i nie ważne, co myśli złodziej. Ma trzymać łapy z dala od tego co MOJE.

Najchętniej miałbym alarm z jakimś wstętnym gazem paraliżującym lub usypiającym. Taki alarm, by złodzieja unieszkodliwił na wiele godzin. By policja zdążyła przyjechać i go zwinąć.

No tak:

James Bond miał po prostu ładunek wybuchowy w swym samochodzie. Tym białym, płaskim. (Tak mi się wydajZłodziej spróbował szczęścia i wyleciał w powietrze. Dobrze mu tak!
Tyle tylko, że Bond poszedł dalej na piechotę...


Marek

[Gene]

Na poczatku cos wyjasnie. Moge sie mylic ale fabryczne alarmy maja tylko Pojarki ze Stanow. W Europie kazdy sprzedawca montuje to co Mitsubishi dopuszcza. Bardzo czesto instalowanym alarmem w Pojarkach jest system Proxima.

[vaiomark]

Witaj Gene!

Dzięki za garść informacji.

Mam oryginalny, płaski klucz z symbolem Mitubishi. Klucz ten ma dwa klawisze i czerwoną diodę.Dwa takie same egzemplarze.
Są to więc mam nadzieję oryginalne klucze.

Wyczytałem jedynie tyle, że alarm ten integruje się w zamek centralny + pilot.
Zamykając samochód aktywizuję alarm. Bez dodatkowych pilotów.



Marek

Witaj Gene!

Dzięki za garść informacji.

Mam oryginalny, płaski klucz z symbolem Mitubishi. Klucz ten ma dwa klawisze i czerwoną diodę.Dwa takie same egzemplarze.
Są to więc mam nadzieję oryginalne klucze.

Wyczytałem jedynie tyle, że alarm ten integruje się w zamek centralny + pilot.
Zamykając samochód aktywizuję alarm. Bez dodatkowych pilotów.



Marek

[apikus]

[Faraonix]

Przypuszczam ze to co montuja to jest jakis alarm bezpilotowy jak np. SEO PERFECT.
W przypadku jezeli auto posiada magistrale CAN stosuje sie dodatkowo modul np. SEO CAN-D

Mozna tez uzyc zwyklego alarmu analogowego z wyzszej polki z radiopowiadomieniem (np Exus - w otwartym terenie do 1km, zabudowanym 300m) i do tego modul (o ile potrzebny) ktory przekazuje i odbiera dane z komputera samochodu (w przypadku instalacji CAN np. INVERTER SEO CAN-E)

Takie alarmy zwykle maja duzo wieksze mozliwosci.
- czujnik ruchu
- czujnik udarowy
- czujnik mikrofalowy (z pre-alarmem jak ktos chodzi kolo auta)
- otwarcie klapy (alarmy CAN niekoniecznie)
- otwarcie drzwi
- przywolanie kierowcy
- domykanie szyb
- zdalne odpalanie silnika
- opoznione wylaczanie silnika po wyjeciu kluczyka (w celu ochrony turbosprezarki)
- funkce antynapadowa
- zamykanie zamkow podczas jazdy
- sterowanie powiadomieniem GSM
itd.

[vaiomark]

Witajcie!

Alarm już zainstalowany.

Nic nazwyczajnego. Na przednich słupkach umieszczono dwa sensory ultradźwiękowe.
Na desce rozdzielczej jest dioda. Jest to jednocześnie miejsce, do którego można przyłożyć klucz DEaktywizujący alarm w warsztacie lub przy nieprawidłowym działaniu, na przykład podczas jazdy.

Całość uruchamia się sama 30 sekund po zamknięciu samochodu.

Pilnuje jedynie wnętrza pojazdu, ultradźwiękami. W razie czego - wyje 30 sekund.
Po powrocie do samochodu można odczytać z migotania diody, czy ktoś próbował dostać się do środka.

Na stronie www.in-pro.de jest nieco o tym alarmie oraz o modułach dodatkowych.

Dla informacji:
- alarm 199 Euro
- założenie 400 Euro

Razem sześćset euronów!

Wasz

Marek

Witajcie!

Alarm już zainstalowany.

Nic nazwyczajnego. Na przednich słupkach umieszczono dwa sensory ultradźwiękowe.
Na desce rozdzielczej jest dioda. Jest to jednocześnie miejsce, do którego można przyłożyć klucz DEaktywizujący alarm w warsztacie lub przy nieprawidłowym działaniu, na przykład podczas jazdy.

Całość uruchamia się sama 30 sekund po zamknięciu samochodu.

Pilnuje jedynie wnętrza pojazdu, ultradźwiękami. W razie czego - wyje 30 sekund.
Po powrocie do samochodu można odczytać z migotania diody, czy ktoś próbował dostać się do środka.

Na stronie www.in-pro.de jest nieco o tym alarmie oraz o modułach dodatkowych.

Dla informacji:
- alarm 199 Euro
- założenie 400 Euro

Razem sześćset euronów!

Wasz

Marek