Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Lukasey · Wysłany: 25-03-2009, 23:44 **wahacze**

witam
Mam pytanie odnośnie wahaczy dolnych prostych z przodu. Czy różnią się stronami?? Bo ostatnio jeden wymieniałem a teraz muszę drugi, a pomyślałem że może bym wysłał ten poprzedni do regeneracji i nie przepłacał, a do tego samochód cały czas w użytku:) może ktoś już to przerabiał. czekam na Wasze sugestie.
pozdrawiam

tom11 · Wysłany: 26-03-2009, 08:15

oczywiście że się różnią (pochyleniem tulejki mocowania amortyzatora)
chyba że są made in china :biggrin:

szpala85 · Wysłany: 26-03-2009, 11:02

niestety różnią się :wink:

mamba99 · Wysłany: 31-03-2009, 22:45

Wie ktoś może, tj ma praktykę w wymanie sworzenia dolnego? Stuka i puka i muszę go wymienić, a nie wiem od której strony mam się do tego zabrać...

Owczar · Wysłany: 01-04-2009, 11:04

Na którym wahaczu? Podejrzewam, że skoro puka to będzie wahacz tzw. banan. Bo na prostym nie stuka.

mamba99 · Wysłany: 01-04-2009, 12:15

Sprawdziłem i jest solidny luz na wycietym wahaczu mocowanym pod budą. Jak go wyciągnać? Podgrzać zwyczajnie i ściagacz, czy mozę jakiś inny sprawdzony pomysł?

Owczar · Wysłany: 01-04-2009, 12:24

Nie wiem czy nie będziesz musiał jechać z nim na prasę. ALe może ktoś wymieniał i będzie wiedział lepiej.

mamba99 · Wysłany: 01-04-2009, 21:26

JUż zamówiony nowy wahacz. Mam oryginalne wahacze a w nich sworzeń jest montowany na stałe, tzn w wahacz wrzucany jest drążek, wianki i czy coś tam i od spodu zpresowany. Inaczdej mówiąc jedynie nowy, lub regeneracja jakaś. Zato szybko sie wymontowuje

jacekm · Wysłany: 08-04-2009, 22:00

Górne są do regeneracji dolne niestety nie. Miałem ten problem z dolnym , wyskoczył z obejmy. Miałem fart poprzedniego dnia przejechałem 340 km i wyskoczył dolny długi na manewrach parkingowych. Oglądałem po wymianie praktycznie nie do zrobienia tylko wymiana. Duże ryzyko z regenerowanym dolnymi. W poniedziałek wymieniłem następny dolny 270 PLN + 60 wymiana.

norbereto · Wysłany: 13-05-2009, 19:05

Jadąc po prostym odcinku nie jest wyczuwalne lub bardzo niewielkie , lecz gdy tylko wjadę na nierówna drogę bądz przekroczę prędkośc koło120km/h pojawie sie stukanie .
pytam bo chciałbym sie upewnić że to będzie sworzeń , tak twierdzi poprzedni właściciel mojego gala

I teraz regeneracja jeżeli to będzie sworzeń czy tez nowy ? mam jeszcze jedno wyjście zamontować używany sworzeń nieznając jego historii za bardzo niewielka cenę?

JacekOlowiak · Wysłany: 14-05-2009, 13:49

a będziesz się wtedy czuł bezpiecznie?

Marti · Wysłany: 17-05-2009, 12:43

Cytat:

mam jeszcze jedno wyjście zamontować używany sworzeń nieznając jego historii za bardzo niewielka cenę?

może przy naprawie rowerka zastosujesz ten pomysł bo w aucie nie polecam a tak na poważnie są firmy które regenerują wahacze ale nie wymieniają tulei, lepiej zrobisz jak kupisz nowy - życie jest jedno więc szkoda je "sprzedać" za 300zł

Co do diagnozowania to przez neta to raczej ciężko - wskocz poprosu do kanału i polookaj, pomacaj breszką a zobaczysz gdzie luz występuje.

norbereto · Wysłany: 17-05-2009, 16:20

pytałem dlatego że mam dostępnego całego gala na części ,a tu od razu taka ostra jazda

dzięki za rady