Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[oloolosz]

Najwazniejsze- rok temu wjechałem w zaspe sniezną,prawym kołem,w chwili wjechania myśle,że było lekko skręcone w prawo,niemogąc samemu wyjechać,wyciągnął mnie inny samochód,podczas wyciągania skręciłem kołami w lewo,a pod nadkole napchało się pełno sniegu.
Gdy stałem na prostej niemogłem skrecic w jedną strone,niepamiętam w którą,w końcu poszło,ale cięzko,tak jaby jakiś przewód był załamany,po kilku skretach opory ustały,ale za to wyje pompa od wspomagania,zwlaszcza gdy skręcam,a najmocniej gdy skrecam do oporu. Mchanik sprawdził,nigdzie nic niejest załamane,inny mechanik powiedzial ze pompa sie przesiliła,a inny ze coś sie zgięło w układzie kierowniczym,bo wycie sie wzmaga jak sie skręca.Od tego czasu przejechałem około 40 000 km,pompa pracuje,lekko sie kreci,tylko wyje.
Wczoraj padło wspomaganie,miałem do domu 100 km,pod domem troszke przygazowałem i juz lzej sie kreciło,acha i jak jechałem i przygazowywałem lekko to tez działało wspomaganie,
Dzis zajrzeliśmy pod pokrywe,okazało sie,że brakuje oleju,okolice pompy wspomagania są zachlapane,oznaczylismy te miejsca czerwonymi strzałkami,obszar zaznaczyliśmy kwadratem,troche tez było na masce.
Wytarliśmy do sucha,brat odpalił silnik i poleciało kilka kropli oleju z koła pasowego pompy.Potem jescze raz wytarliśmy i pogazowałem chwile silnikiem,okazało sie ze mokra jest od oleju wewnetrzna strona szajby,od strony pompy,zaznaczyliśmy zieloną strzałką.
Wnioskuje,że to jakis usczelniacz na pompie wspomagania,czy mam racje?czy mozna go wymienić?a może lepiej cała pompe?no i czemu to sie stalo?może dlatego ze gdzies był opór dla oleju i wypchnęło jakis oring?
Orientujecie sie może gdzie kupie taką pompe i ile może kosztowac wymiana?

[JCH]

Poszukaj gdzieś u siebie w okolicy firmy która zajmuję się hydrauliką, pompami wspomagania, itp. Ja kiedyś robiłem przymiarki do wymiany pompy bo podobnie jak u Ciebie wydawało mi się, że pompa wyje (szczególnie przy kręceniu na postoju, np. przy parkowaniu). Znalazłem firmę w Częstochowie która miała w ofercie pompy do Renault i była szansa, że jedna z pomp podejdzie do Spece'a. Ostatecznie jednak nie wymieniałem bo mechanicy radzili aby jeździć do czasu aż się całkiem wykrzaczy. Od tamtego czasu zrobiłem jakieś 60 tys. km i nic się nie działo.
Aha, serwis orzekł wtedy, że pompa do wymiany - koszt w ASO powalający
Jak znajdę namiar na tę Częstochowę to wkleję, ewentualnie poszukaj w moich postach.

[ Dodano: 22-02-2009, 21:02 ]
Znalazłem
Tutaj są namiary bo też dyskutowaliśmy o usterce pompy wspomagania.

[oloolosz]

moj ojciec mówi ze pompa cieknie bo gdzies, cos stawia opór,po czym wypchnęło uszczelniacz od strony koła pasowego,to po tym zdarzeniu ze sniegiem,ze ta pompa cieknąca to objaw,koło pasowe zrobiło sie mokrepo wytarciu od strony pompy.
ale jak regenerowana pompa 200-300 zł to cena do przyjecia,bardziej mnie martwi to co tam gdzies siedzi i ta pompa wyje.
Jeden mechanior radził mi wymienic olej,ale niewiem jak,wiecie jak sie to robi?
Mam butelke MOBIL ATF 220 to jest taki jak dexron 2,czy moge go dolac?bo troche brakuje,a niechce jezdzic bez oleju,bo pompe rozwale do reszty

[ Dodano: 24-02-2009, 20:37 ]
pompa w aso w gdansku 4200 zł, regeneracja 500 zł,ale chyba ja sami bedziemy naprawiac

[ Dodano: 25-02-2009, 20:33 ]
dzis zamówiłem na allegro pompe za 200 zł z przewodami

[ Dodano: 03-03-2009, 23:00 ]
kupiłem pompe na allegro za 200 zl
http://www.allegro.pl/ite...gania_komp.html
niestety miały byc tez przewody,ale gosciu mnie oszukał,przysłal tylko pompe,wymieniłem w Aso opla canpol czluchow za 200 zl,na jutro potrzebne mi auto,inni zajeci,ja niemam kanalu ani podnosnika
niewyje i niewidze narazie wyciekow

[ Dodano: 09-03-2009, 00:14 ]
pompa działa
juz wiem czemu mi wtedy padła,tzn wyła,przeczytałem w instrukcji,ze niemozna miec dłuzej kół miec skreconych niz 10 sekund
pozdrawiam