Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

gryzon

Wczoraj wstawiłem moje 3000gt do garażu wszystko było normalnie , rano chcem odpaliś auto nie zaskoczyło za pierwszym , zakręciłem raz jeszcze lecz silnik nie kręcił juz tak jak wczesniej tak jakby nie było spręrzania ,czy mógł mi przeskoczyć rozrzad ??? jesli tak to czy moga być jakieś usterki w silniku tzn pogiete zawory itp??? Panowie czy mógłby mi ktoś dać jakiś link itp jak sprawdzic znaki rozrzadu tzn nie wiem gdzie one są

:(

Zajc3w · Wysłany: 23-03-2009, 11:55

Rozrząd sam z siebie nie przeskakuje.

stawiam raczej na to że od wczoraj padało i stare przewody WN i/lub kopułka zamokły i iskry nie ma lub jest za słaba.

Znaki są wytłoczone na na kołach pasowych i muszą się zgrać z wypustkami na bloku/głowicy bez ściagania osłony rozrządu nic nie zobaczysz... Jak masz 12V to w przyklejonym temacie masz serwisówki - jest tam ładnie opisane co i jak, Do 24V nie szukałem ale szukałbym na podforum 3000GT

kosior1975 · Wysłany: 23-03-2009, 13:46

jeśli kręcisz rozrusznikiem a silnik chodzi jak młynek do kawy to zerwał ci się pasek rozrządu wiec powiem wtedy krotko czeka ci kapitalny remont głowic , zapewne masz 24v wiec już polowa zaworów będzie pogięta prócz tego moglu oberwać rownierz gniazda zaworowe lub prowadnice, nastawianie teraz na znaki nic ci nie da , tak jak pisal Zajc3w zdejmij osłony rozrządu na gorze głowic o zobacz czy jest pasek a jeśli jest czy jest luźny

gryzon · Wysłany: 23-03-2009, 16:20

najśmieszniej pasek jest cały i włąsnie po przeskakiwał ;/ silnik jest przyblokowany ;/ jutro zobaczy sie co wyjdzie z tego ale będzie dobrzeee

Zajc3w · Wysłany: 23-03-2009, 17:59

kosior1975 · Wysłany: 23-03-2009, 19:47

gryzon, skoro pasek jest cały to zablokował napinacz najwidoczniej zatarł sie na łożyskach a skoro silnik jest zablokowany najgorsze się stało głowice masz do wymiany remontować się nie opłaca koszt jednej to około 800pln mowie tu o porządnym remoncie głowicy i to tylko praktycznie same części bez robocizny mechanika,
jeśli to ty wymieniałeś rozrząd u kogoś to zrobił cie w jajo ale jeśli dopiero kupiłeś auto i miałeś to zrobić to naprawdę współczuje wszystko zależy jak długo jeździsz tym autem????

gryzon · Wysłany: 23-03-2009, 20:39

panowie auto kupiłem dokładnie tydzień temu i w niedziele postanowiłem pozamawiac czesci do rozrzadu a w poniedziałek o 6 rano . . .

syski · Wysłany: 23-03-2009, 20:51

Gryzon napinacz w 24v ma bardzo krótki wysięg jest on hydrauliczny i jak pasek się naciąga to napinacz w pewnym momencie przestaje spełniać swoją funkcję. Tak nawiasem mówiąc możesz go wykręcić i wkręć w imadło powoli go skręcając na tym tłoczku czy wysięgniku i obudowie masz otwór jak odpowiednio powoli skręcisz napinacz zrównają się otwory wtedy przełóż przez nie jakąś zatyczkę np. mały gwoździk i napinacz powinien być ok. Jeśli chodzi o resztę to tak jak piszą poprzednicy, ale bądź optymistą. Jak coś poważnego to kup cały silnik bo koszty samych części mogą cię wprawić w osłupienie bo to 2 głowice. Silnik powinien pasować od sigmy 6G72. No cóż powodzenia