Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Radassss · Wysłany: 12-03-2009, 20:09

prawie LL 5W/30 reszta sie zgadza

Uwex · Wysłany: 12-03-2009, 20:13

Radassss - no tak ,niewyraźnie miałem zapisane ! zamiast LL odczytałem U !! :lol:

Radassss · Wysłany: 12-03-2009, 20:14

hehe no wlasnie takiego jak U nie ma, ale juz nie mowilem

Uwex · Wysłany: 12-03-2009, 20:19

A przy okazji jeśli już ktoś wymieniał olej w silniku 1.8 - czy przypadkiem nie wystarczy 4 l. oleju ? Wiem ,że w instrukcji jest bodaj 4,3 l. , ale zazwyczaj wchodzi mniej .

Radassss · Wysłany: 12-03-2009, 20:20

4 starczy ja wymienialem juz
idealnie tyle wchodzi

Uwex · Wysłany: 12-03-2009, 20:23

No bo to jest ważna informacja - większość olei jest w bańkach 1 i 4 l. czyli byłby niepotrzebny kosz zakupu tego jednego litra oleju , a po co ? Można tę kasę mieć na filtr .
Radassss - należy nam sie po piwie ! :finga:

Radassss · Wysłany: 12-03-2009, 20:24

hehe na flaszke zostanie

bo jak mowilem filtra moga sie czepiac...

[ Dodano: 12-03-2009, 20:44 ]
a na piwko jak najbardziej sie skusze

jaceksu25 · Wysłany: 18-03-2009, 17:27

artisan · Wysłany: 05-03-2011, 11:10

Odświeżam trochę zapomniany już temat, a na forum jest co raz więcej użytkowników Lancerów z salonu. Mi zalecono w ASO zmianę oleju dopiero po przebiegu 5000 km. Przed zmianą zaliczyć jakąś dłuższą trasę i wtedy dopiero zlać cały ten syf który się tam nazbierał, zalać nowy olej i hulaj dusza.

jac · Wysłany: 06-03-2011, 23:02

artisan · Wysłany: 07-03-2011, 16:15

Właśnie zmieniłem :rolleyes:

berladi · Wysłany: 07-03-2011, 18:11

Witam.
artisan, poczytaj ten wątek:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=32077

artisan · Wysłany: 07-03-2011, 18:19

Czytałem ten wątek prawie w całości, jak ktoś w nim napisał cyt. "i bądź tu mądry człowieku..."

A że już zmieniłem olej więc będę się upierał że warto było... :twisted:

racer1972 · Wysłany: 10-03-2011, 18:30

Też uważam,że taka szybka zmiana to wyrzucanie kasy... Swoją drogą w Hyundaiu zalecają wymianę po 1500-2000 a też zalany pełnym syntetykiem... Wyśmiałem ich... :doubt:

lichy · Wysłany: 11-03-2011, 16:25

Tak się składa, że mam możliwość oddać próbkę oleju do przebadania w laboratorium, które na co dzień zajmuje się właśnie badaniem wlasności olejów i smarow, zarówno świeżych z produkcji, jak i przepracowanych.
Lancera ujeżdżam od 20 stycznia, a więc niedawno i po przejechaniu ok. 1000 km, z czego większość w mieście na niezbyt długich trasach, a więc silnik często niedogrzany, pobrałem próbkę (ok. 50 ml) oleju z silnika i dałem do badania.

Okazało się że fabrycznie jest wlany full syntetyk - to pozytywna wiadomość.
Druga wiadomość mnie trochę zadziwiła: otóż wskaźniki lepkości określane w temperaturze 40°C i 100°C wskazały na klasę lepkości 0W20 :shock:

a więc olej strasznie rzadki i odpowiedni do stosowania w najzimniejszym klimacie.
Trzecia wiadomość mnie przeraziła: w oleju było ok. 5% paliwa (pewnie z powodu tych krótkich tras na niedogrzanym silniku)

Konkluzja: Postanowiłem wymienić olej na jkiś normalny 5W30 albo 5W40 przy przebiegu ~ 2000 ÷ 2500 km i oddać go do badania po przejechaniu następnego ~1000 km celem sprawdzenia zawartości paliwa w nim.