Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

fiszrek

Wiążę się z takim problemem a mianowicie jakiś czas temu wymieniłem u mechanika reduktor z holenderskiego który rzekomo padł na włoski omvl i od tamtego czasu występują takie niedomagania - gdy silnik jest zimny to podczas przyspieszania szarpie i nie może wejść na obroty jak już się rozgrzeje to chodzi dobrze ale nie do końca bo czasami zdarza się że gdy dodaję gazu przy niskich obrotach tak do 1000 to nie ma reakcji na wciskanie pedału gazu samochód się toczy a obroty utrzymują się w na poziomie 700 obr dopiero po kilku sekundach załapuje i idzie normalnie. Sonda lambda była sprawdzana ale u jakiegoś pseud mechanika który powiedział że jest sprawna tenże mechanik zwiększył też dopływ gazu na reduktorze. Proszę o postawienie jakiejś diagnozy.

Piwor · Wysłany: 17-02-2009, 21:15

Pewnie wyjdzie, ze się nie znam, ale na zimnym silniku nie polecam jazdy na gazie. Parownik nie jest dostatecznie ogrzany i nie spełnia swojej funkcji, co czyni, że gaz w silniku jest maksymalnie ciekły (jeśli się mylę, to mnie poprawcie). Dzięki czemu rośnie spalanie oraz mogą występować właśnie takie historie. Jeśli za szybko mi się przełączy na gaz (ustawione na 2.5k obrotów), to lubi poszarpać.

Vlad · Wysłany: 17-02-2009, 22:27

mie ma to nic do rzeczy, by gaz pozostał w fazie cieklej musialo by byc ponizej 30 stopni. Ja całą zime jezdze na gazie i tylko bo mam wymontowaną pompe paliwa i nie ma zadnych problemów. A przyczyn szarpania moze byc wiele nieszczelny dolot, nie dopasowany reduktor źle wyregulowany i wiele innych. Zacznij od sprawdzenia szczelnosci i zmniejsz przerwe na siwecach. Jak pomoze to albo uklad zaplonowy, albo kompresja, albo zbyt uboga mieszanka.

mrrafik · Wysłany: 07-03-2009, 12:30

w moim przypadku problemem byla pompa dawala za niskie cisnienie i juz zabrudzony filtr paliwa, po wymianie tych rzeczy auto odzylo i odzyskalo mocy