Problem z Kierownikiem Salonu Meblowego |
Autor |
Wiadomość |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:05 Problem z Kierownikiem Salonu Meblowego
|
|
|
Witam
Panowie i Panie proszę was o radę
Sprawa wygląda tak :
Moja narzeczona pracuje w nowym salonie meblowym "*****" w ********* ,od samego początku były problemy z nową kierowniczką tego salonu , a to wszczynała awantury o byle co , szukała zaczepki ( szturchała , trzaskała drzwiami od szafy ) , poniża swoich podwładnych (w tym moją narzeczoną) do teraz przy klientach !!! Ostatnimi czasy już zaczęła przeginać czyli nie obsługiwać klientów "... ja już tu tak długo pracuję że nie muszę Pana obsługiwać ..." albo kpić z niepełnosprawności klientów ( moja mi opowiadała jak obsługiwała klienta który niedosłyszał ok 60-70lat ,a pani kierowniczka podeszła od tyłu i krzyknęła gościowi nad uchem aż ten o mało się pod biurko nie schował ) , albo nasyłając swojego męża na swoich pracowników .... doszło do kłótni pomiędzy Kierowniczką ,a chłopakiem który tam pracuje ( poszło troszkę nieprzyjemnych słów ) gdy wybiła godzina 16.00 pani kierowniczka zabrała się do domu ( bo przyjechał po nią jaj facet ) weszła do auta ...mineło 5 min. i wchodzi do salonu mąż kierowniczki .... podchodzi do chłopaka ... łapie go za koszule i wyciąga go zza biurka ( podkreślam że na salonie byli klienci ) podstawia pod szafę i mówi " ....jeszcze raz coś powiesz sku***u to połamie ci ręce i nogi ..." .... było jeszcze kilka takich sytuacji bardzo niesmacznych . Próby zwrócenia uwagi Kierownictwa "******" na sytuację w *********** nic nie dały ,a nawet pogorszyły sytuację ( Pani kierowniczka ma koleżankę w centrali która jej wszystko mówi co się dzieje , czy są jakieś skargi ..... i najlepsze że jak ostatnio wpłynęłą skarga na kierowniczkę to ta wszystko zwaliła na swoich podwładnych że to ONI ja prowokują i że to ona jest ofiarą tego wszystkiego ) .... mało tego to zadzwoniła do centrali i coś tam nagadała na pracowników że teraz kilka osób jest na wylocie ( osoby które się stawiały i nie pozwoliły sobie aby ktoś je obrażał ) Czyli jest nietykalna
Skąd to wszystko wiem .... to jest moja kobieta mieszkam z nią i widzę że coś jest nie tak ... wczoraj wieczorem po prostu płakała bo miała już dość ( za każdym razem jak idzie rano do pracy i wie że będzie dzisiaj kierowniczka to się denerwuję i stresuję że znowu będzie prowokacja i kłótnia , obrażanie przy klientach ...)
Co w takiej sytuacji zrobić ??
Zadzwonić do centrali i porostu im o tym powiedzieć ??
Mieliście podobny przypadek ??
Proszę o radę bo nie mogę patrzeć jak moja kobieta się wykańcza ... |
Ostatnio zmieniony przez szpala85 11-04-2009, 19:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:26
|
|
|
Może dobrym pomysłem będzie nagranie na jakiś mały dyktafonik czy coś tego co się dzieje, sytuacji, zajść. Można nagrać powiedzmy te 8 godzin i potem powycinać co się działo. Przez 8 godzin po to, żeby nie grzebać niepotrzebnie w kieszeniach itp.
A potem z materiałem do policji o nie wiem.. znęcanie się na przykład. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:45
|
|
|
państwow inspekcja pracy nie zajmuje sie czasem takimi sprawami? |
_________________ MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW |
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:48
|
|
|
Zmienic pracę...
A to podchodzi pod mobing i zastraszenie a wieć zebrac dowody niech pare osób się podpisze i na policje
Szkoda, że Jelenia Góra tak daleko, bo bym się przejechał.
podchodzi do chłopaka ... łapie go za koszule i wyciąga go zza biurka ( podkreślam że na salonie byli klienci ) podstawia pod szafę i mówi " ....jeszcze raz coś powiesz sku***u to połamie ci ręce i nogi ..."
Az Mi cięzko w to uwierzyć, pracuje z samymi facetami i nie raz dochodziło do kłutni czy coś, ale w zyciu nikt by czegos takiego nie zrobił, bo to czyny karalne. |
_________________ Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 11-04-2009, 13:39
|
|
|
Morfi napisał/a: | Az Mi cięzko w to uwierzyć, pracuje z samymi facetami i nie raz dochodziło do kłutni czy coś, ale w zyciu nikt by czegos takiego nie zrobił, bo to czyny karalne. |
a jednak dwa tygodnie po tym wydarzeniu chłopak nagle przestał się odzywać + miał wyłączoną komórkę + nie było go w wynajmowanym mieszkaniu .... wszyscy zaczeli się niepokoić ( nawet klienci którzy byli wtedy na salonie pytali się czy na pewno nie iść na Policję i powiedzieć że byli świadkami takiego zdarzenia , czyli grożenia temu chłopakowi ) ,a mąż tej kierowniczki to taki wyrośnięty kark ( taki typowy cwaniak ) .... 2 dni później okazało się że chłopak miał wypadek samochodowy ( jechał z kolegą po auto i nagle zza zakrętu jakiś wariat w nich trafił , akurat w pasażera i chłopak sie trochę poobijał + zniszczona komórka ) dlatego się nie odzywał
|
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-04-2009, 13:42
|
|
|
szpala85, To najlepiej takiego sprowokować przy swiadkach . Niech uderzy Takich trzeba tępic oczywiście w mocy KK |
_________________ Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain |
|
|
|
 |
gulgulq
moderator Służbowo. Na statek.

Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006 Posty: 6448 Skąd: Rzeszów/Ropczyce
|
Wysłany: 11-04-2009, 14:00
|
|
|
tez mysle, dogadac sie z ludzmi i nagrac co sie dzieje, moze mala kamerke gdzies ukryc,
i najpierw pojsc bezposrednio do samej gory - szefa firmy, pokazac nagranie, spisane zezanania i protokoly i powiedziec - albo ona albo my (maly szantaż) jesli ona to idziemy na policje oraz do gazet i do sadu o odszkodowanie za mobbing w pracy i wszelkich mozliwych instytucji z prosbami o kontrole (US, ZUS, PIP itp..)
drugim rozwiazaniem jest nagrac i podeslac anonimowo albo do szefa albo gazet z prosba o reakcje (wtedy nikt nikomu nie bedzie grozil) |
_________________ wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl
kupujepolskieprodukty.pl |
|
|
|
 |
Chooper
Mitsumaniak

Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 4814 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-04-2009, 14:22
|
|
|
jeżeli choidzi o to zastraszanie i grożenie, to wystarczy dwóch niespokrewnionych świadków (tu byli przecież współpracownicy, klienci) i z tym na policje i typek ma proces zaklepany! |
_________________ MZR 2.0 DOHC (2005) LF-DE 110 KW
Mini Cooper R55s - 1.6T - 120 KW |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 11-04-2009, 15:13
|
|
|
szpala85, nie dajcie sie... zróbcie tak jak pisza maniaki. Nie ma co sie szczypać... |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-04-2009, 21:23
|
|
|
1. Inspekcja pracy -nagraj panią kierownik na dyktafon albo ktoś z pracowników....
2. Policja - to co koleś zrobił to czyn karalny. Nie wiem czy są u was kamery które zarejestrowały tą sytuację..pewnie nie.
3. Napsiac zbiorowy list ale do konkretnej osoby siedzącej wysoko albo bezpośrednia rozmowa bez pośredników. Aby osoby postronne nie wiedziały o treści rozmowy
Wiem że to banalne ale najmniej stresowe rozwiązanie to......... zmiana pracy NIESTETY. Bo polskie prawo jest ogólnie warte
na marginesie - szkoda że to nie Gdańsk bo wybrał bym sie na zakupy i chciałbym być tak potraktowany jak ten klient..... |
|
|
|
 |
koszmarek
pure energy :-) ciotka koszmarek

Auto: Focus MK1
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 05 Kwi 2008 Posty: 4805 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-04-2009, 23:28
|
|
|
jak wyżej, na pewno PIP się przyda, jak nie pomoże to pewnie skończy się sądem... tylko zbierzcie koniecznie jakieś dowody.. telefonem czy kamerką w nim. |
_________________ Jestem absolutnie bardzo rozgadanym i wszędobylskim stworzeniem |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 14-04-2009, 08:28
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | Może dobrym pomysłem będzie nagranie na jakiś mały dyktafonik | Ziobro
A tak na poważnie to nagranie się przyda, a jak klientów, którzy chcieli zeznawać na Policji napuścicie żeby złożyli zeznania w PiP jako wasi świadkowie to będziecie mieli czystą sprawę, bo to są osoby bezstronne (pracownicy mogą być podejrzani o stronniczość). Zbierajcie do nich kontakty telefoniczne i pytajcie czy zgodzą się poświęcić chwilę i złożyć zeznania w Inspektoracie. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 14-04-2009, 08:41
|
|
|
na razie nic nie piszę .... poprosiła mnie o to moja kobieta ..... bo nie wiadomo czy ktoś akurat z Salonu Meblowego B***O albo koleżanka ,kolega pani kierowniczki tego nie czyta .... napisze tylko że będzie gorąco
[ Dodano: 06-05-2009, 12:53 ]
no i wyszło na to że wczoraj za sprawą Pani kierowniczki z roboty poleciały 2 osoby ( wypowiedzenie 14 dni i zakaz wstępu do salonu) dwóch chłopaków ..... czyli niestety wychodzi na to że jak pracujesz 8 lat i masz znajomych w centrali to możesz wszystko ..... moja kobieta mówi że po tej sytuacji ze zwolnieniem to Kierowniczka czuję się nietykalna .... .... |
|
|
|
 |
|