Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

eremita · Wysłany: 16-02-2009, 15:29 **porysowany gal**

witam
dzisiaj zobaczylem ze mam porysany caly samochod poza dachem :evil:

mam pytanie moze ktos malował, jaki jest koszt pomalowania całego galanta bez dachu? bo nie wiem czy jak lakieruja caly samochod to lakiernicy maja przelicznik ilosc czesci razy kwote za element czy w takim przypadku licza inaczej?

PLPynton · Wysłany: 16-02-2009, 15:33

czasem taniej kupic uzywki pod kolor, nie jest to hop siup aby cos znalezc ale malowanie to minimum 250 za element w zaleznosci tez jaka farba i czy calosciowo np drzwi w srodku

cuuube · Wysłany: 16-02-2009, 15:54

jesli o malowanie chodzi toforum regionalne sie klania :arrow:

> WLKP < (2 post od gory - zadzwon i zapytaj ) .
pomaluja bez dachu bez problemu jesli nie myslisz o przemalowaniu reszty na inny kolor to wnek zapene nie beda malowac . 1500zl raczej nie starczy bardziej od dwojki ceny beda...
w Poznaniu kiedys w Kup auto reklamowala sie firma zajmujace sie renowacja lakieru Czarna rola 11 506 088 270 ale nie wiem czy to nie zwykly lakiernik bo nie dzwonilem .
ktos kiedys gdzies tu w dziale pisal o takiej renowacji ze gdzies w Polsce tez robia nie wiem czy nie Soldi

eremita · Wysłany: 16-02-2009, 17:34

cuuube · Wysłany: 16-02-2009, 17:38

skad masz te rysy ? same sie porobily

?? jesli nie masz AC to raczej nic nie zalatwisz a i w takim przypadku moze byc ciezko
dzwoniles z ciekawosci pytac za ile malowanie ?

Owczar · Wysłany: 16-02-2009, 19:12

A skąd te rysy i jak wyglądają?

pelasio · Wysłany: 16-02-2009, 20:56

Kolega z forum Forest_Taft (region łódzki), a właściwie jego brat, zajmują się lakierowaniem aut i mojego gala całego do pomalowania też bez dachu wycenili 2500 - 3000 przy czym jest tam trochę dłubaniny... reperaturki nadkoli tył, szpachla tu i ówdzie...zabezpieczenia antykorozyjne progów... musiałbyś zagadać co i jak bo może da radę wyjść z tego taniej w zależności co się stało. Pozdrawiam

eremita · Wysłany: 16-02-2009, 22:24

wyglada tak jak by ktos sie bawil z jakims gwozdziem

do okola samochodu do tego zbite przednie kierunki i slady na tylnych lampach ale te chyba sa z lepszego plastiku bo tylko sa porysane . mam AC, jeszcze nie dzwonilem po lakiernikach. do jednego tylko powiedzial ze musi widziec samochod zeby wycenic. z ubezpieczalnia troche potrwa najpierw maja dojsc do mnie jakies papiery do wypisania po odeslaniu dopiero przyjedzie facet do wyceny. wiec mam troszku czasu do poszukania lakiernika. minusem jeszcze jest to ze wlasnie mysle o zmianie gala i teraz bede slyszal caly malowany ale musial byc bity :roll:

Rudy · Wysłany: 16-02-2009, 22:28

Ursus · Wysłany: 17-02-2009, 10:58

Dokładnie, szarpnij z AC za tą szkodę, niech Ci to zrobi jakiś konkretniejszy warsztat. W innym przypadku u mnie za element biorą 250zł. W innym przypadku zależy też od głębokości rys jak i samego rodzaju lakieru jest możliwe częściowe lakierowanie, no ale to już takie rzeczy lakiernik musi obejrzeć. Jeżeli nie są to głębokie i szerokie rysy pytaj w firmach zajmujących się renowacją lakieru. Lakiernicy to raczej wolą od razu skasować za cały element a ile tak naprawdę się przy nim napracują to już się tego nie dowiesz

spidernet · Wysłany: 17-02-2009, 23:39

pytanie z innej beczki - znacie jakieś dobre specyfiki na lekkie rysy na lakierze? Mam tu na myśli jakieś pasty itp.

czekoladka_1981 · Wysłany: 18-02-2009, 08:32

Ursus · Wysłany: 18-02-2009, 09:41

Jeżeli masz uszkodzoną tylko warstwę lakieru bezbarwnego to faktycznie pasta Tempo może się okazać skuteczna. Jeżeli nie to są jeszcze całe zestawy pas do polerki o różnych numerach i ścieralności, tu Cię nie będę wprowadzał w błąd więc popytaj u lakiernika albo w dobrym sklepie motoryzacyjnym gdzie najczęściej takie rzeczy mają, tylko nie zawsze umieją dobrze doradzić.

cuuube · Wysłany: 15-03-2009, 00:20

eremita jak sie sprawa zakonczyla :?:

pomalowales auto

eremita · Wysłany: 15-03-2009, 14:51

wiec tak w serwisie mitsubishi auto wache powiedzieli ze ceny zaczynaja sie od 500zł za element czyli wyszło by 6tys no chyba ze by policzyli klapke wlewu paliwa cały bez dachu
jak pytałem sie u lakiernikow gdzies gdzie wjechałem bo slyszałem ze dobrze malują to ceny tak od 4tys w górę,
jednak usłyszałem kilka razy taka opinie ze nie wyglada to na przypadkowe porysanie ze mialem pecha czy akurat komus sie gal nie spodobał tylko na bardziej takie ze ktos mnie nie lubi, jest zazdrosny czy cos w tym rodzaju :doubt:

i ze pewnie skonczy sie to tak ze jak pomaluje to za jakis czas bedzie to samo :roll:

i co za tym idzie lepiej poczekać przemeczyc sie porysanym

i malowac po długim czasie :doubt:

lakiernicy obejrzeli i powiedzieli ze nie jest do blachy tylko do podkładu i ze o korozje nie musze sie obawiac.
i biorac pod uwage te fakty i to ze chciałem go sprzedac i zmienic na cos ekonomiczniejszego (carisma

) za to co dostałem założyłem gaz i zostawiam gala

zmieniłem migacze bo te były zbite i cała gotowke zainwestowałem w gala :biggrin:

a lakiernika przełożę na jesen lub nawet wiosne by za rok po zimie wyjechac galem bez skazy