 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
problem z alarmem |
Autor |
Wiadomość |
mariusz_skc
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.6 16v 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 54 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 26-01-2009, 19:36 problem z alarmem
|
|
|
Witam
mam pytanie co do alarmu, bo jest taka sprawa, że alarm chodził normalnie, pojechałem w sobote na karchera, wróciłem, zamykam samochód i charakterystyczne pyknięcie 3 razy (jak jest dobrze pyka raz) myślałem że drzwi niedomknięte czy klapa bagażnika.. no to sprawdziłem wszystko nawet maskę i zamknął się normalnie..zdążyłem wejść do domu i słyszę że wyje.. no to zrobiłem reset alarmu i przez kilka godzin było dobrze.. potem znów zaczął wyć jak zamykałem po następnym uruchomieniu silnika..
macie jakiś pomysł? czy tylko elektromechanik mi został ?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
dominikg
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 82 Skąd: Skawina
|
Wysłany: 26-01-2009, 20:06
|
|
|
wysuszyć dobrze auto, zalało Ci któryś pstryk ad alarmu, tzn. czujnik otwarcia zamknięcia drzwi lub klapy. Mozesz organoleptycznie sprawdzić czy np. pstryczek pod klapą silnika (najcześciej montowany z przodu na pasie górnym) nie jest cały mokry, ew. wytrzec go szmatką. Pozdrowienia. |
_________________ astro, foto, komp i moto |
|
|
|
 |
mariusz_skc
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.6 16v 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 54 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 26-01-2009, 21:48
|
|
|
no dobra dzięki najpierw tak zrobię, a jak się nie uda trzeba będzie wstawić go aby zrobili..
[ Dodano: 28-01-2009, 16:15 ]
no to mówię co nastąpiło.. alarm sam się zrobił może dlatego że jest ładna pogoda na plusie? tego nie wiem.. ale w sobotę znów na karchera zawitam by mieć pewność czy to wina wilgoci czy tylko coś mu się na chwilę przekręciło.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|