Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[MSS 1.3] [SILNIK] Piszczenie
Autor Wiadomość
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 18-02-2009, 08:16   [MSS 1.3] [SILNIK] Piszczenie

Witam
Niedawno pisałem, ze coś piszczy mi w skrzyni. Okazalo sie, że nie w skrzyni tylko w silniku.
Wystarczy, ze dodam gazu nawet na luzie a zaczyna być słyszalny taki "świerszcz". jak puszcze gaz to przestaje. Tak samo jest jak jade na biegu - daje gazu i piszczy, puszczam i przestaje.
Co to moze byc?
Ostatnio zmieniony przez cns80 20-02-2009, 08:48, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
dlugiad
[Usunięty]

Wysłany: 18-02-2009, 11:03   

Jaki przebieg auta? Jaki silnik? Przyczyn może być wiele na przykład łożysko alternatora. Po której stronie silnika słychać tego "świerszcza"?
 
 
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 18-02-2009, 11:31   

dlugiad napisał/a:
Jaki przebieg auta? Jaki silnik? Przyczyn może być wiele na przykład łożysko alternatora. Po której stronie silnika słychać tego "świerszcza"?


Silnik 1.6
Przebieg 50kkm
alternator działa ok. Natomiast nie wiem po ktorej stronie, bo słychać to jak siedze w środku.

[ Dodano: 18-02-2009, 17:48 ]
Zauważyłem jeszcze, że jak auto sie rozgrzeje, to piszczenie (ćwierkanie) cichnie. Sprawdzałem dzisiaj na otwartej masce i podczas gazowania nic raczej nie słychać. A w środku już bardziej. Wymieniam w sobote rozrząd i wtedy zobaczymy czy będzie piszczało.
Ostatnio zmieniony przez JCH 18-02-2009, 12:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
krizos 
Nowy Forumowicz
krizos


Auto: Mitsubishi Space Star 1.3
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 3
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-03-2009, 15:38   

W moim MSS 1.3 dokladnie ten sam problem, jeżdżę z tym już od jakiegoś czasu. Szczególnie przy duzej wilgotności powietrza i zimnym silniku świerszczy jak cholera....potem, po nabraniu temperatury problem ustaje... mozesz napisać czy wymiana rozrządu pomogła? Z góry dzięki
 
 
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 14-03-2009, 16:28   

krizos napisał/a:
W moim MSS 1.3 dokladnie ten sam problem, jeżdżę z tym już od jakiegoś czasu. Szczególnie przy duzej wilgotności powietrza i zimnym silniku świerszczy jak cholera....potem, po nabraniu temperatury problem ustaje... mozesz napisać czy wymiana rozrządu pomogła? Z góry dzięki


Cześć. Nie pomogł. Natomiast zaszkodziła. Ale piszczenie to pikus
Przy wymianie rozrządu mechanik prawdopodobnie zrobił zwarcie. No i teraz faluja mi obroty i zapala sie ładowanie. Od 3 tygodni auto stoi po warsztatach i nie mogą dojść co jest. Aktualnie jest u elektronika i prawdopodobnie jest uszkodzony komp. Juz nie mam siły.Mam auto od miesiaca a od 3 tygodni go nie mam. Wydałem juz prawie 2 tysie i nic. Więc chyba niedługo zakończę moja przygodę z Mitsubishi. Nie mam juz cierpliwości.
 
 
 
krizos 
Nowy Forumowicz
krizos


Auto: Mitsubishi Space Star 1.3
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 3
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-03-2009, 21:48   

No to klops...dzięki za odpowiedź, w takim razie wstrzymam się chyba z wymianą rozrządu....przynajmniej na razie.
no i trzymam kciuki, mam nadzieję że uda się go wkrótce naprawić
pzdr
 
 
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 14-03-2009, 22:22   

krizos napisał/a:
No to klops...dzięki za odpowiedź, w takim razie wstrzymam się chyba z wymianą rozrządu....przynajmniej na razie.
no i trzymam kciuki, mam nadzieję że uda się go wkrótce naprawić
pzdr


Wiesz zebyś mnie dobrze zrozumiał. Rozrząd nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu takich mamy mechaników, którzy mają wszystko w d..e. Nie przestrzegaja podstawowych zasad i tyle. A ny na tym cierpimy. Dzieki za słowa otuchy.
 
 
 
futrzany 
Forumowicz
Futrzany

Auto: Space Star DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 185
Skąd: Radzymin
Wysłany: 14-03-2009, 22:26   

Tak myślę że przy wymianie rozrządu nie ma szans na zrobienie zwarcia ,a piszczenie to prawdopodobnie za słabo naciągnięty któryś z pasków na alternator lub wspomaganie

[ Dodano: 14-03-2009, 22:32 ]
jak piszesz pali się ładowanie czyli obstawiam pasek alternatora ,a falowanie będzie zawsze występowało w MMS przy zdejmowaniu klemy trzeba dać mu szanse i będzie ok
_________________

 
 
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 14-03-2009, 23:00   

futrzany napisał/a:
Tak myślę że przy wymianie rozrządu nie ma szans na zrobienie zwarcia ,a piszczenie to prawdopodobnie za słabo naciągnięty któryś z pasków na alternator lub wspomaganie

Tak może byc. Natomiast co do rozrządu to ptzy wymianie pompy mechanior musiał zdjąć alternator. Po drugie spawał mi wydech. Więc szanse sie drastycznie zwiększyły...

[ Dodano: 14-03-2009, 22:32 ]
jak piszesz pali się ładowanie czyli obstawiam pasek alternatora ,a falowanie będzie zawsze występowało w MMS przy zdejmowaniu klemy trzeba dać mu szanse i będzie ok


Co do zapalania sie kontrolki ładowania to zapala sie ona bez ostrzeżenia w róznych sytuacjach. Na wolnych i szybszych obrotach. Trwa to ok 1-2 sek i wsztstko wraca do normy.Byłem u elektryka. Sprawdzone przewody 3 razy alternator. Doszli, że dziwnie sie zachowuje kabel pomiedzy ECU a alternatorem. Jakas tak zwana "eska" I w tej "esce" jest prąd. A nie powinno go tam być. Więc wyszli z założenia, że to jest usterka kompa (zwarcie) i komp daje prąd do tego przewodu i wtedy zapala sie ładowanie bo jest zwarcie. W momencie zapalenia sie kontrolki ładowania obroty idą w góre a nastepnie po zgaśnięciu kontrolki opadają (z porotem silnik ma obciążenie) i wszystko wraca do normy. Komp nie pokazuje żadnych błędów. Co do wyrównania obrotów to wiem, że ustawia sie kompa po odpięciu aku. ale to nic nie pomaga. Sam juz nie wiem co to jest. Narazie fura stoi już 5 dzień u elektronika.
 
 
 
krizos 
Nowy Forumowicz
krizos


Auto: Mitsubishi Space Star 1.3
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 3
Skąd: Szczecin
Wysłany: 14-03-2009, 23:16   

Z tym wstrzymywaniem się to oczywiście żart...czeka mnie to tak czy siak, choć jak na obecny przebieg to czysto teoretycznie (lol) mam jeszcze parę ładnych kilosów do pokonania.
Co do mechaników...zgadzam się, ja swojego ujeżdzam po Szkocji i wierz mi tutejsi mechanicy nie dorównują naszym, choć zdarzyło mi się że trafiłem na rodaka, który wciskał mi wyjące łożysko w kole, którego nikt poza nim nie słyszał....ale to zupełnie obok tematu.

kciuki zaciśnięte, pozdrawiam

PS Futrzany, dzięki za sugestię z paskiem alternatora, nagram mojemu mechanikowi, moze sie tego wreszcie pozbedę
 
 
osiem 
Forumowicz

Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 189
Skąd: Łódź
Wysłany: 14-03-2009, 23:19   

kciuki zaciśnięte, pozdrawiam

Dzieki. Kurcze nie chcę sie go pozbywać, bo jeździ sie fajnie. Pozdro
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.