Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[gregory]

Lancer 1,5 GLXi, 8v, wielopunktowy z "katalizatorem". Od około dwóch tygodni spadek mocy, sprawdziłem wszystko i dopiero dzisiaj zauważyłem wydobywające się spod autka spaliny. Gdy tam zajrzałem WŁOSY STANEŁY MI DĘBA. Obudowa katalizatora puściła na spawach, wydobywają się spaliny a ogień jak z pieca. Pytanie: czy ktoś zamiast katalizatora montował strumienice i jaki są tego koszty, jak po zmianie z mocą autka itd.? http://forum.mitsumaniaki.../icon/icon8.gif

Lancer 1,5 GLXi, 8v, wielopunktowy z "katalizatorem". Od około dwóch tygodni spadek mocy, sprawdziłem wszystko i dopiero dzisiaj zauważyłem wydobywające się spod autka spaliny. Gdy tam zajrzałem WŁOSY STANEŁY MI DĘBA. Obudowa katalizatora puściła na spawach, wydobywają się spaliny a ogień jak z pieca. Pytanie: czy ktoś zamiast katalizatora montował strumienice i jaki są tego koszty, jak po zmianie z mocą autka itd.? http://forum.mitsumaniaki.../icon/icon8.gif

[Owczar]

UUU no to zrób to jak najszybciej. Ja w swoim wywaliłem kata i wstawiłem zwykłą, solidną rurę, która została dospawana do fabrycznych mocowań kata, który został wycięty i wszystko ładnie śmigało. Nie ma metalicznego dźwięku, a przyrost mocy zależy od tego jak uszkodzony jest kat. Jak wywalisz zdrowego kata to wstawienie strumienicy nie da raczej przyrostu mocy. Jeśli kat był przyczną duszenia silnika to owszem.

[gregory]

sprawa rozwiązana, nie palił mi na drugi i trzeci cylinder, paliwo dostawało się do katalizatora i tam się spalało. Po wymianie "nowych świec na nowe" i regulacji zapłonu wszystko jest O.K.

sprawa rozwiązana, nie palił mi na drugi i trzeci cylinder, paliwo dostawało się do katalizatora i tam się spalało. Po wymianie "nowych świec na nowe" i regulacji zapłonu wszystko jest O.K.