Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA1A 1.3] Silniczek wycieraczek tylnich
Autor Wiadomość
JayChyl 
Mitsumaniak

Auto: EA5A 01' Avance TipTr.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 691
Skąd: Łomża
Wysłany: 20-02-2009, 11:11   [CA1A 1.3] Silniczek wycieraczek tylnich

Rok temu zalatwilem sobie tylną wycieraaczkę, zamarznieta tylko szyba pokryta grubą warstą lodu, pstryk i koniec, na drugi dzień jak włączyłem zaczęła ciężko chodzić (10 sekund zanim wytarla i wrocila na miejsce) a potem juz wogole ani drgnęła.

Ewidentnie jest to wina spalonego silniczka i należy kupić nowy? Na allegro udało mi się znaleźc taki za 60zł używany.
 
 
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 20-02-2009, 11:29   

Niekoniecznie spalony. Może być wytarta ośka lub koronka w ramieniu wycieraczki. Zdejmij ramię wycieraczki i obejszyj dokłądnie. Sprawdź, czy silniczek pracuje bez wycieraczki (lub z wycieraczką odsunętą od szyby). Jeśli wytarta jest ośka lub spalony silniczek - czeka Cię jego wymiana, jeśłi wytarta koronka ramienai wycieraczki - ramię do wymiany.
 
 
JayChyl 
Mitsumaniak

Auto: EA5A 01' Avance TipTr.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 691
Skąd: Łomża
Wysłany: 20-02-2009, 11:33   

Czyli jesli odegnę wycieraczkę, i silniczek będzie chodził normalnie - wymienić tylko ramię.
Jeżeli silniczek będzie słabo chodził lub wcale - wymienic caly miechanizm.
 
 
jolly69 
Mitsumaniak


Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 267
Skąd: Pruszków
Wysłany: 20-02-2009, 14:21   

Jak kupiłem kiedyś Colta to wycieraczka zupełnie nie dawała znaku życia. Też myślałem że jest spalony silnik. Sprawdziłem że napięcie do silnika dochodzi, więc wkręciłem silnik i okazało się że miejsce, gdzie montuje się ramię wycieraczki było tak zapieczone, że nie było szans na jakikolwiek ruch, musiałem go wybijać młotkiem na imadle. Dodam tylko że pomimo takiego zapieczenia i kilkakrotnego włączania silniczka ten się nie spalił, dlatego sądzę że u Ciebie też wcale nie musi być spalony. Po nasmarowaniu i rozruszaniu wszystkiego wycieraczka pracowała przez kilka lat bez problemów. Aha.. z tego co pamiętam to chyba wycieraczka tylna chodzi bez przekaźnika. Zaobserwowałem, że przy długiej pracy nagrzewał się wyłącznik , co znaczy że wycieraczka była bezpośrednio z niego zasilana. Może właśnie w nim tkwi problem ( wypalone styki na skutek przeciążenia o którym napisałeś- nie zaszkodzi sprawdzić). generlanie jak ktoś długo nie używa wycieraczki to potrafi się zapiec
 
 
 
Tomekp 
Mitsumaniak
A tak wygląda teraz:


Auto: Mitsubishi Colt '95 GLXi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 210
Skąd: LU
Wysłany: 20-02-2009, 14:30   

jolly69 napisał/a:
Też myślałem że jest spalony silnik. Sprawdziłem że napięcie do silnika dochodzi, więc wkręciłem silnik i okazało się że miejsce, gdzie montuje się ramię wycieraczki było tak zapieczone, że nie było szans na jakikolwiek ruch, musiałem go wybijać młotkiem na imadle.

Dokładnie tak samo było u mnie, zapieczona na amen, trzeba było ośkę wybijać. Przetarcie lekko papierem i pożądne smarowanie i chodzi do dziś jak nówka. Kwestia jedynie dostania się do środka mechanizmu.
_________________
Tak wyglądał kiedyś...
 
 
 
gregorbu
[Usunięty]

Wysłany: 20-02-2009, 17:49   

JayChyl napisał/a:
Czyli jesli odegnę wycieraczkę, i silniczek będzie chodził normalnie - wymienić tylko ramię.
Zanim wymienisz całe ramię, załóż jeszcze inną wycieraczkę lub samą gumkę i sprawdź, czy normalnie pracuje. Kiedyś tak "naprawiłem" tylną wycieraczkę w Seicento koleżanki z pracy. Gumowe pióro było tak stare, że w ogóle nie ślizgało się po szybie.
 
 
karolgt 
moderator


Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 5645
Skąd: Kraków
Wysłany: 21-02-2009, 01:33   

przyłącze sie do tematu.

macie jakiś łatwy sposób na sprawdzenie czy to wina samego włącznika?
Pewnie wystarczy połączyć ze sobą któreś 2-3 styki żeby poszedł prąd do wycieraczki z tyłu, tylko które?

Mam teraz nowy cały mechanizm od Browara, mowi ze napewno dobry, wiec pewnie dziala. no ale podlaczylem i nic :? sprawdzilem wszystkie bezpieczniki - są ok. Wyłącznik rozkręciłem, wyczyścilem - nie pomogło.
Dodam ze spryskiwacz tylnej szyby działa dobrze, natomiast przy wyłanczaniu wycieraczki słychać jakby "zwarcie".

Macie jakiś pomysł jak to ruszyć? niechce mi sie po prostu jechać po sam włącznik :P

p.s a w moim starym mechaniźmie tak się ramiie zablkowało że młotkiem nie poszło więcej niż 2 cm :)
 
 
 
jolly69 
Mitsumaniak


Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 267
Skąd: Pruszków
Wysłany: 21-02-2009, 08:59   

Przy załączonej wycieraczce powinny stykać piny 2 i 7 włącznika, przy wyłączonej - 4 i 7. Na pinie 2 powinno być chyba zasilanie, jeżeli bezpieczniki są ok. Na 4 zasilanie jest tylko po to żeby wycieraczka wróciła do pozycji startowej.

Tu masz link do strony z manuala
 
 
 
karolgt 
moderator


Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 5645
Skąd: Kraków
Wysłany: 21-02-2009, 09:27   

ok dziękuje :)
Sprawdze w poniedziałek czy to wina siliczka albo jakis kabli, czy wylacznika,
 
 
 
JayChyl 
Mitsumaniak

Auto: EA5A 01' Avance TipTr.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 691
Skąd: Łomża
Wysłany: 21-02-2009, 09:59   

Ja tez sprawdze z tą wycieraczką dziśi dam znać. :D

[ Dodano: 22-02-2009, 10:23 ]
A nawet nie ruszy. Sprawdze jeszcze napięcie na wtyczce do silniczka wycieraczki czy wogołe jakieś jest i czy nie ma zadnego spadku napiecia. Ale to dopiero jak sie ociepli bo jest -16 stopni C :D Relacje niebawem
 
 
pyjte 
Mitsumaniak
Klaun Szyderca


Auto: demo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 556
Skąd: Bojtom.
Wysłany: 23-02-2009, 16:39   

No to ja ide i sprawdzać swoja ;/
_________________
Prawda jest jak tyłek - każdy ma swoj i czasami śmierdzi.
 
 
kubanczyk20 
Nowy Forumowicz

Auto: colt
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 6
Skąd: Wroclaw/Limerick
Wysłany: 14-03-2009, 16:43   

Hej, podobnie pytanie odnosnie silniczka wycieraczek tym razem przednich w colcie 96. wczoraj nagle podczas pracy przerywanej wycieraczki zaczely stawac w roznych pozycjach a nie tylko w momencie gdy sa najnizej. silnik pracuje poniewaz na ustawieniu na wolnych i szybkich obrotach dziala bez zarzutu. problem jest tylko z powrotem do pozycji 'zerowej' i z praca przerywana. Gdy podlaczylem sam plus na kostke silnika : 1 - predkosc low dziala dobrze, 2- predkosc high dziala dobrze, 3 - automatyczny powrot do pozycji 'zero' niby dziala ale silnik sie bardzo grzeje a raczej z kostki (moze okolic) po chwili zaczyna sie wydobywac dymek, czyzby spalony jakis uklad w silniku ??

prosze o pomoc.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 15-03-2009, 11:35   

kubanczyk20 rozbież silniczek wycieraczek na części, wyczyść bieżnię i styki. Brak kontaktu i wycieraczki stają gdzie chcą.
 
 
karolgt 
moderator


Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 5645
Skąd: Kraków
Wysłany: 28-03-2009, 13:40   

skąd silniczek wycieraczki tylnej bierze mase? dzisiaj podłączyłem - nowy silniczek, nowy włącznik wycieraczki - powiesiłem silniczek na kablu - nie działało, pomyslałem ze może mase bierze z klapy, dotknałem, zaiskrzyło :D i chyba silniczek ruszył, chyba, nie jestem na 100% pewien. Więc skręciłem wszystko, tzn silniczek do klapy, włączyłem pstryczkiem i nic. Nie działa.

Nie wiem gdzie jeszcze szukać przyczyny. Bezpieczniki już wcześniej wszystkie sprawdzałem, jak pisałem - silniczek napewno sprawny, 2 włączniki do dyspozycji i nie działa dalej.
 
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 28-03-2009, 15:53   

karolgt, zobacz czy instalacja jest cała. Jak zaiskrzyło to może coś przepaliłeś. Sprawdź całą skrzynkę bezpieczników. U mnnie nie działa zapaliczka, bezpiecznik cały i okazało się, że przewody były upalone.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.