Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Lakierowanie
Autor Wiadomość
BartekWu 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Diamante, 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 106
Skąd: Podwarszawa
Wysłany: 26-03-2009, 21:54   Lakierowanie

Panowie znalazłem wstępnie lakiernika który pomaluje mi samochód. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Gościu nie okleja auta, tylko je rozkłada i maluje każdą część osobno - czy przy miśku są jakieś niebezpieczeństwa, że laik nie będzie potrafił rozebrać, a jak już rozłoży to nie złoży ?
2. Jakie są orientacyjne koszty malowania całego samochodu "w Polsce" czyli poza Warszawą, uwzględniając fakt że trzeba będzie dokonać także kilku drobnych napraw poszycia, typu pęknięta stara szpachla, rysy, lokalnie rdza etc ?
 
 
zbyszek05 
Forumowicz
balcer

Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1236
Skąd: Zambrow
Wysłany: 26-03-2009, 22:10   

co ma nie poskaładac ...po odkręca drzwi,klapy,lusterka ...wyciągnie szyby ...odkręci błotniki ,zderzaki ...ciesz się że nie okleja tylko pilnuj faceta i śrubki obejrzyj w kanale przed i po malowaniu i spasowanie elementów ....myśle że jak rozkręci to i skręci
_________________
6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną :-) Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM ;)
 
 
Janusz 58 
Mitsumaniak
SIGMA & 3000GT


Auto: mitsubishi sigma 96, 3000GT 92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 79
Skąd: Polska
Wysłany: 26-03-2009, 22:10   

Kolego.....! Jeśli takiego machera znalazłeś to życzę powodzenia,jak Ci rozłoży Miska to Ci go już nie złoży, a poza tym będzie widać,że był malowany.Dobry lakiernik to potrafi nie rozkładając samochodu dokonać poprawek,natomiast te elementy ,które są do klepania ,czy prostowania to musi zdjąć wyklepać,ale do malowania musi być wszystko założone i spasowane oklejone i dopiero lakierowane.Dzisiejsze lakiery składają się z bazy,klaru i to wszytsko musi byc w odpowiednich warunkach dokładnie rozłożone-pomalowane przez lakiernika na całym samochodzie bo będą różne odcienie,a do tego musi być ręka bo paprok tego dobrze nie zrobi
Nawet w fabryce cała karoseria zmontowana idzie do kąpieli lakierniczej,a nie każdy element jest lakierowany i składany.Na moim terenie lakiernicy biorą średnio z klepaniem szpachlowaniem i malowaniem od 35o-4oo zł za element,wyjaśniłem Ci na tyle ile mam wiedzy w tym temacie,powodzenia.
_________________

 
 
zbyszek05 
Forumowicz
balcer

Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1236
Skąd: Zambrow
Wysłany: 26-03-2009, 22:13   

hej...hej ...bez paniki ...jak pisałem dobry fachman rozkręca a partacze oklejają .... bo o oklejaniu widać ....a jak ma komorę to nic nie spostrzeżesz oczywiście domowym sposobem meteliku nie położysz dobrze ale od tego jest polerka ....niech rozkłada ...pozwól mu ....napewno będziesz zadowolony a każde odcięcie lakieru taśmą widać ....
_________________
6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną :-) Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM ;)
 
 
Zajc3w 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 801
Skąd: Londyn
Wysłany: 26-03-2009, 22:29   

Tak Tak tylko że to auto ma 13-18 lat, istnieje ryzyko że śruby się nie odkręca tylko pourywają. Znam to z autopsji -na szczęście śruby mocujące zderzak można wymienić bezboleśnie. Ale jak pęknie śruba trzymająca np drzwi to będzie zabawa z rozwiercaniem i gwintowaniem od nowa.
Zresztą jak rozkłada to musi wyjąć szyby, a przednia jest chyba klejona czyli żeby wyjąć i nie zbić trzeba mieć więcej szczęścia niż rozumu jak to mi kiedyś lakiernik powiedział.

Największym plusem rozbierania jest dokładność, zajrzysz pod uszczelki szyb i w podobne zakamarki i eksterminujesz ewentualna rudą.

W Szczecinie za małego hatchbacka (swift) wołali jakieś 2 lata temu 2000-2500zł za zwykły lakier , za metalic 500zł więcej(lakierowanie bez wycinania szyb i rozbiórki, wyjęte uszczelki w drzwiach i zaklejone szyby).
I jak nałożysz lakier metalic na drzwi i maskę w pozycji leżącej, to na 100% drzwi będą miały inny odcień niż maska po poskładaniu i żadne polerowanie na to nie pomoże.
_________________
Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana
 
 
 
BartekWu 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Diamante, 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 106
Skąd: Podwarszawa
Wysłany: 26-03-2009, 23:17   

Komory nie ma. No to poradźcie w takim razie co robić - o szybę się boje, bo są problemy z nabyciem nowej jak by co.
I jak to jest z tym metalikiem ? Jak gościu robi ręcznie to nie ma szans wyjść dobrze ? Nie chcę kłaść żadnego bajeru tylko taki jak oryginalny - taka grafitowa oliwka.
A jeśli da się to zrobic to na co trzeba uważać ? niestety nie jestem w stanie gościa pilnować, bo będę to robił poza moim miejscem zamieszkania, ale powiedzmy, że facet jest w miarę sprawdzony - może nie żaden artysta plastyk, ale powiedzmy zna swój fach.
A jeśli nie ręcznie, to gdzie ewentualnie uderzać żeby dobrze pomalować ? Poradźcie coś.
 
 
Derpin
[Usunięty]

Wysłany: 27-03-2009, 04:01   

pewnie nie do końca dobrze rozmawiałeś z lakiernikiem bądź nie wytłumaczył on dokładnie o co chodzi w malowaniu elementów osobno.

po ściągnięciu błotników, maski, drzwi, itd, elementy te wiesza się na specjalnych wieszakach pod podobnym kątem i wtedy maluje, malowanie ich na aucie znacząco utrudnia dotarcie lakiernikowi do zakamarków czyli powstają niedoróbki które przy 18 letnim lakierze będzie widać, jeżeli chodzi o koszta to w szczecinie cena za pomalowanie elementu wacha się w granicach 250 - 300 zł (w cene wliczone są materiały) szyby przedniej nie wyciąga się, tylko ściągamy listwy i dodatkowo oklejamy taśmą uszczelki odpowiednio dogciągając resztę tych których nie można wyciągnąć taśmą, tak aby dojść do zakamarków, jeżeli maluje drzwi to kwestia dogadania już z lakiernikiem czy malujesz felce czyli wewnętrzne strony drzwi i słupków, przy tym samym kolorze nie jest to konieczne chociaż ciężko to stwiedzić bo po 18 latach nie jest to już ten sam kolor, ale jeżeli nie jest to różnica czarny do białego to bym nie malował bo nie będzie aż tak rzucać sie w oczy. Malując nie w komorze bezpyłowej na bank na klarze czyli tej błyszczącej powłoce lakieru osiądą pyłki których pozbywa się przez polerkę, kolejność lakierowania to podkład, baza - czyli wybrany kolor, a na koniec klar. oczywiście klar nie może być położony za późno tak aby później nie łuszczył sie bo efekt jest tragiczny. skoro lakiernik polecany to obadaj jakieś auto które robił w całości tak jak ma zrobić Twoje i wtedy decydujesz, opinia jednego kolesia może być czasem mylna. jeżeli malujesz w komorze to też maluje się recznie z tym że różnica polega na tym iż nie ma pyłków - od tego w komorze są filtry które czyszczą powietrze no i lakier szybciej schnie - możliwość ustawienia temperatury itd. jeżeli ma być naprawdę profi to oddaj do warsztatu który ma komorę i tam zrobią dobrze bo skoro zarobili na komorę to paprochami raczej nie są tylko koszt komory jest niestety większy, ale coś za coś.

mam nadzieje że chociaż trochę pomogłem.
pozdrawiam
 
 
BartekWu 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Diamante, 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 106
Skąd: Podwarszawa
Wysłany: 27-03-2009, 05:49   

Nie no wszyscy bardzo pomogliście. Teraz mam już jasność co do różnych opcji i będę to przetrawiał. Dzięki wielkie :)
 
 
painkiller 
Forumowicz


Auto: Outlander + Sigma 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 434
Skąd: wRock
Wysłany: 27-03-2009, 07:18   

Ja ostatnio dowiadywałem się o oklejanie auta folią (tak robią taryfiarze w szwabii) i krzyknęli mi 110 zł netto za m2. Policzyłem sobie na oko powierzchnie i wyszło mi że za oklejenie wzięli by ok 2500-3k zł. Ponad 20 kolorów do wyboru w tym metalik
_________________
 
 
Noritsu
[Usunięty]

Wysłany: 27-03-2009, 07:26   

W mojej mieścinie lakiernik zażyczył sobie 2200 zł, tydzień czasu i auto do odbioru. Absolutnie odradził mi zmianę koloru jeśli już to na taki sam jak jest obecnie. Stwierdził, że za rok będzie widać, że auto miało inny kolor wcześniej :)
 
 
BartekWu 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Diamante, 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 106
Skąd: Podwarszawa
Wysłany: 27-03-2009, 12:21   

No ja właśnie nie zamierzam zmieniać koloru - interesowało mnie najbardziej - czy nie pojawią się jakies problemy po robocie i będzie to związane z tym że zdecyduje sie np. na malowanie zpolerką, a tu np. wyjdzie jakiś babol że tego nie powinno sie robić. No ale z tego co mówicie to generalnie nie ma przeciwskazań. Z innych opini jeszcze wiem że wszystko zależy od umiejętności lakiernika. Ten z którym gadałem, NIE WIDZĄC JESZCZE STANU POJAZDU, wycenił sie na 2500-3000 zeteł z drobnymi naprawami. Muszę się tylko jeszcze dowiedzieć czy zrobi polerkę.

ja mam taki lakier
http://www.polskajazda.pl...1&idfoto=253052

plus lekko brązowe szybki i fotele ecru...MNIAM :)
 
 
zbyszek05 
Forumowicz
balcer

Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1236
Skąd: Zambrow
Wysłany: 27-03-2009, 19:23   

bartek.....derpin wytłumaczył wszystko - osobiście ode mnie - niech rozbiera i będzie dobrze naprawdę :biggrin:
_________________
6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną :-) Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM ;)
 
 
and.lukas 
Forumowicz

Auto: Mitsu Sigma kombi '95
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 54
Skąd: Mszczonów
Wysłany: 28-03-2009, 04:10   

Bartek - a z której strony podwarszawy jesteś, bo być może bym Ci polecił jednego artystę....lakiernika.
_________________
Powymyślali te durackie maszyny, bo siły w rękach nie mieli...
Kazimierz Pawlak (ten od Kargula)
 
 
BartekWu 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Diamante, 6G72 DOHC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 106
Skąd: Podwarszawa
Wysłany: 28-03-2009, 11:10   

No ja jestem z Piaseczna - jeśli jest coś pod Warszawą to obojętnie z której strony ale tak szczerze to nie sądzę żebym w okolicach Wawki za te pieniądze znalazł kogoś kto zrobi to solidnie i fachowo.
 
 
and.lukas 
Forumowicz

Auto: Mitsu Sigma kombi '95
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 54
Skąd: Mszczonów
Wysłany: 31-03-2009, 22:07   

Jest u nas koło Mszczonowa taki niezły artysta od lakieru/ renowacji, tylko ciężko się do niego dostać....
_________________
Powymyślali te durackie maszyny, bo siły w rękach nie mieli...
Kazimierz Pawlak (ten od Kargula)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.