Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[vaiomark]

Witajcie!

Już nieraz zastanawiałem się nad taką sprawą: czy można wykorzystać dobry olej silnikowy do skrzyni biegów.
Wiem że nikt tak nie robi. Postanowiłem więc zapytać Was: dlaczego nie?
Zauważcie, że oferta olejów do silnika jest ogromna. Różne lepkości, mineralne, syntetyczne, półsyntetyczne, różne ceny...

Olejów do skrzyni biegów jest znacznie mniej.

Zastanówmy się chwilę razem: warunki panujące w silniku są niezwykle „ciężkie” w porównaniu z tym, co w skrzyni biegów. W silnku oprócz ruchu jest wysoka temperatura, agresywne spaliny, spalanie się = ubywanie oleju. W skrzyni biegów jest wyraźnie chłodniej, nic się nie spala i całość jest szczelna.
Jeśli więc dobry olej silnikowy radzi sobie w tak agresywnym środowisku – powinien bez problemu służyć i w skrzyni biegów. Na odwrót już nie: nie wlałbym oleju przekładniowego do silnika.

No to jak to jest z tymi olejami?
Czy wirujące koła zębate nie pracowałyby lepiej = lżej + dłużej, gdyby użyć jakiegoś dobrego oleju silnikowego?

Podkreślam: wiem, że tak chyba nikt nie robi i ja też NIE zamierzam.
Ale – powtarzam pytanie: czemu nie?

Czy chodzi jedynie o inne właściwości pieniące oleju przekładniowego?

Wasz


Marek

Witajcie!

Już nieraz zastanawiałem się nad taką sprawą: czy można wykorzystać dobry olej silnikowy do skrzyni biegów.
Wiem że nikt tak nie robi. Postanowiłem więc zapytać Was: dlaczego nie?
Zauważcie, że oferta olejów do silnika jest ogromna. Różne lepkości, mineralne, syntetyczne, półsyntetyczne, różne ceny...

Olejów do skrzyni biegów jest znacznie mniej.

Zastanówmy się chwilę razem: warunki panujące w silniku są niezwykle „ciężkie” w porównaniu z tym, co w skrzyni biegów. W silnku oprócz ruchu jest wysoka temperatura, agresywne spaliny, spalanie się = ubywanie oleju. W skrzyni biegów jest wyraźnie chłodniej, nic się nie spala i całość jest szczelna.
Jeśli więc dobry olej silnikowy radzi sobie w tak agresywnym środowisku – powinien bez problemu służyć i w skrzyni biegów. Na odwrót już nie: nie wlałbym oleju przekładniowego do silnika.

No to jak to jest z tymi olejami?
Czy wirujące koła zębate nie pracowałyby lepiej = lżej + dłużej, gdyby użyć jakiegoś dobrego oleju silnikowego?

Podkreślam: wiem, że tak chyba nikt nie robi i ja też NIE zamierzam.
Ale – powtarzam pytanie: czemu nie?

Czy chodzi jedynie o inne właściwości pieniące oleju przekładniowego?

Wasz


Marek

[saphire]

Chodzi o lepkość oleju. Do silnika mała do skrzyni duża.

[XL]

A jednak istniały konstrukcje, gdzie do silnika, skrzyni biegów i dyferencjału użyto nie tylko takiego samego oleju, ale wręcz połączono je we wspólnym obiegu. Rozwiązanie to zastosowano np. w tym samochodzie

pozdrawiam, XL

[saphire]

Jest wiele silników w których skrzynia i silnik miały wspólny olej aczkolwiek teraz już raczej się to rozdziela stosując odpowiedni olej do odpowiednich warunków pracy innych w skrzyni a innych w silniku.

[mkm]

Olej silnikowy w skrzyni biegow wystepowal takze w bolidzie marki Lada Samara. Oleje do skrzyni zacieraly piaty bieg w tych skrzyniach o czym niestety przekonalem sie na wlasnej skorze przez niewiedze mechanika... Najbardziej wg mnie sensowne „tlumaczenia” dlaczego olej silnikowy leje sie do skrzyni (w przypadku samary) to jego lepkosc. Rosjanie zastosowali plastikowe oslony lozysk igielkowych ktore bardzo kiepsko byly smarowane i calkowicie zapomnieli o smarowaniu „piatki”. V bieg smarowal sie „sam” korzystajac z praw fizyki.
vaiomark, ciekawy temat do testu. W moim Colcie pada skrzynia wiec jak mi starczy zapalu do „testow” to celem doswiadczen moze zaleje... Wg mnie powinna sie zatrzec.

[vaiomark]

Witaj!

Aż tak bardzo nie chcę wiedzieć, jak to jest z tymi olejami!


Nie psuj Colta!

Pytałem o te oleje bo w moim pierwszym motorowerku Komar Sport było wspóle smarowanie silniczka i skrzyneczki biegów. Dwusuwowy motorek o "gigantycznej" mocy i dwubiegowa skrzynia biegów smarowane były wspólnym olejem.

W Mitsubishi Space Wagon wymieniłem olej w skrzyni biegów oraz w tylnym moście i dyferencjale. Przy przebiegu około 120 tysięcy. We wszystkich trzech olejach były opiłki.

W rollerze Honda Helix (przy 7 tysiącach) wymieniłem olej w napędzie - też były opiłki.

Teraz - mam jak wiecie nowiutkiego Pajero i rozmyślam o wymianie wszytkich olejów.
Samochód ma dopiero 1200 kilometrów przebiegu. Kiedy wymienić te oleje?

Po 10 tysiącach? Po 20?

Kombinuję tak: najwięcej opiłków osadza się w oleju na początku, przy docieraniu trybów. Chodzi o to, by wymienić olej aby te opiłki nie powodowały dodatkowego zużycia kół zębatych krążąc w oleju, trochę jak "piasek w trybach".
Wydaje mi się, że wielu producentów i kierowców nie docenia tej pierwszej wymiany olejów w przekładniach.

Marek

Witaj!

Aż tak bardzo nie chcę wiedzieć, jak to jest z tymi olejami!


Nie psuj Colta!

Pytałem o te oleje bo w moim pierwszym motorowerku Komar Sport było wspóle smarowanie silniczka i skrzyneczki biegów. Dwusuwowy motorek o "gigantycznej" mocy i dwubiegowa skrzynia biegów smarowane były wspólnym olejem.

W Mitsubishi Space Wagon wymieniłem olej w skrzyni biegów oraz w tylnym moście i dyferencjale. Przy przebiegu około 120 tysięcy. We wszystkich trzech olejach były opiłki.

W rollerze Honda Helix (przy 7 tysiącach) wymieniłem olej w napędzie - też były opiłki.

Teraz - mam jak wiecie nowiutkiego Pajero i rozmyślam o wymianie wszytkich olejów.
Samochód ma dopiero 1200 kilometrów przebiegu. Kiedy wymienić te oleje?

Po 10 tysiącach? Po 20?

Kombinuję tak: najwięcej opiłków osadza się w oleju na początku, przy docieraniu trybów. Chodzi o to, by wymienić olej aby te opiłki nie powodowały dodatkowego zużycia kół zębatych krążąc w oleju, trochę jak "piasek w trybach".
Wydaje mi się, że wielu producentów i kierowców nie docenia tej pierwszej wymiany olejów w przekładniach.

Marek

[krzychu]

A misię wydaję że po wlaniu oleju silnikowego do skrzyni będzie problem ze szczelnością bo oleje przekładniowe z leksza sporo gęstsze.

Krzychu

[Uwex]

vaiomark - napisałeś :

Cytat:

czy można wykorzystać dobry olej silnikowy do skrzyni biegów. Wiem że nikt tak nie robi...

Otóż właśnie , że tak ! To cytat z książki z Hondy Civic VI-stej genaracji ( r. 95 > ) :
" olej w skrzyni przekładniowej wymienia się co 80 tys. km. - olej Honda MTF lub można stosować zastępczo olej silnikowy 10W-30 lub 10W-40 klasy SG lub SH - wymiana co 20 tys. km. " I żeby nie było wątpliwości na takim oleju jeździ u mnie Civic 1.4 90 KM rocznik 97 . Przebieg auta 150 tys. km. - nie ma żadnych problemów ze szczelnością czy innych .

[Lipa]

czego to ludzie nie wymyślą, jest takie powiedzenie:

"nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu"

Myślę, że nie bez znaczenia w skrzyniach są stosowane oznaczenia 80W90 np a w silnikach jest sporo mniejsza.

najlepszym sposobem będzie chyba instrukcja obsługi, ewentualnie rozmowa z serwisantem

[XL]

Lipa, generalna zasada brzmi: STOSUJ SIĘ DO ZALECEŃ INSTRUKCJI OBSŁUGI. Nikt nie namawia cię do wlania do skrzyni biegów oleju silnikowego. Nasze rozważania mają charakter teoretyczny, choć jeśli jedyną alternatywą jest kosztowna wymiana elementu - to może warto zaryzykować i zrobić coś nietypowego, acz logicznego? Moja skrzynia biegów na zimno zgrzytała jak głupia przy wrzucaniu 2 biegu i gdyby nie pomogła wymiana oleju na 75W80 wlałbym olej do skrzyń automatycznych, bo ma mniejszą lepkość. Rozwiązanie logiczne, choć sprzeczne z instrukcją. Ba, w akcie desperacji mógłbym nawet wlać olej silnikowy, rzepakowy, czy zgoła "Żołądkową Gorzką"- gdyby to miało jakieś rozsądne podstawy. W silniku wbrew zaleceniom większości forumowiczów i zaleceniom WSZYSTKICH znanych mi serwisantów(też nie są wszechwiedzący) zastosowałem olej 5W30 i jestem bardzo zadowolony. Czasem rozwiązania nietypowe, lecz podbudowane zdrowym rozsądkiem i skromną wiedzą fachową bywają skuteczne. Oczywiście, wszystko robimy na własne ryzyko, a wnioskami dzielimy się tu, na naszym forum.

Pozdrawiam, XL

[maniek80]

Wlałeś rzadki olej to nie ma zgrzytów ponieważ synchronizatory mają większe tarcie ale za to źle wpływa na ich żywotność.